Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 listopada 2001 r.
15:16
Edytuj ten wpis

Wojtek, który nie lubi latać

0 0 A A
Celina i Henryk Aftykowie już postanowili, że będą opiekować się boćkiem do późnej starości<br />
Celina i Henryk Aftykowie już postanowili, że będą opiekować się boćkiem do późnej starości

Henryk Aftyka podchodzi do obory, uchyla delikatnie wrota i prosi zachęcająco: - Wojtek, boćku, a chodźże tu do nas...
Poskutkowało. Strosząc pióra, jakby miał do czynienia z przeciwnikiem, bociek wyskoczył jak z procy. Przekrzywił główkę w prawo, w lewo, bacznie przyglądając się otoczeniu, co wyglądało tak, jakby poczuł się troszkę nieswojo. W końcu dostrzegł nas, czyli obcych. Ale gdy w dłoniach pani Celiny ujrzał wiaderko, zdobył się na odwagę i ruszył przed siebie. Bo wiedział, że zaraz dostanie karmę: ulubiony przysmak - złowione w stawie rybki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

I rybkę, i kiełbaskę

Przyglądam się, jak mocuje się z rybą, która jest troszkę dla niego za duża. Wypuszcza więc ją z dzioba i próbuje uszczknąć kawałek. Nie udaje się. Chwyta rybę po raz kolejny i - choć z trudem - połyka w całości. Potem drugą, trzecią, kolejną... Wszystkie zjada łapczywie. Ale za chwilę nie chce już żadnej.
- To może kiełbaski? - pyta gospodyni i podsuwa boćkowi apetyczny kąsek. Nie pogardził. Można by nawet rzec, że połknął ze smakiem.
- Lubi ryby, kiełbasę, szyneczkę, chude mięso i... karmę dla psów. Taką gotową, kupowaną w sklepie. Natomiast nie przepada za potrawami mącznymi - mówią gospodarze o kulinarnych upodobaniach Wojtka.
- Ten bociek to jeszcze jeden nasz domownik. Wychowaliśmy go od maleńkiego - chwalą się państwo Aftykowie.
- A to było tak - pani Celina usiłuje uporządkować bieg zdarzeń. - Wiosną 1996 roku zostały wyrzucone z gniazda dwa pisklęta. Jedno zginęło, drugie ocalało. I nasi synowie przynieśli to bocianie pisklę do domu. Niedużą kulkę, pokrytą delikatnym puchem. Zważyliśmy. Ważyło 60 dkg. Umieściliśmy je w koszyku, doglądając i karmiąc. Było słabowite. Początkowo żywiło się muszkami i innymi owadami. Później bardziej treściwą karmą. Rosło na naszych oczach. Uczyło się też na naszych oczach fruwać, osiągać samodzielność. Już pięć lat minęło, jak bociek jest z nami. Pewnie że został przez nas rozpieszczony. Jak to jedynak...

Zima z kurami i krowami

"Jedynak” od początku swego pobytu w Wolicy ani myśli odlatywać na zimę. Tę najtrudniejszą dla niego porę roku spędza w oborze z inwentarzem (krowami, kurami, kaczkami). Obora jest przestronna, z długim korytarzem, po którym może sobie hasać do woli. Gdy się zmęczy, śpi na sianie.
- Kiedyś nieopatrznie wyszedł zimą z obory na śnieg - przypominają sobie gospodarze. - I jak się przestraszył! Bo boi się zimna.
Bociek w gospodarstwie Aftyków zachowuje się jak oswojone zwierzę. Kiedy odczuwa głód, potrafi zapukać do mieszkania i - gdy mu się otworzy drzwi - wejść do środka. Zaprzyjaźnił się z psem i kotem. To znaczy - jest w stanie tolerować ich obecność w obejściu. Ale gdy pojawi się obcy pies, z sąsiedztwa, zaraz go przegania.
- Niech pan podejdzie do niego - zachęca gospodarz. - Na pewno nie ucieknie.
- A czy dziobie?
- Może dziobnąć...
Długi, czerwony dziób wygląda solidnie, wolę więc nie ryzykować.

Z drogi nie ustąpi

A jak to jest z przynoszeniem dzieci przez bociany? Czy w obejściu Aftyków są na to namacalne dowody?
- Nasze dzieci są już odchowane - odpowiada pani Celina. - Dwie córki są zamężne, starszy syn, który skończył 26 lat, został wyznaczony na przejęcie po nas w przyszłości gospodarstwa. Młodszy, Daniel, jest uczniem drugiej klasy gimnazjalnej. Ale do sąsiadów bociek dziecko przyniósł.
Pan Henryk przyznaje, że Wojtek potrafi być uparty. - Jest taki nieustępliwy. Stanie na drodze i nie ustąpi, nie zejdzie. Boję się, że może ten upór przypłacić życiem. Zdarzyło się, że drogę przemierzał orszak weselny. Bociek stał na drodze i ani mu się śniło, żeby z niej zejść. Samochody weselników musiały się zatrzymać, żeby go przepędzić.
Otoczony troskliwą opieką w gospodarstwie Aftyków bociek najbardziej polubił Daniela. Bo to on opiekował się nim od maleńkości, chodził nad staw i łowił dla niego ryby.
- Jak zobaczy Daniela - mówi pani Celina - to zaraz frunie do niego. Chociaż Daniel zaczyna się tej poufałości z bocianem troszeczkę wstydzić. Mówi, że taka przyjaźń z bocianem nie licuje z wiekiem licealisty.

Odbiega od normy

- Gdy go tak obserwuję - zwierza się Aftykowa - to dochodzę do wniosku, że jest to jednak osobnik trochę odbiegający od normy. Wydaje mi się, że ma krótszy dziób niż dorosłe okazy, jego rówieśnicy. I skrzydła ma mniejsze.
Pani Celina ma doskonałe pole obserwacji. Wprawdzie w gospodarstwie nie ma bocianiego gniazda, ale jest takie po sąsiedzku, u brata.
- Gniazdo mieści się na drzewie - wyjaśnia. - To drzewo miało być ścięte. Ocalało tylko dlatego, że rodzina bociania założyła na nim gniazdo.
Według wierzeń ptaki te zakładają gniazdo tylko w tym miejscu, gdzie nie biją pioruny. Tak więc boćki wydają swoisty atest bezpieczeństwa pożarowego rolniczej zagrody.
- Zaobserwowałem, że wiosną pojawia się w gnieździe jeden bocian, który mości gniazdo. Po jakimś czasie zjawia się drugi i dopiero wtedy bociania para wychowuje młode - dodaje pan Henryk. Wraz z pojawieniem się Wojtka obserwacja bocianich zachowań niejako automatycznie weszła mu w krew.
- Nasz bocian, wiedziony instynktem, również próbował klecić gniazdo tej wiosny. Na dachu naszego domu. Znosił patyki i różne materiały na wyściółkę. Nic z tego nie wyszło. Bociany z pobliskiego gniazda wręcz stoczyły z nim wojnę - dodaje.
Ale gdy jest ciepło, nocuje na dachu. Przynajmniej tyle. I stąd - od wiosny do późnej jesieni - leci na żerowiska. Najczęściej nad staw, gdzie może złowić rybę. Albo nieoczekiwanie pojawia się w polu, gdy pan Henryk wykonuje podorywki i idzie za pługiem. Z rozpulchnionej ziemi starannie wybiera dżdżownice.
Aftykowie już postanowili, że będą się opiekować boćkiem do starości. Nie oddadzą go przecież nikomu. Bociek jest z nimi szósty rok, a - jak słyszeli - ptaki z tego gatunku żyją około 30 lat. Sporo więc jeszcze przed nimi trosk, kłopotów i radości.

Pozostałe informacje

Ocieplenie domu lub wymiana kopciucha z dotacją? Program Czyste Powietrze zawieszony

Ocieplenie domu lub wymiana kopciucha z dotacją? Program Czyste Powietrze zawieszony

Od 28 listopada nie można składać wniosków w programie Czyste Powietrze. Dzięki dotacjom można na przykład wymienić stary piec kopciuch na nowy czy ocieplić dom. Program zawieszony będzie tylko tymczasowo, bo jak tłumaczy kierownictwo wymaga on reformy z racji pojawiających się nadużyć.

Black Friday 2024. Ile wydasz na zakupy?
sonda

Black Friday 2024. Ile wydasz na zakupy?

Zakupowe szaleństwo osiąga kulminację w Black Friday, czyli dzisiaj. Sprzedawcy kuszą promocjami już od kilku tygodni. Warto pamiętać o swoich prawach konsumenta.

„Dar serca za dar serca”. Znany muzyk wspiera akcję charytatywną
Zdjęcia
galeria

„Dar serca za dar serca”. Znany muzyk wspiera akcję charytatywną

W studiu im. Budki Suflera Radia Lublin odbył się niezwykły koncert akustyczny „Dar serca za dar serca”. To inauguracja tegorocznej edycji akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę.

W ostatniej kolejce Bogdanka LUK Lublin przegrała w Olsztynie. W sobotę zmierzy się z liderem i mistrzem Polski Jastrzębskim Węglem

Hit kolejki przy pełnych trybunach. Bogdanka LUK Lublin kontra Jastrzębski Węgiel

W spotkaniu na szczycie Bogdanka LUK Lublin zmierzy się mistrzem Polski Jastrzębskim Węglem. Sobotnie spotkanie w hali Globus im. Tomasza Wójtowicza rozpocznie się o godzinie 17.30.

Ogromne zainteresowanie lodowiskiem. Icemania zmienia grafik
galeria

Ogromne zainteresowanie lodowiskiem. Icemania zmienia grafik

Chętnych jest tak wielu, że lodowisko Icemania otworzy się również w poniedziałki. Miłośnicy łyżew skorzystać będą mogli z tego dodatkowego dnia od początku grudnia.

ME piłkarek ręcznych: Francja rozbiła Polskę, czyli na karuzeli w Bazylei
ZDJĘCIA
galeria

ME piłkarek ręcznych: Francja rozbiła Polskę, czyli na karuzeli w Bazylei

Polki w swym pierwszym spotkaniu na EHF Euro, zgodnie z przewidywaniami, wysoko uległy Francuzkom 22:35. Porażka nie przekreśla szans Biało-Czerwonych na awans do fazy głównej w Debreczynie, ale warto przypomnieć, że zgodnie z nowym formatem mistrzostw, nasza reprezentacja musi zająć przynajmniej drugie miejsce w grupie.

Zaczęło się od wymiany ciosów, a skończyło pewną wygraną. Polski Cukier AZS UMCS lepszy od Panathinaikosu

Zaczęło się od wymiany ciosów, a skończyło pewną wygraną. Polski Cukier AZS UMCS lepszy od Panathinaikosu

Polski Cukier AZS UMCS w swoim ostatnim meczu FIBA Eurocup pokonał grecki Panathinaikos 80:62. Po pierwszej kwarcie chyba niewiele osób spodziewało się tak wysokiej wygranej.

Jeden dzień - dwie kolizje na torach. Nierozwaga 60-latki i stłuczka lokomotyw

Jeden dzień - dwie kolizje na torach. Nierozwaga 60-latki i stłuczka lokomotyw

Wczoraj w powiecie włodawskim kierująca suzuki 60-latka miała sporo szczęścia, ale mało rozwagi. Z ustaleń policji wynika, że kobieta wyjechała na tory mimo braku pierwszeństwa. W jej auto uderzył pociąg towarowy.

Pomóżmy młodym talentom z Lublina i Świdnika podbić świat. Każda złotówka się liczy!

Lubelscy tancerze z nominacją do mistrzostw świata. Nie mają pieniędzy na wyjazd do USA

Grupa utalentowanych tancerzy FLY FIVE, dzięki swojej determinacji i pasji zdobyła wyjątkową nominację - ma szansę reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata Cheerleadingu w USA! Aby marzenie to mogło się spełnić, potrzebują pieniędzy. Wyjazd za ocean to koszt ok. 300 tys. zł.

Armia zagra "Armię"
koncert
30 listopada 2024, 19:00

Armia zagra "Armię"

W tym roku zespół Armia obchodzi jubileusz 40-lecia obecności na scenie. Jeden z najbardziej oryginalnych zespołów polskiego punk rocka, już w najbliższą sobotę (30 listopada) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt zagra w całości swoją pierwszą płytę.

Bobry szykują się na zimę, opanowały rzekę. Wójt prosi o "zmniejszenie populacji"
Radzyń Podlaski

Bobry szykują się na zimę, opanowały rzekę. Wójt prosi o "zmniejszenie populacji"

Bobry upodobały sobie Białkę i miasto ma przez to problemy. Burmistrz Radzynia Podlaskiego apeluje do Wód Polskich o zmniejszenie ich populacji.

Iga Świątek zawieszona. "Ta sytuacja złamała mi serce"

Iga Świątek zawieszona. "Ta sytuacja złamała mi serce"

Najlepsza polska tenisistka, Iga Świątek, została zawieszona po tym, jak w jej organizmie wykryto śladowe ilości nielegalnej substancji. Sportsmenka nagrała filmik, w których odnosi się do tej sprawy prosząc kibiców o wsparcie w trudnej dla niej chwili. Zapewnia, że sam środek zażyła nieświadomie.

Emmanuel Lecomte podczas meczu Belgia - Łotwa doznał urazu mięśnia dwugłowego

Start Lublin bez najlepszego strzelca, transfer możliwy w każdej chwili

Dopiero do gry po kontuzji wrócił CJ Williams, a już kolejny ważny gracz w Starcie Lublin będzie musiał odpocząć od koszykówki. Podczas występu w reprezentacji Belgii urazu uda mięśnia dwugłowego doznał Emmanuel Lecomte. Rozgrywającego czeka przynajmniej kilka tygodni przerwy.

W lubelskim centrum guzy jelita wycina robot
zdrowie

W lubelskim centrum guzy jelita wycina robot

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej dla pacjentów z rakiem jelita grubego ma nowoczesne leczenie, także operacje z użyciem robota da Vinci.

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Trzy drużyny nadal niepokonane
ZDJĘCIA
galeria

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Trzy drużyny nadal niepokonane

Po szóstej kolejce rozgrywek Pod Koszami Dziennika Wschodniego nadal mamy trzy niepokonane drużyny. Na czele pozostaje Symbit, który tym razem bez problemów pokonał Adley Hydroizolacje 76:48.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium