Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 lutego 2010 r.
23:54
Edytuj ten wpis

Nie skacz. Porozmawiajmy

Autor: Zdjęcie autora Andrzej Plęs
0 0 A A

Co byś czuł, gdyby od twojego jednego słowa, jednego gestu zależało życie ludzkie?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Nie bądź ciulem i skacz! Pokaż, że jesteś mężczyzną! – słychać z tłumu ludzi czekających, aż mężczyzna przekroczy wreszcie parapet okna na 11 piętrze. I był taki przypadek, że facet stał na dachu, a jego konkubina krzyknęła z dołu: Nie rób obciachu. Chłopaki patrzą, to skacz...

Gwiazdorstwo? Nie w tym fachu

I dlatego punkt pierwszy programu: usunąć ludzi, bo ich krzyk może być dla tego potencjalnego samobójcy, jak popchnięcie. Wtedy cała misterna robota policyjnych negocjatorów weźmie w łeb. Ci rzadko zdradzają sekrety swojej pracy, nie "dają twarzy” do prasy i telewizji.

W razie powodzenia negocjacji z samobójcą, terrorystą czy porywaczem, chwały publicznej nie będzie. W razie niepowodzenia wszyscy na ulicy będą ich wytykać palcami: to ten, który doprowadził do śmierci.

A w tym fachu sukces nigdy nie jest gwarantowany i od porażki dzieli go tylko wąska granica. Granica porozumienia negocjatora z desperatem. A właściwie zespołu negocjatorów, bo to zadanie zespołowe.

– Tu nie ma miejsca na gwiazdorstwo i indywidualizm. Musimy bezwzględnie na sobie wzajemnie polegać – mówi Grzegorz Pirga, koordynator rzeszowskich negocjatorów z siedmioletnim stażem.

Test psychologiczny

Nie przez przypadek strony internetowe policyjnych komend usiane są sukcesami funkcjonariuszy, ale o sukcesach negocjacyjnych: ani słowa. Bo w tej sferze szum informacyjny tylko szkodzi.

To nie tylko pragmatyka, ale i etyka: desperackie kroki podejmują na ogół ludzie o niestabilnej osobowości. Czynić z nich negatywnych bohaterów publikacji wydaje się co najmniej niestosowne.

Z wielu funkcjonariuszy, którzy starają się o status negocjatora policyjnego, funkcje dostaje niewielu. Z kilkudziesięciu rzeszowskich przez sito badań psychologicznych przeszło kilkunastu. Do szkolenia dopuszczono kilku. Wyników testów się nie ujawnia, więc ci, którzy oblali, nawet nie wiedzą dlaczego.

Wiadomo, że niezbędna jest wyjątkowa odporność na stres, bo przez kilka, czasem kilkanaście godzin negocjacji od ciebie zależy życie tego drugiego człowieka. Albo ludzi. Potrzebna jest też wyjątkowa umiejętność autokontroli. Nie można pozwolić sobie na żaden gest, nawet strzęp słowa, które mogłoby popchnąć desperata do tego, od czego próbujesz go odwieść. To wszystko wyjdzie w testach psychologicznych. To i jeszcze więcej.

"Złapać” człowieka

Wybrańcy jadą do policyjnej szkoły w Legionowie. Codziennie kilkanaście godzin symulowanych negocjacji, z krótkimi przerwami na posiłek. Nie wytrzymasz tego, tym bardziej nie wytrzymasz w prawdziwej akcji, kiedy stres jest zwielokrotniony. Nie wytrzymasz: odpadasz.

Nie ma jednego negocjatora. Jest trzech, czterech i psycholog. Każdy z nich uważnie śledzi zachowanie, sposób mówienia i treść wypowiedzi desperata. Psycholog kreśli portret psychologiczny, by jak najłatwiej i najszybciej dotrzeć do człowieka, "złapać” z nim kontakt i utrzymać.

W tym samym czasie zbierane są informacje o desperacie. Im więcej informacji, tym mniejsze ryzyko popełnienia błędu.

Rozmowę prowadzi jeden negocjator. Pozostali mu pomagają, dają wskazówki. Czasem, gdy ten jeden stwierdza, że "nie poradzi”, zastępuje go inny. Czasem reszta dochodzi do wniosku, że ten jeden sobie nie radzi i pada decyzja o zmianie. Nikt na nikogo się nie obraża. To zadanie zespołowe, nie ma indywidualnego sukcesu.
Szachy psychologiczne

Można odwrócić uwagę desperata, angażując go w rozmowę na temat, który go interesuje. Piłka nożna? Proszę bardzo. Tylko negocjator musi mieć o niej pojęcie. Bo jeśli tamten człowiek uzna, że ma do czynienia z piłkarskim dyletantem, może poczuć się zlekceważony i wtedy...

Nie obiecywać rzeczy nie do spełnienia. Chce skoczyć, bo narobił długów nie do uniesienia? Nie mówić, że przecież można spłacić. Bo zapyta jak. Chce śmigłowca i worka pieniędzy? Trzeba rozmowę poprowadzić tak, żeby odjechał na deskorolce i z pustymi kieszeniami, ale obiecywać nie wolno.

Każda chwila to łamigłówka, ale czasem najprostsze metody są najskuteczniejsze. Przykład: właściciel gospodarstwa na wsi wszedł na strych stodoły, jeden koniec liny zawiązał na belce pod dachem, drugi koniec – z pętlą – założył na szyję. I stał w otworze dachu. Skok oznaczał śmierć. Sołtys godzinę negocjował, zanim pojawił się zawodowiec z policji.

Przyszedł i uprzejmie poprosił desperata, żeby zszedł porozmawiać, bo on nie może tak stać pod tą stodołą i zadzierać głowę, bo coś go przewiało i szyja boli jak diabli. Argument w sam raz dla pracującego na wolnym powietrzu rolnika. Zrozumiał cierpienia policjanta, zdjął pętlę z szyi i zszedł pogadać.

To nie film

Kolejna zasada: nie zapraszać do negocjacji najbliższych desperata. Nie ma takich sytuacji, jak w amerykańskich filmach, że żona przez głośnik negocjatora błaga męża, żeby nie wysadzał się w powietrze. Bo w "realu” może okazać się, że mąż ubrał się w materiały wybuchowe właśnie na złość żonie. I na złość żonie przyciśnie guzik. Najbliższych dopuszcza się do negocjacji w wyjątkowych przypadkach, ale o tym decydują negocjatorzy i psycholog.

I nie ma reguł: równie trudno negocjuje się z człowiekiem o IQ 140 i z wyższym wykształceniem, co z rolnikiem po zawodówce. Przede wszystkim trzeba stworzyć więź, poczucie zaufania do negocjatora.

– To cel podstawowy – zapewnia jeden z negocjatorów. – Ten człowiek musi wiedzieć, że chcemy mu pomóc. Bo rzeczywiście chcemy.

Nie pamiętam

Ale i tak za cały przebieg działań odpowiada dowódca operacji. Może on podjąć decyzję, że wyczerpały się możliwości negocjatorów i trzeba wysłać jednostkę antyterrorystyczną. Szczególnie, kiedy liczy się czas i gdy krzywda może stać się osobom trzecim.

Negocjator może przesiedzieć nawet kilkanaście godzin z osobą, która chce popełnić samobójstwo. Takiego pozornego komfortu czasu nie ma w sytuacji, kiedy zagrożone jest życie innych. Jak w przypadku, kiedy ojciec rodziny sterroryzował domowników i zagroził, że wszystkich wysadzi w powietrze podgrzewaną stale butlą z gazem. Tu nie było nieograniczonego czasu na przekonywanie.

Kto nie doświadczył tego na własnej skórze, nie pojmie napięcia. – Trzeba stale kontrolować każde słowo i każdy gest, nawet barwa głosu może mieć znaczenie – tłumaczy Pirga.

O czym negocjatorzy rozmawiali kilkanaście dni temu przez pięć godzin z potencjalnym samobójcą na parapecie okna na jedenastym piętrze rzeszowskiego bloku? – Nie pamiętam – ucina rozmowę podisnsp. Zbigniew Kocój. – Chyba po wszystkim się zresetowałem.

Pozostałe informacje

Lubelskie Dni Seniora. Na te wydarzenia warto się wybrać
Harmonogram

Lubelskie Dni Seniora. Na te wydarzenia warto się wybrać

Bezpłatne badania, dogoterapia, aquafitness i warsztaty w bibliotece. To i jeszcze więcej czeka na lubelskich seniorów w pierwszych dniach czerwca.

Wystartował program lojalnościowy dla mieszkańców. Z tą kartą sporo zaoszczędzą

Wystartował program lojalnościowy dla mieszkańców. Z tą kartą sporo zaoszczędzą

Mieszkańcy Chełma mogą już składać wnioski o Kartę Chełmianina. Dzięki niej uzyskają szereg ulg i zniżek u partnerów programu. Zaoszczędzą między innymi aż 20 proc. w Super Optyku na okularach i w Chełmskim Parku Wodnym za korzystanie ze strefy basenowej.

Do tragicznego wypadku doszło po godzinie 18 w sobotę w Radzyniu Podlaskim.

Czołowe zderzenie BMW i Skody. Nie żyje jedna osoba

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę na drodze krajowej nr 19. Zginęła jedna osoba, a cztery osoby trafiły do szpitala.

Akcja krwiodawstwa w Zamościu cieszyła się dużym zainteresowaniem i żeby podzielić się tym cennym darem trzeba było odstać swoje w kolejce.
galeria

Krew się lała aż miło. Była też niezła impreza

Żeby oddać krew, trzeba było swoje odstać w kolejce. Ale chętnych nie brakowało. Do udziału w akcji zgłosiło się ponad 70 osób. A w imprezie zorganizowanej przy okazji wzięło udział o wiele więcej.

Trudny weekend na lubelskich drogach. Policja apeluje o rozwagę

Trudny weekend na lubelskich drogach. Policja apeluje o rozwagę

Kończy się długi weekend. Niestety nie był on dla wszystkich spokojny. Policjanci mieli pełne ręce roboty.

Manga, cosplay i japoński bilard, czyli Festiwal Spotkań Kultur Akira
ZDJĘCIA
galeria

Manga, cosplay i japoński bilard, czyli Festiwal Spotkań Kultur Akira

Manga, Anime, Aichiru, cosplay, warsztaty, gry i zabawy azjatyckie, to niektóre z atrakcji jakie czekały na miłośników szeroko rozumianej kultury azjatyckiej, podczas Festiwalu Spotkań Kultur Akira. Ideą spotkania, była przede wszystkim pasja i miłość do kultury azjatyckiej. Dzięki bogatej ofercie programowej impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem, a jej fani przybyli z całej Polski.

Poczuj weekend
foto
galeria

Poczuj weekend

Zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii z kolejnej gorącej nocy w lubelskim Helium Club. To było prawdziwe odegranie muzycznych wspomnień. Zobaczcie, co się działo na parkiecie i poza nim.

Z myślą o najmłodszych - policjanci na Dzień Dziecka
ZDJĘCIA
galeria

Z myślą o najmłodszych - policjanci na Dzień Dziecka

W Dzień Dziecka żadne dziecko nie powinno być smutne. Lubelscy policjanci zadbali o to, by ten uśmiech pojawił się także na twarzach małych pacjentów lubelskiego szpitala.

Marcin Zając pracę w Lubliniance rozpoczął minionego lata

Marcin Zając (Lublinianka): III liga? Na razie stworzyliśmy fundament do bycia solidnym czwartoligowcem

Rozmowa z Marcinem Zającem, trenerem Lublinianki

Na niedzielę IMGW wydał alerty pogodowe pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.
OSTRZEŻENIE POGODOWE

Burzowo i niebezpiecznie? Pogoda na niedzielę pod znakiem alertów IMGW

W ostatnich dniach pogoda jest bardzo dynamiczna i sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. IMGW wydaje kolejny komunikat dla województwa lubelskiego.

Noc Kultury w tym roku odbyła się między 1 a 2 czerwca. Hasłem tegorocznej edycji były Neurony Miasta.
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Najbardziej kulturalna noc za nami. Tym razem Lublinem zawładnęły neurony miasta

Tej nocy w Lublinie nie było ciemno. Było pełno występów, koncertów i kolorowych instalacji. Za nami jedyna taka kulturalna noc w roku - Noc Kultury.

Konferencja prasowa Marty Wcisło i Małgorzaty Gromadzkiej została zorganizowana, jak same to przyznały, „na szlaku kampanii wyborczej”.

Posłanki PO: Rozliczymy PiS ze wszystkich afer

Zorganizowana grupa polityczna mająca znamiona przestępczej – tak o działaniach polityków Suwerennej Polski w ministerstwie sprawiedliwości za czasów rządu Zjednoczonej Prawicy mówiły posłanki Platformy Obywatelskiej podczas sobotniej konferencji prasowej.

Arka u siebie pokonała rywali z Lublina 2:0, a na w kwietniu na Arenie padł remis 2:2.

Ekstraklasa znowu dla Lublina? Motor dzisiaj gra o awans z Arką Gdynia

Motor w ekstraklasie ostatni raz zagrał w sezonie 1991/1992. Po ponad 30 latach dzisiaj żółto-biało-niebiescy staną przed szansą powrotu do elity. W finale baraży o awans drużyna Mateusza Stolarskiego zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18, a transmisję zapowiada stacja Polsat Sport 1.

Podlasie drugi raz w tym sezonie ograło Chełmiankę 3:1

Podlasie drugi raz lepsze od Chełmianki. Porażka na pożegnanie Orląt Spomlek

W pierwszej rundzie derby pomiędzy Chełmianką, a Podlasiem zakończyły się wygraną drugiej z ekip 3:1. W sobotę, na stadionie w Białej Podlaskiej padł taki sam wynik.

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru w finale Grand Prix Czech, Bartosz Zmarzlik znowu bez zwycięstwa

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru w finale Grand Prix Czech, Bartosz Zmarzlik znowu bez zwycięstwa

Dzień przed meczem Orlen Oil Motoru z Betard Spartą Wrocław bardzo dobre występy w Grand Prix Czech zaliczyli trzej żużlowcy lubelskiego klubu – Fredrik Lingren, Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera. Zawody wygrał jednak Słowak Martin Vaculik. Wspomniana trójka "Koziołków" wystąpiła za to w finale.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium