Prokuratura zbada, czy w przypadku mężczyzny, którzy stracił przytomność pod szpitalem przy ul. Staszica w Lublinie, doszło do nieudzielenia pomocy.
Prokuratura zajęła się sprawą już po naszym wtorkowym artykule o mężczyźnie, który zasłabł nieopodal wejścia do SPSK 1. Zabrało go stamtąd pogotowie ratunkowe, które wezwali przechodnie. Wcześniej oczekiwali, że mężczyzna zajmą się pracownicy szpitala, którzy obserwowali zdarzenie z okien i wejścia.
>> Zasłabł przed szpitalem. Karetka jechała po niego 15 minut