Na raka prostaty, jedną z najczęstszych chorób u mężczyzn, cierpi jeden na pięć tysięcy Polaków. U panów po 80. roku życia średnia ta wzrasta aż do ośmiu chorych na każde 5 tysięcy mężczyzn. W świetle takich statystyk szczególnie istotne jest odkrycie zespołu amerykańskich naukowców z Purdue University w West Lafayette. Według wyników badań opublikowanych 4 lutego 2003 roku, DNA w komórkach prostaty jest dobrze chronione, jeśli mężczyzna stosuje dietę bogatą w selen!
Zdaniem amerykańskich naukowców, właściwa obecność selenu w organizmie radykalnie zmniejsza występowanie uszkodzeń DNA w komórkach nabłonkowych, a co za tym idzie, rozwijanie się zmian nowotworowych.
Selen kontra rak
Wcześniejsze badania wykazują, że pozytywne działanie selenu jest daleko szersze. Zmniejsza on ryzyko zapadania na choroby nowotworowe płuc, jelita grubego oraz pęcherza. Naturalnym źródłem tego śladowego pierwiastka jest pożywienie. Między innymi: ryby, mięso, produkty zbożowe, mleczne, jaja oraz niektóre odmiany orzechów. Stosowanie zrównoważonej, bogatej, stawiającej na różnorodności diety – w znacznym stopniu pomaga ratować zdrowie człowieka.
Inny sposób walki z rakiem, także oparty na naturalnych metodach, opracowali naukowcy z Rosji. Zespół badaczy z tego kraju ustalił, że bakterie żyjące w produktach ze sfermentowanego mleka, na przykład w jogurcie i kefirze – chronią przed wadliwymi zmianami DNA. A co za tym idzie – przed rozwojem nowotworów układu pokarmowego.
Siła jogurtu
Badania nad antymutagenami prowadzone są od dawna na całym świecie. To istotny problem, bo mutacje DNA wywołują wiele groźnych chorób, z nowotworami na czele. Ustalono, że naturalne substancje zwalczające mutacje w organizmach ludzi i zwierząt znajdują się głównie w organach i płynach związanych z procesami rozrodu. Antymutageny odkryto też w nasionach i zarodnikach roślin. Najnowsze badania dowodzą, że substancje te produkowane są również przez niektóre bakterie.
Według podanych do publicznej wiadomości 13 grudnia 2002 roku przez zespół badawczy z Uniwersytetu Moskiewskiego oraz Rosyjskiej Akademii Nauk, bifidobakterie i bakterie kwasu mlekowego chronią przed rozwojem procesów nowotworowych. Z tego właśnie powodu osoby pijące dużo sfermentowanych produktów mlecznych rzadziej zapadają na raka jelit. Mutageny w ludzkim organizmie neutralizowane są też przez propionibakterie, zasiedlające produkty mleczne i sery, mające udział w produkcji witaminy B12.
Rosyjscy badacze podkreślają, że antymutagenne właściwości bakterii są uniwersalne i zostaną wykorzystane do produkcji nowych leków oraz dodatków do produktów żywnościowych, które będą oddziaływać profilaktycznie.
Wspomnieliśmy na wstępie, że brak panaceum na wszystkie odmiany chorób nowotworowych. Jednak, jeśli wierzyć chińskim mediom, nie jest aż tak źle.
W kilkanaście minut?
Według dziennika „China Daily” opracowano właśnie nową metodę leczenia raka, umożliwiającą likwidowanie komórek nowotworowych wciągu… kilkunastu minut! Metodę tę, opartą na analizie systemu odpornościowego człowieka i wykorzystującą najnowsze odkrycia biologii molekularnej, opracował chiński lekarz Wang Zeguang, założyciel pekińskiego Ośrodka Badań Genetycznych. Jeśli wiadomości tej nie podano zbyt pochopnie (zastrzeżenie to jest konieczne, bo informacja dotyczy problemu niezwykłej wagi) – to z Kraju Środka nadejść może ratunek dla chorych na całym świecie.