Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 kwietnia 2006 r.
17:21
Edytuj ten wpis

I co z tego, że baba

Z babą nie jadę! - mimo chłodu i późnej pory starszy jegomość wolał czekać na przystanku na następny trolejbus. Wszystko przez Alinę Szydłowską, która kierowała trajtkiem linii 156

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Nie rozumiem takich ludzi. Kto powiedział, że to zawód tylko dla facetów? - dziwi się Szydłowska. Drobna i raczej filigranowa blondynka od kilku miesięcy jest zawodowym kierowcą. Dla niej to nic nadzwyczajnego. - Mężczyzna może być świetnym kucharzem, a kobieta superkierowcą.

Stalowe nerwy

Pobudka o 2.30 to już, niestety, codzienność, normalka. Na nogi stawia ją mocna kawa. Kilka minut po godz. 4 jest już gotowa do pracy. - Do wszystkiego można się przyzwyczaić - mówi.
Zanim trolejbus wyjedzie w miasto, musi go przygotować. Dziewczyna sama sprawdza powietrze w oponach i olej w sprężarce. Sama podłącza go do sieci i ustawia kasowniki. Niestraszne jej korki uliczne, zmienna pogoda i tłumy, często marudnych pasażerów. - Bułka z masłem! - rzuca. Nic dziwnego, że stalowe nerwy to podstawa w tym zawodzie.

Rodzinna tradycja

Marek Siudyga, kontroler techniczny i szkoleniowiec Zakładu Trolejbusowego uważa, że panie doskonale radzą sobie w takich sytuacjach. - Z moich obserwacji wynika, że kobiety jeżdżą jak mężczyźni. A często nawet lepiej, bo bez potrzeby nie ryzykują. Faceci najpierw działają, potem myślą, panie odwrotnie - mówi. - Może trochę gorzej orientują się w sprawach technicznych, ale za to za kółkiem są rozważne i skupione.
Alina Szydłowska jest najmłodszą kobietą kierowcą w lubelskim MPK. Ma 24 lata, wykształcenie średnie zawodowe i tytuł technika cukiernika. Zanim siadła za kółko, pracowała jako kucharka, ale to nie było to. Do zmiany zawodu namawiali ją rodzice, którzy... od ponad 20 lat pracują w MPK. Byli pewni, że córka świetnie sobie poradzi.
Pasażerowie często podchodzą do niej z zaciekawieniem. - Czasem widzę, że ktoś się zastanawia, czy jechać ze mną czy nie. Chwilę się waha, dziwnie na mnie patrzy, ale w końcu się decyduje i wsiada.

Nie chcę emerytury

Bożena Janzura za kółkiem lubelskich trolejbusów spędziła 24 lata. Przyznaje, że to ciężkie i stresujące zajęcie, zarówno dla kobiety, jak i dla mężczyzny. Trzeba mieć do tej pracy serce i ogromną cierpliwość. Priorytetem jest przecież bezpieczeństwo pasażerów. - Tyle lat jeżdżę i ani jednego wypadku - wyznaje z dumą pani Bożena, farmaceutka z wykształcenia. - Kiedyś zdarzyło mi się pomylić linie i pojechać inną trasą. Pasażerom powiedziałam, że ze względu na roboty drogowe. Taka mała wpadka - dodaje ze śmiechem.
Ale były też sytuacje mrożące krew w żyłach. Wiele lat temu na przystanku, na którym stał jej trolejbus, doszło do bójki między żołnierzami a studentami. Kilku z nich wpadło do pojazdu. Było ciemno, dookoła żywej duszy. - Czułam się zagrożona. Tłukło się wtedy chyba ze dwudziestu chłopa. Żeby ratować skórę wrzasnęłam: "Chłopaki, policja jedzie!”. Udało się.
W tym roku pani Bożena odchodzi na emeryturę. I wcale się nie cieszy, bo jeszcze by pojeździła.
Monika Fajge-Sołtan

