Wielka przygoda, wielka historia. A przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Dziś premiera gry Pillars of Eternity II: Deadfire.
Ostatnie lata dla miłośników klasycznych gier RPG to dobre lata. To z jednej strony kilka odświeżonych klasycznych tytułów, takich jak dwie części Baldur's Gate, Icewind Dale, czy wydane całkiem niedawno pierwsze Newerwinter Nights.
Ale przede wszystkim to zazwyczaj bardzo udane nowe produkcje doskonale mieszające stare i nowe rozwiązania w dość klasycznej formule: dwie odsłony Divinity: Original Sin, Wasteland 2, Torment: Tides of Numenera... i oczywiście Pillars of Eternity.
Kiedy studio Obsidian Entertainment ogłosiło plany swojej nowej produkcji (jeszcze pod nazwą Project Eternity), oczekiwania graczy były bardzo duże. I kredyt zaufania dla studia mającego na koncie tak udane produkcje jak Neverwinter Nights 2 z dodatkami, Star Wars: Knights of the Old Republic II, Fallout: New Vegas, Alpha Protocol, South Park: Kijek Prawdy też.
Dość powiedzieć, że 73 986 osób wsparło grę na kickstarterze kwotą 3 986 929 dolarów.
Gra ukazała się w marcu 2015 roku. Zebrała doskonałe oceny i przypomniała wielu graczom stare, dobre czasy. Z rzutem izometrycznym, masą statystyk, intrygującą i głęboką historią i jeszcze większą ilością tekstu do czytania.
Zabierając się do pracy nad kontynuacją, Obsidian Entertainment ponownie uruchomiło kampanię crowdfundingową. Tym razem na fig.com.
Efekt?
4 407 598 dolarów wpłacone przez 33 614 graczy.
Czego możemy się spodziewać po Pillars of Eternity II: Deadfire?
W największym skrócie: ma być lepiej i więcej niż w poprzedniczce.
Akcja gry zabierze nas na wyprawę po tytułowym Archipelagu Martwego Ognia. To wielki świat składający z mniejszych i większych wysp. Między wyspami będziemy podróżować na pokładzie własnego statku, który jednocześnie będzie naszą główną bazą. Zastapi tym samym twierdzę Caed Nua z jedynki.
Oprócz wysp będą też lochy ze starożytnymi sekretami, miasta, małe osady... wszystko wskazuje na to, że twórcom udało się pod tym względem zwiększyć różnorodność (a też i wielkość) lokacji.
Główny wątek będzie związany z Eothasem; bogiem światła i odrodzenia, którego wielki posąg skrywały podziemia wspomnianej już twierdzy Caed Nua. Znając twórców, historia powinna być wciągająca, dobrze napisana, niejednoznaczna i pozwalająca nam na naprawdę ważne wybory.
Nie zabraknie oczywiście eksploracji i walki. Ani drużyny, do której będziemy mogli zwerbować kilku bohaterów znanych z poprzedniczki, albo nowe postacie.
Gra Pillars of Eternity II: Deadfire jest dostępna na PC w polskiej, kinowej (napisy) wersji językowej. Do wyboru są trzy edycje cyfrowe i dwie edycje pudełkowe. W standardowej znajdziemy samą grę. A w Pillars of Eternity II: Deadfire. Obsidian Edition?
- grę w specjalnym pudełku
- zestaw trzech dużych dodatków, które będą wydawane sukcesywnie po premierze
- DLC Pakiet Odkrywcy (cyfrowe przedmioty dla naszych bohaterów)
- drukowaną mapę
- zestaw pocztówek
- notatnik
Całość prezentuje się tak: