Centrum Usług Publicznych w miejsce dotychczasowego biura Zarządu Inwestycji Miejskich - to nowa propozycja wykorzystania lokalu przy ul. Piłsudskiego w Puławach.
W ostatni czwartek puławscy radni jednomyślnie przyjęli uchwałę o likwidacji ZIM-u. O powodach rezygnacji z tej jednostki budżetowej mówił prezydent Janusz Grobel, który przypomniał, że dotychczasowa formuła zarządzania nad inwestycjami sprawdzała się przy budżetach, gdzie na inwestycje przeznaczono po sto milionów złotych rocznie. Przyszłe lata będą o wiele skromniejsze pod tym względem, więc uznano, że inwestycje nie wymagają już osobnej jednostki budżetowej.
Likwidacja ZIM-u rozpocznie się w marcu i potrwa do końca czerwca. W lipcu do biur nad Urzędem Stanu Cywilnego prawdopodobnie zajmie Centrum Usług Publicznych.
- To jednostka, która mogłaby zająć się finansami, obsługą organizacyjną i finansową naszych jednostek budżetowych, przy czym chodzi przede wszystkim o placówki oświatowe. Z moich informacji wynika, że obecnie w każdej szkole są przynajmniej dwie księgowe. Obecnie trwają analizy, czy powołanie centrum przyniosłaby miastu oszczędności - poinformował prezydent Janusz Grobel.
Do budynku przeprowadzić miałby się także Wydział Edukacji i Sportu, cała obsługa puławskiej oświaty znalazłaby się w jednym miejscu. Ostateczne decyzje, co do powołania tego finansowo-organizacyjnego centrum jeszcze nie zapadły. Te będą zależeć przede wszystkim od skali oszczędności, czyli ilości etatów, z których po uruchomieniu centrum, można byłoby zrezygnować.