Rozmowa z Agnieszką Rosińską, kierowcą busa

• Skąd pomysł na taki zawód?
- Mój tata był kierowcą w PKS-ie. Mnie ciągnęło do dużych wozów. Po studiach, jestem inżynierem technologii chemicznej, nie szukałam pracy w swoim zawodzie. Chciałam jeździć busem. I dopięłam swego.
• Co na to mężczyźni?
- Koledzy początkowo przyglądali się z niedowierzaniem, czy dam radę. Do tej pory są tacy, co twierdzą, że kobiety nadają się jedynie do garów. Im bardziej mi dokuczają, tym bardziej ja się staram.
• O której zaczyna się praca?
- Wstaję o 6.15. Rozgrzewam samochód i w drogę. O ósmej pierwszy kurs do Lublina. Tu jem śniadanie, a potem z powrotem do Nałęczowa. W sumie 12 kursów, czyli prawie 400 kilometrów dziennie.
• To chyba trochę nudne?
- Skądże! Spotykam nowych ludzi, rozmawiamy i z każdym wspólnym kursem jesteśmy jak rodzina. Mój busik to taki "wesoły autobus”, jak to mówią stali pasażerowie. Pewnego razu wsiada małżeństwo. Nie kupują biletów. Myślę, że może na trasie kupią. Zbliża się czas odjazdu. Odpalam silnik, a oni tacy zdziwieni, że to ja jestem kierowcą. Pamiętam też spotkanie z policją. Jechałam przez Motycz, na przejeździe mijał mnie radiowóz. Za moment zawrócili i zatrzymali mnie do kontroli. Okazało się, że założyli się o to, czy mam wszystkie papiery w porządku. Sprawdzili wszystko i nie mieli do czego się przyczepić. Pasażerowie mieli ubaw. Teraz nie umiałabym siedzieć np. cały dzień za biurkiem. Ta praca to jest to. Lubię jak coś się dzieje, lubię podróżować.
• Jest czas na życie prywatne?
- Mam wolne niedziele, a w razie potrzeby mogę wziąć urlop. Czas na założenie rodziny przyjdzie potem, bo teraz jestem na etapie robienia kat. "C”, czyli uprawnień na ciężarówkę, a jak dobrze pójdzie to i jeszcze kat. "E”; na naczepy. Lubię duże samochody.
Bogumiła Wartacz

Pozostałe informacje

Tytani Lublin występują Polskiej Futbol Lidze

Tytani Lublin zostali rozgromieni przez Lowlanders Białystok

Wizyta Lowlanders na Stadionie Lekkoatletycznym w Lublinie okazała się dla miejscowych Tytanów bolesnym doświadczeniem. Ekipa z Białegostoku w polskim futbolu amerykańskim to już legenda. W trzech ostatnich sezonach dwa razy sięgała po mistrzostwo Polski, a ostatnie rozgrywki zakończyła na drugim miejscu.

Chaos, panika i „ekonomiczna katrastrofa”, czyli Wojna handlowa Trumpa

Chaos, panika i „ekonomiczna katrastrofa”, czyli Wojna handlowa Trumpa

Wojna handlowa Trumpa grozi globalną recesją – to tytuł komentarza tygodnika „Economist” na temat paniki na giełdach wywołanej cłami nałożonymi prze USA. – Polityka Trumpa zaszkodzi nie tylko amerykańskiej, ale i europejskiej gospodarce – mówi Piotr Wachowiak, rektor i profesor SGH Piotr Wachowiak.

Ten kierowca dostał 1500 zl mandatu i 13 pkt karnych

W Lublinie posypały się mandaty. Skontrolowali taksówki i przewoźników

Policja zorganizowała „wzmożone” kontrole taksówek i firm przewozowych. Wylegitymowano ponad 100 kierowców. Efekt? Prawie 50 wykroczeń, a 7 kierujących straciło dowody rejestracyjne.

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim
patronat
13 kwietnia 2025, 18:45

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim

"Wieczory Muzyczne w Kościele Pobrygidkowskim" to cykl koncertów propagujących różnorodny repertuar muzycznego, obejmujący utwory od muzyki średniowiecznej po współczesną. Zabytkowe wnętrze kościoła oraz jego doskonała akustyka tworzą wyjątkową atmosferę, która sprzyja odbiorowi muzyki.

Jens-Frederik Nielsen (pierwszy z lewej) podczas pochodu ulicami Nuuk

Grenlandia ma nowego premiera. Będzie musiał odpierać naciski USA

33-letni polityk z niewielkim doświadczeniem. Jens-Frederik Nielsen z partii Demokraci został zaprzysiężony na premiera Grenlandii. W związku z naciskami USA czeka go bardzo trudna kadencja.

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Z ważnego oddziału odszedł ordynator i część załogi. Po kilku miesiącach zawieszenia chirurgia w radzyńskim szpitalu wznowi działalność.

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Podczas koncertu będzie zbiórka pieniędzy na leczenie 7-miesięcznego Frania Styły, u którego zdiagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne’a. Koszt leczenia w Stanach Zjednoczonych to aż 16 milionów złotych.

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej
patronat
24 kwietnia 2025, 18:00

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej

Od pół wieku Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej wzbogaca życie kulturalne Lublina. W tym roku chór obchodzi jubileusz 50-lecia działalności. Z tej okazji odbędzie się jubileuszowy koncert.

Marzec 2024: pikieta czterech organizacji związkowych działających w LW Bogdanka

Górnicy protestują, autobusy pojadą inaczej

Będą też duże zmiany w organizacji ruchu. We wtorek (8 kwietnia) kilka tysięcy górników ma protestować w Lublinie.

Komisariat Policji w Kraśniku przy ul. Garażowej 12 roz
galeria

Policja w Kraśniku pochwaliła się nowym komisariatem

Komisariat działa już dwa tygodnie, ale dziś – w poniedziałek, 7 kwietnia – miała miejsce prezentacja nowej siedziby połączona z uroczystą zbiórką.

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

Na zamknięciu poniedziałkowej sesji warszawskiego parkietu oba główne indeksy, WIG20 i WIG odnotowały spadek o blisko 1,5 proc. Wcześniej GPW na godzinę zawiesiła notowania ciągłe z uwagi na bezpieczeństwo obrotu.

Bartosz Wolski we Wrocławiu rozpoczął mecz w roli kapitana

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Z każdym meczem przekonujemy się, że nie ma dla nas granic

Po końcowym gwizdku meczu przyjaźni pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Motorem Lublin obie ekipy odczuwały niedosyt.

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"
film

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"

Dzisiaj przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław, Paweł Maj, który przed kamerami skrytykował wyrok dotyczący ograniczeń nałożonych na szkolne boisko. Dzięki zapłaconej przez nieznaną osobę grzywnie - samorządowiec do aresztu nie trafił.

zdjęcie ilustracyjne

Nauczyciel zawieszony. Prokuratura zbiera dowody z jego urządzeń

Nauczyciel jednej z zamojskich podstawówek został zawieszony w swoich obowiązkach. Sprawa ma związek ze śledztwem prokuratury.

W poniedziałek o godz. 15.30 otworzyła się giełda w Nowym Jorku. Po otwarciu sesji DJI spadał o 3,3 proc., S&P 500 o 3,44 proc., Nasdaq Comp. zniżkował z kolei o blisko 4 proc.

Giełda zawiesza notowania. Ze względu na bezpieczeństwo obrotu

Decyzja o zawieszeniu notowań została podjęta wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo obrotu, widzimy co dzieje się w ostatnich dniach, zmienność jest ogromna, dlatego „dmuchamy na zimne” – przekazuje zespół prasowy GPW, która w poniedziałek zawiesiła na godzinę notowania na wszystkich rynkach.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium