Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

9 kwietnia 2025 r.
11:23

Po 77 latach "Płomień" wrócił z bezimiennego grobu do Międzyrzeca Podlaskiego

Autor: Zdjęcie autora PAP oprac. eb
(fot. UM Międzyrzec)

Po 77 latach powrócił z bezimiennego zbiorowego grobu w Lublinie i został pochowany obok ukochanej żony Stefanii. Na cmentarzu w Międzyrzecu Podlaski spoczął żołnierz powojennego antykomunistycznego podziemia niepodległościowego sierż. Jan Grudziński ps. Płomień.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Grudziński urodził się w 1914 roku w Kąkolewnicy. Służbę wojskową odbył w 6. batalionie saperów 9 Dywizji Piechoty w Brześciu. W 1940 roku założył rodzinę, miał dwóch synów, z których jeden zmarł wkrótce po urodzeniu. Mieszkał we wsi Bereza, koło Międzyrzeca Podlaskiego.

Kiedy Grudziński otrzymał nakaz wyjazdu na przymusowe roboty do Niemiec, podjął decyzję o ukrywaniu się. Już wcześniej przystąpił do konspiracji, a po utworzeniu struktur Armii Krajowej został mianowany dowódcą plutonu w Rejonie Kąkolewnica w Obwodzie Radzyń Podlaski. Jednocześnie był komendantem placówki AK w Kąkolewnicy.

W czasie przygotowań do akcji „Burza” pluton Grudzińskiego został włączony do 35 Pułku Piechoty, którego dowódcą był mjr Konstanty Witkowski ps. „Müller”. Pluton podejmował m.in. akcje sabotażowe skierowane w niemiecki transport wojskowy poprzez m.in. wysadzanie pociągów w okolicy Międzyrzeca Podlaskiego.

Po wkroczeniu Sowietów na Podlasie i aresztowaniu na początku sierpnia 1944 r. dowództwa 35 pp, Grudziński zdecydował, że pozostanie w konspiracji. W styczniu 1945 r. odtworzono struktury Komendy Obwodu AK-WiN Radzyń Podlaski, a jej dowódcą został por. Leon Sołtysiak ps. James, któremu został podporządkowany pluton Grudzińskiego. Po rozwiązaniu Armii Krajowej pluton funkcjonował w ramach Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Działania obejmowały akcję przeciwko lokalnym władzom i członkom Polskiej Partii Robotniczej oraz aparatu bezpieczeństwa. Za podjęte działania Grudziński został 8 listopada 1946 r. odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami i awansowany do stopnia sierżanta.

Oddział Grudzińskiego uczestniczył m.in. w akcji rozbicia w noc sylwestrową 1946 r. Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Radzyniu Podlaskim i zajęciu budynku szkoły obsadzonego przez KBW.

Po amnestii ogłoszonej w 1947 r. Komenda Obwodu WiN Radzyń Podlaski wydała rozkaz ujawnienia się, który Grudziński wykonał wraz ze swoim podkomendnymi 4 kwietnia 1947 r. Jednak działania UB wobec tych, którzy się ujawniali, m.in. aresztowania żołnierzy podziemia, skłoniły go do ponownej konspiracji.

7 lipca 1947 r. został zatrzymany przez Milicję Obywatelską we wsi Wygnanka. Został ranny w głowę i przewieziony do szpitala w Radzyniu Podlaskim. Pomimo ciężkiego stanu zdrowia, trafił do siedziby PUBP, gdzie przeprowadzono brutalne śledztwo. 30 marca 1948 r. na rozprawie przez Wojskowym Sądem Rejonowym w Lublinie został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 7 czerwca 1948 r. na Zamku w Lublinie. Szczątki Jana Grudzińskiego zostały odnalezione w listopadzie 2018 r. w czasie prac ekshumacyjnych prowadzonych przez IPN na Cmentarzy Rzymskokatolickim przy ul. Unickiej w Lublinie. Starania podjęte przez rodzinę Jana Grudzińskiego w 1992 r. pozwoliły go zrehabilitować. Sąd Wojewódzki w Lublinie orzekł, iż wszystkie jego działania zostały podjęte dla dobra Polski.

Pogrzeb odbył się we wtorek z ceremoniałem wojskowym.  W ostatniej drodze towarzyszyli mu przedstawiciele władz państwowych, samorządowych, żołnierze Wojska Polskiego oraz rodzina! „Nasz dziadek po 77 latach wraca do nas z bezimiennego, zbiorowego grobu w Lublinie. Został zamordowany w wieku 33 lat, gdy jego syn miał zaledwie, trochę ponad 4 lata. My, wnuki, nigdy go nie poznaliśmy” – wspomina jego wnuczka.

(fot. UM)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Piłkarze Artura Renkowskiego trzeci raz z rzędu w domowym meczu podzielili się punktami z rywalami

Podlasie znowu bez wygranej u siebie

Mówi się, że szczęściu trzeba pomagać. Piłkarze Podlasia w ostatnich tygodniach na pewno nie pomagają i dlatego z pięciu meczów wygrali tylko jeden. W sobotę znowu mogą odczuwać spory niedosyt po domowym remisie ze Starem Starachowice (1:1). Ponownie zmarnowali kilka dogodnych sytuacji, a do tego od 44 minuty grali w dziesiątkę.

Przemysław Krajewski w sobotę rzucił swojej byłej drużynie dwie bramki

Niezła tylko pierwsza połowa, wysoka porażka Azotów Puławy z Orlen Wisłą Płock

Nie było niespodzianki w półfinale Tauron Pucharu Polski. Azoty Puławy musiały uznać wyższość mistrzów Polski. Orlen Wisła Płock wygrała sobotnie spotkanie 40:25, chociaż w pierwszej połowie drużyna Patryka Kuchczyńskiego trzymała się dzielnie.

Od pół wieku zachwycają słuchaczy na całym świecie. Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia.
foto
galeria

Od pół wieku zachwycają słuchaczy na całym świecie. Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia.

Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia. Z tej okazji pokazujemy historię Chóru na zdjęciach.

Nie masz ubezpieczenia? Spokojnie, to da się załatwić. NFZ podpowiada, jak

Nie masz ubezpieczenia? Spokojnie, to da się załatwić. NFZ podpowiada, jak

Nie masz ubezpieczenia zdrowotnego? To ryzyko, które może cię słono kosztować. Lubelski NFZ przypomina: możesz się ubezpieczyć dobrowolnie – bez stresu, bez kolejek, a często nawet podczas jednej wizyty. Sprawdź, jak to zrobić i ile to kosztuje.

Michał Zuber zdobył w sobotę swojego czwartego gola w tej rundzie

Avia wysoko pokonała Wisłokę Dębica

Bardzo dobry występ Avii Świdnik w Dębicy. Piłkarze trenera Wojciecha Szaconia bez większych problemów pokonali w sobotę tamtejszą Wisłokę aż 4:1.

Lewart wygrał pierwszy mecz w tym roku

Lewart lepszy od Unii Tarnów. Na zwycięstwo czekali prawie pół roku

Lewart szybko zdobył dwa gole i w sobotę pokonał outsidera rozgrywek – Unię Tarnów 3:0. To pierwsze zwycięstwo ekipy z Lubartowa w tym roku. Poprzednio z trzech punktów piłkarze beniaminka cieszyli się... 31 października.

Kapryśna pogoda. IMGW wydaje kolejny alert

Kapryśna pogoda. IMGW wydaje kolejny alert

Po zimowym tygodniu sobota powoli zaczęła rozpieszczać nas prawdziwie wiosenną pogodą. Niech jednak nas to nie zmyli. IMGW wydał alert pogodowy dla części województwa lubelskiego.

"Pokazaliśmy moc". Opinie żulowców Orlen Oil Motoru Lublin po meczu w Zielonej Górze

"Pokazaliśmy moc". Opinie żulowców Orlen Oil Motoru Lublin po meczu w Zielonej Górze

W piątek Orlen Oil Motor Lublin rozgromił Stelmet Falubaz Zielona Góra 59:31 na jego terenie i dał jasny sygnał, że jest świetnie przygotowany do walki o czwarte z rzędu złoto w PGE Ekstralidze. Jak zawody podsumowali ich główni bohaterowie?

Lublinianka drugi raz w odstępie kilku dni miała wielkie powody do radości

Gladiatorzy z Wieniawy. Lublinianka przegrywała 0:3 z Górnikiem II Łęczna, ale wygrała

Określenie szalony mecz nie do końca oddaje to, co działo się w sobotę na Wieniawie. Lublinianka przegrywała z Górnikiem II Łęczna 0:3. W drugiej połowie wyrównała, ale za chwilę straciła czwartego gola. Mimo to piłkarze Daniela Koczona zdołali wygrać 5:4.

Trump spuszcza cła z elektroniki. Apple oddycha z ulgą, Chińczycy z zaciekawieniem

Trump spuszcza cła z elektroniki. Apple oddycha z ulgą, Chińczycy z zaciekawieniem

Smartfony, laptopy i mikroczipy poza nową falą ceł USA. Ale czy to koniec handlowej karuzeli?

Weekend w "30"
foto
galeria

Weekend w "30"

Noc w lubelskim klubie 30 była pełna niepowtarzalnej energii, gdzie klasyka spotkała się z nowoczesnością, a muzyka porwała wszystkich do zabawy. W tym wyjątkowym wieczorze nie zabrakło niespodzianek – na scenie pojawiła się Ewelina Krupa z niezapomnianym Violin Show, łącząc piękno skrzypiec z tanecznymi beatami. Za konsoletą stanęli DJ-e, którzy zapewnili nieustający strumień gorących hitów, od muzyki lat 90-tych po współczesne clubowe brzmienia. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Czy wiesz, kto stąd pochodzi? Sprawdź swoją wiedzę o gwiazdach z Lubelszczyzny!
QUIZ

Czy wiesz, kto stąd pochodzi? Sprawdź swoją wiedzę o gwiazdach z Lubelszczyzny!

Wydaje Ci się, że o polskich celebrytach wiesz już wszystko? Potrafisz rozpoznać twarz z okładki kolorowego magazynu, zanim jeszcze padnie nazwisko? Świetnie! Ale czy jesteś w stanie wskazać, które z tych znanych twarzy mają swoje korzenie właśnie w województwie lubelskim? Sprawdź się w naszym quizie!

Bogdanka LUK walczyła dzielnie, ale przegrała z Jastrzębskim Węglem

Finał Tauron Pucharu Polski nie dla Bogdanki LUK Lublin

Bardzo wyrównany mecz w półfinale Tauron Pucharu Polski. Niestety, Jastrzębski Węgiel pokonał bez straty seta Bogdankę LUK Lublin. Goście w każdej partii walczyli dzielnie, zdobywali po 23 punkty, ale jednak okazali się gorsi.

Roksana Ratajczyk miała w sobotę olbrzymiego pecha

GKS Górnik Łęczna rozczarował i przegrał z Rekordem Bielsko-Biała

To pierwsza porażka Górnika za kadencji Artura Bożyka. Jest ona tym bardziej bolesna, bo została poniesiona w konfrontacji ze zdecydowanie niżej notowanym przeciwnikiem.

Załoga karetki uniemożliwiła jazdę pijanemu kierowcy

Załoga karetki uniemożliwiła jazdę pijanemu kierowcy

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 39-letni mieszkaniec powiatu włodawskiego. Jego dalszą jazdę pod wpływem zakończyli ratownicy medyczni.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium