Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 grudnia 2006 r.
15:40
Edytuj ten wpis

Po śladach DNA

0 0 A A

ROZMOWA z dr. hab. Piotrem Koziołem, genetykiem Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej w Lublinie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• DNA zrobiło w Polsce karierę, zwłaszcza DNA posła Łyżwińskiego. A co to w ogóle jest to DNA?
- To kwas dezoksyrybonukleinowy, w którym zapisane są informacje na temat człowieka. Swoją budową przypomina drabinkę skręcona wokół własnej osi. Szczeblami tej drabinki są nukleotydy, które łącząc się ze sobą, tworzą unikalny dla każdego człowieka układ sekwencji, zwany kodem genetycznym.
• Gdzie w człowieku szukać tego kodu?
- Wszędzie. W każdej komórce, która posiada jądro. Wystarczy cebulka włosa, kawałek paznokcia, plamka krwi, kropelka śliny.
• Badanie DNA wykazało, że Łyżwiński nie jest ojcem dziecka Anety K. Czy laboranci mogli się pomylić, czy też kobieta źle wytypowała?
- Nie ma pomyłek. W bajki włożyć posądzenia, że ktoś może podmienić próbkę. Wszystko jest kodowane, pracownicy są kontrolowani. W razie potrzeby, badanie w lubelskim zakładzie, może być kontrolowane w innym ośrodku Polski i świata. Błędy nie mają prawa się zdarzyć. Błąd grozi utratą pracy i karą do 5 lat pozbawienia wolności. Nie tylko Aneta K. źle typowała. W sprawach o ustalenie ojcostwa, które badamy, aż 25 procent kobiet typuje nieprawidłowo. Wskazani mężczyźni nie są ojcami.
• To stuprocentowo pewny werdykt?
- Ojcostwo ustala się z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, czyli z 99,9999 procentowym i więcej. Dokładnie taka liczba musi się pojawić w opinii wystawionej przez genetyka, by stwierdzić, że kobieta wytypowała na ojca właściwego mężczyznę w stosunku do całej polskiej populacji. Natomiast wykluczenie ojcostwa jest zawsze 100 procentowe.
• Kobieta typuje kogoś na ojca... nie prościej byłoby przebadać dwóch,
trzech, których podejrzewa o ojcostwo? Uniknęlibyśmy nietrafnego typowania?
- Nie w Polsce. U nas w kraju kobieta może pozwać tylko jednego mężczyznę w jednym procesie sądowym o ustalenie ojcostwa i alimenty. Nawet jeżeliby zaszła w ciążę po zbiorowym gwałcie (nie zgłoszonym do prokuratury), pozywać może wszystkich gwałcicieli, ale jednego po drugim. To chyba jedyny kraj w Europie, w którym kobieta jest w takiej sytuacji podstawiona pod ścianą. Ona musi wybrać. Zwykle wybiera najtrafniej w swoim przekonaniu, np. tego, z którym miała najwięcej stosunków. Ale, jak widać zdarzają się nietrafne typowania.
• Ojcostwo ustalacie przede wszystkim na zlecenie sądów, w którym toczą się procesy o ustalenie ojcostwa i przyznanie alimentów?
- Nie tylko. Zgłasza się sporo osób prywatnych, apo seksaferze więcej. Przychodzą małżeństwa z dziećmi. Mężczyzna od dawna podejrzewa, że nie jest ojcem któregoś z dzieci. Chce sprawdzić, ale kobieta się nie zgadzała. Pod wpływem ostatniej, ogólnopolskiej dyskusji, zgodziła się.
• Może źle, że ulega?
- Żona, która uniemożliwia mężowi sprawdzenie ojcostwa, robi krzywdę i jemu, i dzieciom. Silne więzi emocjonalne ojca z dziećmi bazują na jego przekonaniu, że dziecko ma jego geny. Jeżeli mężczyzna żyje w przekonaniu, że wychowuje czyjeś dzieci, wcześniej czy później przestanie się z nimi identyfikować. Jeśli ona powie "nie”, on dorobi sobie całą teorię, przyglądając się negatywnie dziecku do czasu jego pełnoletności. Potem postawi sprawę tak: zapiszę ci majątek, jeśli jesteś mój. Pójdą na badania, bo zgoda matki nie będzie już potrzebna. Dziecko ma 18 lat, może samo decydować. Badaliśmy pięcioro dorosłych dzieci jednego faceta. Wszystkie były jego. Ale znam przypadek z Białegostoku, że kilkoro zbadanych dzieci urodzonych w związku małżeńskim nie było męża lecz jego brata.
• Ile kosztuje i jak wygląda badanie DNA?
- Kosztuje 1500 zł. Płaci zawsze mężczyzna, ponieważ założenie jest takie: kobieta typuje z przekonaniem, że ten, a nie inny jest ojcem. Ma na to dowód, czyli dziecko. Mężczyźnie potrzebny jest dowód, że nie jest ojcem biologicznym tego dziecka. Bagietką z tamponem robimy wymazy z jamy ustnej. Zbieramy komórki, w których są jądra, izolujemy DNA, powielamy techniką PCR fragmenty różniące ludzi i odczytujemy profile genetyczne. Wymazy pobieramy od matki, dziecka i potencjalnego ojca. Wynik wysyłamy pocztą.
• Po co od matki?
- Musimy mieć pewność, że chodzi o dziecko tej, a nie innej kobiety, aby stwierdzić, że dany mężczyzna jest ojcem tego, a nie innego dziecka.
• Każdy może poprosić o badanie DNA?
- Każdy może sobie zrobić badanie własnego DNA. Matka może zrobić badanie DNA swojego dziecka, pod warunkiem, że zgodę wyrazi także drugi prawny opiekun dziecka, czyli ojciec. Prawo polskie mówi, aby o ważnych sprawach dla dziecka decydowali obydwoje rodzice. No chyba, że dziecko nie jest owocem związku małżeńskiego. Wtedy kobieta może się poddać badaniu na ojcostwo z każdym mężczyzną z jakim chce.
• Przychodzi do pana mężatka z kochankiem i mówi: chcę wiedzieć kto jest ojcem: mąż czy kochanek.
- Nie zrobię badań, ponieważ nie ma zgody ojca. Nie zrobię też badań jeśli o ustalenie ojcostwa ubiega się mężczyzna, nieważne mąż, czy kochanek. W Polsce mężczyzna nie ma prawa dochodzenia ojcostwa, nie może wytoczyć kobiecie procesu o ustalenie ojcostwa. Tylko kobieta ma do tego prawo, a także prokuratura i dziecko pełnoletnie. Moim zdaniem mężczyźni są w tu pokrzywdzeni. Te przepisy mają się zmienić. Nieraz podpowiadamy mężczyznom pewien fortel. Sami mogą zrobić dziecku wymaz i przynieść go do nas. Jednak wtedy nie wykonujemy oceny ustalającej ojcostwo, ponieważ nie możemy tego zrobić bez zgody matki. Badamy jedynie DNA. Mężczyzna sam sobie porówna wyniki, wyciągając wnioski. Dodam, że z punktu procesowego taki wynik nic nie daje, nie jest dowodem w sądzie. To jedynie dla spokoju mężczyzny.
• Ale ustalanie ojcostwa to nie wszystko co potraficie. Z DNA umiecie wyczytać także inne rzeczy?
- Na potrzeby organów ścigania ustalamy do kogo należy materiał biologiczny typu włos, skóra, wydzielina, krew znaleziona na miejscu zabójstwa czy pobicia. Jednym słowem pomagamy w rozwiązaniu zdarzeń kryminalnych. Od czasu do czasu, osoby prywatne proszą nas o ustalenie przynależności materiału biologicznego. Np. pewien mężczyzna przyniósł ręcznik, podejrzewając, że jest na nim nasienie innego mężczyzny. Podejrzewał partnerkę o zdradę.
•Wasze ekspertyzy pozwalają na postawienie zarzutów. Jakich?
- Mamy 150 kryminałów do zbadania w ciągu roku. Zajmowaliśmy się sprawą młodej kobiety, która urodziła i zamordowała dziecko. Razem z dzieckiem znaleziono przedmiot zbrodni: stanik, który okręciła wokół szyi noworodka. Na biustonoszu przez nią noszonym były jej ślady. Albo sprawa zamojskiego gwałciciela. Dzięki ekspertyzom śladów, ustaliliśmy, że sprawcą nie był człowiek wstępnie podejrzewany przez policję lecz jego krewny. Było morderstwo dzieci z Czerniejowa znalezionych w beczce. To są dzieci tej kobiety, to są dzieci męża tej pani - brzmiały nasze ekspertyzy. Jeżeli jest jeden podejrzany, ofiara i jeden ślad biologiczny, ekspertyza jest prosta. Ostatnio mieliśmy jednak sprawę z 30 dowodami, gdzie gołym okiem nie widać było plam krwi. Każdy dowód należało spryskać luminolem, by je zobaczyć.
• Jak na filmach?
- Dokładnie. Luminol nie niszczy DNA, a po spryskaniu powstają świecące plamy. Opisuje się je, wycina i bada DNA, ustalając profil genetyczny człowieka, od którego krew pochodzi. Jeżeli plamy należą do jednego człowieka, sprawa jest prosta. Jeśli do wielu, robi się bardziej skomplikowana. Gdyby w Polsce była baza danych DNA wszystkich Polaków, byłoby po problemie.
• DNA prawdę powie. Co powiedziało naukowcom na przestrzeni ostatnich lat?
- Na czym polegają choroby. Dlaczego u jednego chorego na raka dany lek działa, u innego nie. To tzw. farmakogenetyka. Z DNA możemy odczytać historię człowieka. Przecież z analizy kodu genetycznego wiemy, że wszyscy ludzie na świecie pochodzą z jednego miejsca. Są niezbite dowody na to, że człowiek wyszedł z Afryki, kierując się w różnych kierunkach, mutując się i tworząc różne rasy i plemiona. Teoria o jednej kobiecie, o matce Ewie, od której wywodzi się cały rodzaj ludzki ma mocną przesłankę naukową.

Rozmawiała Ewa Stępień

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium