Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Jeszcze do poniedziałku potrwają w Lublinie zdjęcia do filmu "Panie Dulskie" w reżyserii Filipa Bajona. Największa scena będzie kręcona w niedzielę przed Dworcem Głównym PKP. Film nie tylko jest kręcony w Lublinie, ale również tu toczy się jego akcja. A przez ekran przewinie się kilkuset lubelskich statystów
Z końcem ubiegłego roku po 35 latach zarządzania Muzeum Zamoyskich, odszedł na emeryturę dyrektor Krzysztof Kornacki. Nowym dyrektorem została Anna Fic-Lazor, dotychczas będąca głównym konserwatorem muzeum, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Wybrano ją spośród 11 kandydatów. Rozmowa z Anną Fic-Lazor, dyrektorem Muzeum Zamoyskich w Kozłówce
27-letni szczypiornista przeszedł do historii mistrzostw świata rzutem, po którym Polska, na dwie sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry, doprowadziła do dogrywki w spotkaniu o brązowy medal z Hiszpanią. Rozmowa z Michałem Szybą, reprezentantem Polski w piłce ręcznej
Jeszcze kilka miesięcy temu prezydent Krzysztof Żuk mógł liczyć na ich wsparcie w Radzie Miasta. A kiedy zabrakło dla nich miejsca w nowej radzie, prezydent znalazł im miejsce w Ratuszu. Kolejnych dwoje radnych Wspólnego Lublina dostało miejskie posady. Prezydent zapewnia, że osoby te są mu potrzebne. Inni, że spłaca polityczny dług
We wtorek zmarł Daniel de Tramecourt, znakomity malarz związany z Kazimierzem Dolnym. Zostawił wspaniałe obrazy, grafiki i kolaże. Oraz kilka przepisów kulinarnych.
O budowie mostu w Puławach opowiada Zbigniew Kiełb, historyk.
Kościół we Włostowicach jest najstarszą świątynią w Puławach. Jego historia sięga początków XVIII wieku, kiedy jeszcze Włostowice należały do rodu Sieniawskich.
Rozmowa z Andrijem Deszczycą, ambasadorem Ukrainy w Warszawie.
We wrześniu dowiemy się, jak mogą wyglądać błonia koło lubelskiego Zamku. W lutym miasto ogłosi konkurs na koncepcję zagospodarowania terenu ciągnącego się wzdłuż al. Unii Lubelskiej od Zamku aż do starego, zabytkowego mostu na Bystrzycy przy Zamojskiej
Rozmowa z Dagmarą Sikorą-Miao, właścicielką Centrum Języka i Kultury Chińskiej "Oriental w Lublinie
Blisko dwuletni Jaś Karwowski z Krępca k. Lublina walczy ze złośliwym nowotworem oka. Po badaniach w nowojorskiej klinice doktora Davida Abramsona okazało się, że chłopiec ma w oku dwa guzy. Potrzebne więc będą dodatkowe pieniądze na większą dawkę leku
Rozmowa z Kamilem Stochem, dwukrotnym mistrzem olimpijskim w skokach narciarskich
Jeszcze dwa lata temu przy Głębokiej 30 w Lublinie stały pamiętające lata 50. ubiegłego wieku niskie budynki. Teraz mieści się tu nowoczesne Centrum Patologii i Terapii Zwierząt Uniwersytetu Przyrodniczego. Inwestycja za 76 mln zł została już oddana do użytku
Za tydzień na ekrany wejdzie film "Carte blanche inspirowany historią, która wydarzyła się naprawdę. Lubiany przez uczniów nauczyciel dowiaduje się, że traci wzrok i postanawia ukryć to w pracy i nadal uczyć historii. Filmowa opowieść, również osadzona w Lublinie, nie jest ani posępna, ani nie wyciska łez. Przeciwnie, to pozbawiony patosu film o tym, że można się nie poddać. I dużo w nim Lublina.
Miałem wypadek. Potrąciłem kobietę na przejściu - usłyszała w słuchawce pani Anna z Lublina. To, kim może być telefonujący mężczyzna, zasugerowała już sama rozmówczyni. Synku, czy tobie nic się nie stało? - zapytała zdenerwowana. Kobieta długo nie musiała czekać na "prośbę o pieniądze. Nie od syna. Od oszusta.
Poznaliśmy się ponad 10 lat temu. W domu wypełnionym książkami, w pokoju, do którego przez okno zaglądał krzak róży, a herbatę do stołu podała żyjąca jeszcze wtedy żona Mikołaja Spóza - Hanna. Wtedy, na pytanie kim tak naprawdę jest odpowiadał - emerytem, a żona przekornie dodawała - starym emerytem.
Ileż to razy mówił, że szuka przyjaznego miejsca i że to kolejne, do którego właśnie ma przenieść 14 tysięcy książek, na pewno takie będzie. Zmieniał więc adres raz, drugi, trzeci… Już naprawdę można było zgubić rachubę. Nie darmo jego ostatni antykwariat miał szyld \"Peregrynus”. Wreszcie stało się – Marek Słomianowski wiesza kłódkę na kolejnych drzwiach. Zamyka antykwariat na zawsze
31 sierpnia 1939 inżynier Jan Amon złożył podpis zatwierdzający budowę mostu przez rzekę Stróżkę w Kraśniku. Był to ostatni przed wojną wpis w oficjalnym rejestrze inwestycji województwa lubelskiego. Kolejny podpis inż. Amona pojawi się w księdze dopiero w 1944 roku. Tej historii dosłownie można dotknąć w Muzeum Techniki Drogowej i Mostowej w Zamościu.
W 2014 roku funkcjonariusze bialskiej Izby Celnej zatrzymali ponad 8 milionów paczek papierosów pochodzących z przemytu. Ich szacunkowa wartość rynkowa to ponad 90 mln zł
Grzegorz Chwesiuk z zawodu jest geologiem, ale jego prawdziwa pasja to fotografia. W ostatnich latach jego ulubionymi projektami są chełmskie kalendarze. Tegoroczny poświęcił chełmskim rzemieślnikom.
Rozmowa z prof. Jerzym Strużyną, krajowym konsultantem w zakresie chirurgii plastycznej i szefem Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej
Jedni na wizytę duszpasterską czekają. Inni, mimo że są w mieszkaniu, to drzwi księdzu nie otwierają. Ci, którzy w tym roku z takiej wizyty skorzystają mogą usłyszeć też pytanie o przyjęcie zagranicznych gości, który przyjadą do Polski na Światowe Dni Młodzieży w 2016 roku
O utraconych pamiątkach i dziełach sztuki opowiada Robert Och, historyk.
"Mój ojciec przegrał na automacie 15 tysięcy złotych (…). Być może dla Państwa nie jest to sprawa priorytetowa, ale dla mnie bardzo ważna - to fragment anonimowego listu, który wpłynął do Izby Celnej w Białej Podlaskiej. W tym roku na terenie województwa lubelskiego funkcjonariusze celni zatrzymali już 500 nielegalnych automatów do gier
Marcin gra na charango, Adam na gitarze, a Zosia na flecie. Wszyscy też śpiewają, zresztą podobnie jak mama Asia i maluchy: Antoś i Krzyś. Kuba i tata Jerzy nie udzielają się muzycznie, ale wspierają duchowo resztę rodziny. Wspólnie mogliby stworzyć pewnie niezły zespół muzyczny, ale wolą kolędować.