Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

28 listopada 2003 r.
10:41
Edytuj ten wpis

Ostatnia warta

– Tu zostało ukaranych dwóch: syn, który leży w szpitalu i ten, co strzelił i siedzi w więzieniu. A co z ich dowódcami? – pyta Zbigniew Dudek, ojciec szeregowego, który został postrzelony przez kolegę w lubelskiej jednostce.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować


d
Od lutego każdy dzień ojca żołnierza wygląda tak samo. Z podlubartowskich Chlewisk jedzie rowerem na przystanek, potem „żółtkiem” do Lublina. Lubelska Korporacja Komunikacyjna przyznała mu bezpłatny bilet. W Wojskowym Szpitalu jest od trzynastej do osiemnastej. Karmi syna, rozmawia z nim, urozmaica czas jak umie. Bogdan leży na oddziale intensywnej terapii. Jest całkowicie sparaliżowany. Pomóc może mu już tylko cud.
– Prosi: „Zabierzcie mnie do domu”. Ale to niemożliwe. Trzeba by zabrać nie tylko całą aparaturę, ale i zapewnić stałą opiekę lekarza – mówi ojciec.
Pociągnął za spust
Bogdan miał skończone technikum, kilka kursów i ambitne plany na przyszłość Kilka tygodni przed postrzeleniem zaręczył się z dziewczyną.
– Miał wyjść z wojska w maju, na jesień planowali ślub – opowiada matka.
Kilka dni przed wypadkiem Bogdan wpadł do domu. Odwiedził kolegów. 26 lutego, w ułamku sekundy, jego życie zamieniło się w koszmar.
Tego dnia szeregowy Rafał S. został wyznaczony do służby wartowniczej. Do wartowni przyszedł około siedemnastej. Dowódca kazał mu rozprowadzić żołnierzy na posterunki wartownicze. Rafał S. wrócił po kilku minutach. Wszedł do wartowni przez otwarte drzwi. W rękach miał pistolet maszynowy z 25 sztukami amunicji. Dowódca warty powinien odebrać mu magazynek z amunicją. Nikt jednak nie zainteresował się jego powrotem na wartownię. Rafał S. minął korytarz i wszedł do świetlicy. Było tam dwóch żołnierzy. Podszedł do Bogdana Dudka, który siedział przy stoliku. Stojąc obok niego zaczął manipulować przy pistolecie maszynowym. Przeładował broń i nagle pociągnął za spust.
– Powiedział jakiś tekst z filmu, skierował lufę w stronę kolegi, wtedy broń wystrzeliła – opowiadał na rozprawie sądowej świadek zajścia.
Pocisk trafił Bogdana w głowę. Roztrzaskał mu rdzeń kręgowy.
Przez głupotę
Rafał S. zaczął krzyczeć, że to Bogdan sam się postrzelił.
– Bałem się konsekwencji – wyznał potem w prokuraturze. – Przyczyną tego zdarzenia była moja głupota i to, że zaniedbałem rozładowania amunicji – wyjaśniał. Twierdził, że był przekonany, iż pistolecie nie ma amunicji. Sąd przesłuchał też Bogdana, który w szpitalu odzyskał świadomość. Ranny żołnierz powiedział tylko kilka zdań.
Wojskowy Sąd Garnizonowy w Lublinie skazał Rafała S. za nieostrożne obchodzenie się bronią na trzy lata więzienia. Rodzice Bogdana odwołali się od wyroku, chcąc surowszego potraktowania sprawcy, ale sąd wyższej instancji utrzymał orzeczenie w mocy.
Złamany regulamin
W uzasadnieniu wyroku skazującego Rafała S. sąd podkreślił, że do postrzelenia doszło również przez to, iż w jednostce nie przestrzegano regulaminu.
– Drzwi, przez które Rafał S. bez problemów wszedł do wartowni, powinny być zamknięte – mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia pułkownik Jacek Białas. – A po wpuszczeniu go do środka dowódca warty powinien zabrać mu amunicję.
Gdyby drzwi były zamknięte, Rafał S. musiałby zasygnalizować, że chce wejść do wartowni. Wtedy musiałby też oddać amunicję.
– Słyszę w sądzie, że powinien nas oskarżony przeprosić, a do tej pory żaden dowódca tego nie zrobił. A tu wojsko zawiniło – uważa ojciec Bogdana. – Drzwi do wartowni były otwarte, ten żołnierz wszedł tam i nie rozładował broni. Jak biorą żołnierzy, to powinni się nimi opiekować i wyszkolić.
Prokuratura wystąpiła do jednostki o ukaranie dowódcy warty. Doszła do wniosku, że można mówić o odpowiedzialności dyscyplinarnej.
– Za to, że nie dopilnowano, żeby drzwi były właściwie zaryglowane – mówi Przemysław Dudzik, szef wojskowej prokuratury garnizonowej w Lublinie.
Jaką karę otrzymał żołnierz? Tego kapitan Andrzej Ptasiński, oficer prasowy III brygady zmechanizowanej, nie chce powiedzieć.
– Wykonaliśmy wszystkie zalecenie prokuratury – mówi. – Podjęliśmy też szereg działań, żeby do takich przypadków w przyszłości nie dochodziło.
Tylko szpital
Bogdan najpierw trafił do szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. Po dwóch operacjach przeniesiono go do szpitala wojskowego. Leży podłączony do medycznej aparatury, oddycha przy pomocy respiratora.
– Jeździliśmy po wojskowych klinikach i pytali, co można zrobić, ale wszędzie mówią, że jak nie ma własnego oddechu, to żaden szpital go nie weźmie – mówi matka.
Lekarze mówią, że rokowania są złe.
– Jakieś zakażenie i .... – ojciec urywa wpół zdania, załamując ręce.
Wojskowa Komisja Lekarska stwierdziła u Bogdana 100-procentowy uszczerbek na zdrowiu. Wojsko przyznało mu odszkodowanie w wysokości ponad 44 tys. zł, po 445 zł za jeden procent uszczerbku. Mężczyzna dostaje też rentę. Jego rodzina uważa, że to nie rekompensuje mu poniesionych strat. Wystąpili przeciwko jednostce na drogę sądową. Domagają się 850 tys. zł zadośćuczynienia.
„Nie sposób wyobrazić sobie, by człowieka mogło spotkać jeszcze coś gorszego” – napisał w pozwie prawnik Bogdana.



Pozostałe informacje

Bezbarwny mecz w Łęcznej. Górnik nie znalazł recepty na Kotwicę Kołobrzeg

Bezbarwny mecz w Łęcznej. Górnik nie znalazł recepty na Kotwicę Kołobrzeg

Po dwóch wygranych z rzędu z zespołami z czołówki kibice Górnika Łęczna liczyli, że ich ulubieńcy kolejny raz zapunktują za pełną pulę. Niestety zielono-czarni we wtorek dość mocno rozczarowali i zaledwie zremisowali z walczącą o utrzymanie Kotwicą Kołobrzeg

Kolarze Monogo Lubelskie Perła Polski w Turcji finiszowali w drugiej dziesiątce

Kolarze Monogo Lubelskie Perła Polski startowali w Turcji

Tureckie Grand Prix Syedra Ancient City nie będzie najmilej wspominany przez kolarzy Monogo Lubelskie Perła Polski. Trasa była bardzo ciekawa i zawierała aż 8 ostrych podjazdów, finisz zresztą też kończył się na trasie wiodącej pod górę.

Wojciech Matysek (w białej koszulce) to jedna z gwiazd LNBA

Patobasket oraz Matematyka zmierzą się w finałowej serii

To była pasjonująca niedziela w rozgrywkach LNBA. W hali sportowej I liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie odbyły się tylko trzy mecze, ale ich stawka była olbrzymia.

Posypią się mandaty? Policja zapowiada wzmożone kontrole
UWAGA!

Posypią się mandaty? Policja zapowiada wzmożone kontrole

Gdzie będą te kontrole? Wszędzie. Kiedy? W środę, 9 kwietnia. W działaniach wezmą udział również policyjne grupy Speed.

Wieczór z reggae. Vavamuffin powraca do Lublina
koncert
10 kwietnia 2025, 19:00
film

Wieczór z reggae. Vavamuffin powraca do Lublina

Wesoła reggae ferajna z miasta Warszawy, czyli Vavamuffin w najbliższy czwartek przyjedzie do Lublina z najnowszym materiałem. Będzie nawijka Pablopavo, będzie melodyjnie i dancehallowo, tak więc będzie do czego potupać nóżką.

Minęło 20 lat od pogrzebu Jana Pawła II
foto
galeria

Minęło 20 lat od pogrzebu Jana Pawła II

8 kwietnia 2005 roku (20 lat temu) w Rzymie odbyły się uroczystości pogrzebowe ukochanego Papieża Polaka Jana Pawła II. Było to jedno z największych zgromadzeń chrześcijan w historii świata. Na ceremonię przybyło ok. 2-4 milionów ludzi (niektóre źródła mówiły o około 5 milionach pielgrzymów) z całego świata, w tym wiele osób z Lublina. Jednym ze świadków tego wydarzenia był fotoreporter „Dziennika Wschodniego” Maciej Kaczanowski, którego zdjęcia publikujemy.

Cwiczenia Wiosenny Kryzys 25

Wiosenny Kryzys: wspólne ćwiczenia terytorialsów i strażaków

Wszystko wszędzie naraz: dywersja, pożary, wypadki i poszukiwanie osób zaginionych. Taki był scenariusz ćwiczeń Wiosenny Kryzys 25, jakie dęblińscy Terytorialsi przeprowadzili wspólnie z jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych.

Noc Kultury:  O.S.T.R. już czeka. Kto jeszcze wystąpi na scenie rapu?

Noc Kultury: O.S.T.R. już czeka. Kto jeszcze wystąpi na scenie rapu?

15 młodych raperów walczy o występ na scenie rapu podczas Nocy Kultury, gdzie gwiazdą wieczoru będzie O.S.T.R. Na przesłuchania w Teatrze Starym w Lublinie wstęp wolny.

Miliarderzy popierający Trumpa zaczynają krytykować jego poczynania

Miliarderzy popierający Trumpa zaczynają krytykować jego poczynania

„Pęknięcia w obozie cheerleaderów Trumpa”. Po wielkim zamieszaniu na rynkach kapitałowych, miliarderzy popierający Donalda Trumpa zaczynają krytykować jego politykę handlową – pisze „Washington Post”. I ostrzega, że prezydent USA doprowadzi do zamrożenia amerykańskiej gospodarki.

Stado żubrów w Lasach Janowskich wkrótce może się powiększyć

Stado żubrów w Lasach Janowskich wkrótce może się powiększyć

W zeszłym roku pojawiły się dwa byczki i jedna jałówka. Teraz stado żubrów żyjących na wolności od 2021 roku w Lasach Janowskich liczy 14 zwierząt. W najbliższych miesiącach leśnicy spodziewają się kolejnych dwóch, trzech wycieleń.

Kto wypełni puste miejsce po przewodniczącej Rady Miasta Chełm?

Po odwołaniu Doroty Rybaczuk: Kto będzie nowym przewodniczącym Rady Miasta?

Ostatnia sesja Rady Miasta Chełm przejdzie do historii jako jedna z najbardziej burzliwych. Choć początkowo miała dotyczyć przyszłości lokalnych szkół i przedszkoli, to niespodziewane wydarzenia związane z odwołaniem Doroty Rybaczuk z funkcji przewodniczącej zdominowały obrady. Decyzja ta może mieć daleko idące konsekwencje dla politycznego układu sił w mieście.

Motor Lublin - Lech Poznań. Napewno będą emocje. I dodatkowe autobusy

Motor Lublin - Lech Poznań. Napewno będą emocje. I dodatkowe autobusy

W niedzielę palmową na Arenie Motor Lublin piłkarze z Lublina zmierzą się z Lechem Poznań. Kibice po meczu będą mogli skorzystać z większej ilości kursów autobusów.

5000 złotych za pomysł dla szkoły. Wracają Szkolne Budżety Obywatelskie

5000 złotych za pomysł dla szkoły. Wracają Szkolne Budżety Obywatelskie

Uczniowie z Lublina znów mogą zmieniać swoje szkolne otoczenie dzięki Szkolnym Budżetom Obywatelskim. Nabór do konkursu „Rozwój partycypacji uczniowskiej w Lublinie” juz trwa.

Radny Marek Woch (PiS) uważa, że urzędnicy podlegający Teresie Gutowskiej (PO) popełnili błąd i złamali kodeks wyborczy. Starosta puławska z taką oceną się nie zgadza
polityka

Agitacja za Trzaskowskim w urzędzie? Starosta przekonuje, że prawa nie złamano

Wysyłanie drogą urzędową kierowanych do radnych rady powiatu puławskiego ulotek wyborczych Rafała Trzaskowskiego zostało uznane przez starostę puławską Teresę Gutowską za zgodne z prawem. Tym samym komisarz wyborczy nie zostanie o tym fakcie poinformowany.

Dom aukcyjny sprzedaje ponad 70 dzieł sztuki w pałacu Potockich. Ceny: od tysiąca złotych
galeria

Dom aukcyjny sprzedaje ponad 70 dzieł sztuki w pałacu Potockich. Ceny: od tysiąca złotych

W radzyńskim pałacu Potockich odbędzie się aukcja warszawskiego domu aukcyjnego Art in House. Do licytacji będzie 75 przedmiotów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium