Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 stycznia 2003 r.
11:30
Edytuj ten wpis

Wino, muzyka i żona

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak pan trafił do telewizji, jak zaczęła się pańska fascynacja dziennikarstwem?
– Zaczęła się w czasie studiów w Katowicach, w czasie których nie tylko moim, ale pewnej grupy kolegów sposobem na spędzanie wolnego czasu, było udzielanie się w radiu studenckim. I tak mi się ta „zabawa w radio” spodobała, że po studiach trafiłem do radia publicznego. A potem zaczęły powstawać w Katowicach stacje komercyjne. Szefem jednej z nich został Kamil Durczok. I to on zatrudnił mnie u siebie. Po dwóch latach zaangażowałem się w Telewizji Katowice i właśnie z tego ośrodka regionalnego awansowałem do Warszawy.
• Pana macierzystą jednostką organizacyjną jest redakcja „Monitora – Wiadomości”. Na czym polega specyfika pracy w tej redakcji?
– Jest to dziennik, jego ostatnie wydanie, a w związku z tym na przygotowanie mamy sporo czasu. Ale jest to dziennik poszerzony o publicystykę, a więc newsy muszą być opracowane analitycznie i wzbogacone o aktualny komentarz, rozmowę.
• Czy jest jakiś klucz, według którego dobiera się rozmówców?
– Rozmówców dobiera kolegium redakcyjne. Nie zawsze jest to gość naszych marzeń, bo albo upatrzony polityk nie ma czasu, albo nie ma ochoty przyjść i rozmawiać.
• Który z gości utkwił panu szczególnie w pamięci?
– Bez wątpienia Andrzej Lepper. To nie są miłe wspomnienia.
• Chce pan powiedzieć, że jest rozmówcą kontrowersyjnym?
– Trudnym w rozmowie, bo do niego nie docierają żadne argumenty logiczne. On posługuje się retoryką daleką cywilizowanemu człowiekowi.
• Andrzej Lepper obdarowuje dziennikarzy krawatami...
– I są tacy dziennikarze, którzy te krawaty przyjmują. Być może warto mieć taki krawat, ja nie mam.
• Jak pan sobie radzi, gdy polityk uprawia bełkot polityczny?
– Staram się politykowi przerwać wypowiedź, co nie zawsze się udaje. Ba, dochodzi czasem do sytuacji, w której mówimy obaj jednocześnie i wtedy nikt naprawdę nie wie, o co nam chodzi.
• Czy nigdy nie ciągnęło pana do reporterki telewizyjnej?
– W katowickim ośrodku telewizyjnym przez kilka lat zajmowałem się reporterką. Najpiękniejsze w pracy reporterskiej jest to, że dziennikarz ma rzadką okazję widzieć, brać udział w zdarzeniach, które są niedostępne dla przeciętnego zjadacza chleba. A ja naprawdę bywałem w miejscach i dotykałem spraw, których Polacy na własne oczy nigdy nie zobaczą.
• Co pan sądzi o dziennikarstwie śledczym?
– To wyższa szkoła jazdy. Trzeba mieć do tego ogromną wiedzę, wielkie zacięcie i talent. To są predyspozycje, których nikt nigdy nie nauczy.
• Dobry dziennikarz, według pana, to...
– ... dociekliwy i taki, który nie powinien bać się rozmówcy, nie mieć wobec niego respektu, choć go szanować. Nie powinien na swego rozmówcę krzyczeć, ale też nie powinien dać krzyczeć na siebie. Dobry dziennikarz musi posiąść dużą wiedzę, być oczytany i bystry. Powinien umieć korzystać z własnej pamięci, z tego, co kiedyś już sobie przyswoił, co usłyszał. Nic tak nie wyprowadza polityka z równowagi, jak to, gdy dziennikarz przypomni mu, co mówił dwa miesiące temu i co mówi obecnie. A więc dobry dziennikarz musi umieć kojarzyć fakty, być błyskotliwy.
• Kto jest dla pana takim wzorem dziennikarza?
– Kamil Durczok. I mówię to nie dlatego, że został Dziennikarzem Roku i ma świetną prasę. Mówię dlatego, bo znam go jak mało kto. To niezwykle silna osobowość. To dziennikarz, którego koledzy cenią za przebojowość. On potrafi przekonywać do swoich racji.
• Czy nie męczą pana dojazdy z Katowic do Warszawy? Czy nigdy nie myślał pan o tym, żeby się przenieść do stolicy?
– Nigdy. Nie chcę obrażać warszawiaków, ale, według mnie, to dziwne miasto dziwnych ludzi. Choć prawdą jest i to, że ja się trudno aklimatyzuję w nowym środowisku, więc znajdowanie tu nowego grona przyjaciół, znajomych, to nie dla mnie. Zbyt mocno jestem związany z rodziną. A dojazdy? Przecież tylko przez trzy dni pracuję w Warszawie, inni mają o wiele gorzej.
• Jakie ma pan pozazawodowe zainteresowania? Skąd np. zainteresowanie kulturą czeską?
– Bo ja się wychowałem na polsko-czeskim pograniczu w małej miejscowości Goleszów. Republikę czeską widziałem z okna swego domu. To były czasy, kiedy oferta polskiej telewizji nie była imponująca, a Czesi mieli dobrą telewizję. I myśmy, tam na tym pograniczu, oglądali programy naszych sąsiadów zza miedzy. I dlatego znam czeski lepiej niż którykolwiek z obcych języków. Lubię kulturę czeską, albowiem na tym pograniczu miało miejsce przenikanie się wzajemne obydwu kultur – czeskiej i polskiej.
• Podobno pasjonowało pana karate?
– Trenowałem, ćwiczyłem karate cztery lata i nawet pojawiły się zalążki kariery zawodniczej. Ale tę wybił mi skutecznie z głowy ojciec, gdyż zbliżała się matura i musiałem więcej czasu poświęcić nauce. A później już do karate nigdy nie wróciłem.
• Co pan robi, gdy odczuwa zmęczenie pracą, przeżywa frustracje, dopadnie pana stres?
– Piję wino, słucham muzyki, czytam książkę, rozmawiam z żoną.

Pozostałe informacje

Sky Jumpers i jej założyciel Krzysztof Barszczewski (nr 23)

Krzysztof Barszczewski: Sky Jumpers to projekt z pasją

Rozmowa z Krzysztofem Barszczewskim, dyrektorem marketingu TKKF Cukropol i twórcą projektu Sky Jumpers

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie w środę, 19 lutego, pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9

Szczątki amerykańskiej rakiety nad Polską. Znaleziono drugi element

W podpoznańskich Wirach znaleziono kolejny niezidentyfikowany obiekt – informuje wielkopolska PSP. Wcześniej pracownicy jednej z firm w Komornikach znaleźli na terenie zakładu przedmiot przypominający zbiornik. – W środę rano nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę szczątków członu rakiety nośnej Falcon 9 – potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna.

Azoty przepłacały za gaz? Chodzi o co najmniej 932 miliony złotych

Azoty przepłacały za gaz? Chodzi o co najmniej 932 miliony złotych

Zarząd Grupy Azoty S.A. odkrył, że w latach 2022-2023 gaz kontraktowany dla chemicznego koncernu był droższy, niż wynikało z dziennych cen spot na europejskim rynku. Spółka miała przepłacić za surowiec co najmniej 932 mln zł. Czy jej ówczesne władze złamały prawo?

Piotr Schmidt oraz Wojciech Myrczek

Był Komeda i Stańko, teraz jest Młynarski i jazz

Nie można się bać nawiązywania do kultowych projektów czy artystów i ich twórczości – wywiad z Piotrem Schmidtem, trębaczem, kompozytorem, liderem i producentem muzycznym. Pod koniec minionego roku ukazała się płyta „Młynarski. Bynajmniej”. Za jej produkcję, jak i partie solowe trąbki odpowiada właśnie nasz rozmówca

ChKS Chełm musiał uznać wyższość broniącej Tauron Pucharu Polski drużyny Aluron CMC Warta Zawiercie

Tauron PucharuPolski: ChKS Chełm musiał uznać wyższość faworyta

W spotkaniu ćwierćfinałowym Tauron Pucharu Polski ChKS Chełm przegrał z obrońcą trofeum Aluron CMC Wartą Zawiercie 0:3. Tym samym goście awansowali do Final 4

Rodzinne ferie jak z bajki: warsztaty zielarskie w Herbapolu
ZDJĘCIA
galeria

Rodzinne ferie jak z bajki: warsztaty zielarskie w Herbapolu

Co tak naprawdę kryje się w kubku z herbatą i czy można założyć ziołowy ogród na balkonie. W ramach programu "Rodzinne ferie jak z bajki" najmłodsi odwiedzili dziś Herbapol.

Już nie będą robić nielegalnych papierosów

Już nie będą robić nielegalnych papierosów

Owijarki, pakowarka i prawie 700 tys. sztuk nielegalnie wyprodukowanych papierosów. Zatrzymano 8 osób. 5 obywateli Armenii i 3 obywateli Ukrainy.

Motor Lublin Arena

Motor Lublin Arena. Taka nazwa przynajmniej do końca 2027

Stadion, na którym swoje mecze ekstraklasy rozgrywają piłkarze Motoru Lublin zyskuje sponsora tytularnego i zmienia nazwę.

Klasyczne kontrasty. Koncert symfoniczny w Filharmonii Lubelskiej
foto
21 lutego 2025, 19:00

Klasyczne kontrasty. Koncert symfoniczny w Filharmonii Lubelskiej

Piątkowy wieczór (21 lutego) w Filharmonii Lubelskiej rozpocznie się jednym z najbardziej relaksujących utworów muzycznych, jakie kiedykolwiek powstały – „Pawaną op. 50” Gabriela Faurégo. Na zakończenie wieczoru zabrzmi monumentalna II Symfonia D-dur op. 43 Jeana Sibeliusa. Jako gość wystąpi grecki flecista Stathis Karapanos.

Zderzenie wojskowej ciężarówki i osobówki. Sprawcą nietrzeźwy kierowca

Zderzenie wojskowej ciężarówki i osobówki. Sprawcą nietrzeźwy kierowca

We wtorek (18 lutego) doszło do zderzenia samochodu osobowego z samochodem ciężarowym na drodze krajowej numer 17 w miejscowości Wał. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala, a sprawcą zdarzenia okazał się nietrzeźwy kierowca.

Średnia cena samochodów w 2024 roku osiągnęła poziom 35 025 złotych, a tempo wzrostu cen na rynku wtórnym znacznie przy-śpieszyło, głównie za sprawą większej liczby prawie nowych samochodów w ofercie.

Te używane auta straciły najwięcej na wartości

Volkswagen Passat tańszy o ponad 7 tysięcy, a Audi A6 o ponad 10 tysięcy złotych. Jakie jeszcze modele znajdziemy na liście najpopularniejszych samochodów na wtórnym rynku, które straciły na wartości w 2024 roku?

Szymon Hołownia w Lublinie: trzeba powołać fundusz wsparcia lokatorów
WYBORY PREZYDENCKIE

Szymon Hołownia w Lublinie: trzeba powołać fundusz wsparcia lokatorów

W środę przed południem marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził Lublin. Kampanijne spotkanie z dziennikarzami stało pod znakiem komentowania polityki krajowej i negocjacji dotyczących przyszłości Ukrainy bez udziału Ukrainy. Dla mieszkańców Lublina nie to jednak z całego spotkania było najważniejszą informacją.

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie w środę, 19 lutego, pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9

Szczątki amerykańskiej rakiety nad Polską. Jest potwierdzenie

W środę rano nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę szczątków członu rakiety nośnej Falcon 9 – potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna. Agencja zbada razem z firmą SpaceX, czy znaleziony w Komornikach zbiornik jest częścią tej rakiety.

Dozór i zakaz zbliżania. 71-latek odpowie za usiłowanie rozboju

Dozór i zakaz zbliżania. 71-latek odpowie za usiłowanie rozboju

Policjanci zatrzymali 71-latka w sprawie usiłowania rozboju. Mężczyźnie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi im. Zenona Plecha 2025 w Łodzi

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium