Wojciech M. z Tomaszowa Lubelskiego został wczoraj aresztowany przez sąd w Krakowie. Mężczyzna przyznał się do zamordowania żony i pięcioletniej córeczki.
Wojciech M. wczoraj przyznał się, że rodzinę wymordował 13 listopada. Twierdził, że żona dostała ataku schizofrenii, wygadywała, że nie jest jej mężem i ojcem dziecka. Wtedy chwycił za nóż.
- Od tamtej pory wciąż mieszkał w tamtym mieszkaniu. Twierdzi, że myślał o samobójstwie. Żałował tego, co się stało. (er)