Wojciech Gardyga, zajmujący się promocją pracownik UG w Nieliszu stanął na czele Lokalnej Organizacji Turystycznej „Zamość i Roztocze”. Stanowisko powierzono mu na nową kadencję 2023-2027.
Nowy prezes zastąpił poprzednią – Joannę Liberadzką-Duras, która po piątkowych wyborach na walnym zgromadzeniu członków stowarzyszenia została wiceprezeską. W skład zarządu poza nią i Wojciechem Gardygą weszli w wyniku wyborów również: Dominika Witkowska (sekretarz), Wojciech Sachajko (skarbnik) oraz Piotr Kubina.
Gardyga nie jest w LOT „Zamość i Roztocze” człowiekiem nowym, pracował już w jej zarządzie w ostatnich latach. Jakie ma plany na tę rozpoczętą właśnie kadencję?
– Jestem zwolennikiem ewolucji, a nie rewolucji, więc z całą pewnością będę kontynuował podejmowane wcześniej działania – mówi. Ale też zapowiada trochę zmian, zwłaszcza w zakresie podejmowanych działań promocyjnych i marketingowych.
– Uważam, że w większym stopniu powinniśmy postawić na nowoczesne technologie i kanały docierania z naszą ofertą do potencjalnych gości – tłumaczy.
Dlatego rozwijana ma być działalność w internecie, m.in. mediach społecznościowych. Już „dogadana” jest współpraca z vlogerami znanymi pod nazwą Kamperomaniak. To para pasjonatów podróżowania po Polsce i swiecie kamperem. – Zaprosiliśmy ich do nas, z tej wizyty ma powstać długi, bo ok. 10-minutowy materiał poświęcony naszemu regionowi – zdradza Wojciech Gardyga. Obiecuje, że podobnych przedsięwzięć będzie więcej. Choć oczywiście LOT „Zamość i Roztocze” nadal będzie działać w dotychczasowej formie, czyli np. odwiedzać najciekawsze, najwartościowsze targi i imprezy turystyczne w kraju i tam, jak to bywało dotąd, przekazywać ofertę w formie folderów.
Wyzwaniem, które przed sobą na najbliższy czas stawia jest też przekonanie mieszkańców zachodniej Polski do tego, że na Wschodzie jest nie tylko pięknie, ale i bezpiecznie. – Bo sygnały o takim mylnym przekonaniu, wynikającym z faktu wojny w Ukrainie, już do nas docierały. I chcemy to przełamać – mówi prezes.