Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski)
Około 2 tysięcy złotych brakuje do kwoty potrzebnej na renowację nagrobka Ewuni Rutkowskiej – dziewczynki, która zginęła w 1939 r. podczas bombardowania Lublina. W tym roku, ze względu na pandemię koronawirusa Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Lublina odwołał kwestę na najstarszym cmentarzu. Pieniądze na ratowanie zabytków były zbierane online.
– Internetowa kwesta rozpoczęła się w ostatnich dniach października i trwała do końca listopada – mówi Stanisław Santarek, przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Lublina. – Wpłaty były od 5 zł do 500 zł. W sumie udało nam się zebrać 10,7 tys. zł.
Natomiast prace przy renowacji nagrobku, który w przyszłym roku Komitet chciałby wyremontować zostały wstępnie wycenione na 12,5 tys. zł.
– Nagrobek znajduje się na styku cmentarza katolickiego i wojskowego. Drewniana rzeźba jest mocno uszkodzona. Jeśli nic się zrobimy to się rozleci – przyznaje Stanisław Santarek, który ma nadzieję, że uda się jeszcze uzbierać brakującą kwotę.
Osoby, które chciałby w tym pomóc, mogą przekazać darowiznę, wpłacając pieniądze na konto bankowe SKOZL: 04 1240 5497 1111 0000 5001 4129 z dopiskiem „darowizna na ochronę zabytków cmentarnych”. Będzie można przekazać również 1 proc. podatku – nr KRS: 0000159001.
