Mężczyzna zgodnie z poleceniami zainstalował na komputerze „zdalny pulpit”. Oszuści tylko na to czekali.
Senior na Komisariat Policji w Poniatowej zgłosił się w czwartek. Jak zeznawał – ofertę inwestycyjną na giełdzie koncernu paliowego znalazł w Internecie. Aby pomnażać swoje pieniądze, najpierw musiał zainwestować 800 złotych. Najpierw zalogował się na stronę, gdzie podał swoje dane, a w tym numer telefonu i adres mailowy. Zaraz po tym skontaktował się z nim „doradca giełdowy”, który nakłonił go do zainstalowania na komputerze „zdalnego pulpitu”. Pokrzywdzony podał również swoje dane do logowania w banku i jednorazowe kody potrzebne do przelewów. Dzięki temu rzekomy doradca miał pomagać seniorowi w pomnażaniu majątku. Stało się jednak inaczej, ponieważ senior stracił ponad 90 tys. zł. Policjanci zabezpieczają teraz dowody i poszukują oszustów, jednocześnie apelując o rozsądek.
– Jak pokazują liczne przykłady, pomysłowość oszustów nie zna granic i co chwilę pojawiają się nowe metody wyłudzania pieniędzy – mówi starszy aspirant Katarzyna Bigos.