

Policjanci z Krasnegostawu zatrzymali 46-letniego mężczyznę, który stoi za dwoma podpaleniami do których doszło w ubiegłym tygodniu na terenie powiatu. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Do podpaleń doszło 6 marca 2025 roku. Do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie o podpaleniu terenów zielonych w Krasnymstawie. Później dotarło także drugie zgłoszenie dotyczące pożaru gałęzi na terenie gminy. Pożar stwarzał zagrożenie do znajdujących się nieopodal budynków.
Policjanci zajęli się poszukiwaniami sprawcy pożarów. Tuż przed otrzymaniem zgłoszeń o podpaleniach, na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który przekazał niepokojące informacje oraz zdawkowe informacje o sobie.
Przy drugim z podpaleń świadkowie zdarzenia złapali mężczyznę. ujawniono przy nim zapalniczkę, a po sprawdzeniu dokumentów, okazało się że to poszukiwany przez policjantów.
– 46-latek był agresywny, stawiał opór w czasie zatrzymania oraz znieważył jednego z funkcjonariuszy. Groził również zniszczeniem radiowozu – informuje młodsza aspirant Anna Chuszcza z krasnostawskiej policji.
Straty w pożarach wyceniono na tysiąc złotych. 46-latek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia, znieważenia funkcjonariusza oraz groźby w celu zmuszenia do określonego zachowania. Grozi mu 5 lat więzienia.
