Zrobimy tak, jeśli droga będzie poszerzana w kierunku naszych domów – ostrzegają mieszkańcy Karmanowic Kolonii. Drogowcy uspokajają, że poszerzą drogę, ale w drugą stronę – czyli od strony lasu.
Z remontu mieszkańcy się cieszą, ale z poszerzenia już nie za bardzo. Obawiają się, że po przebudowie droga będzie jeszcze bliżej ich domostw. – A już teraz jak tir przejeżdża, to w domu wszystko się trzęsie – mówi jedna z mieszkanek.
Mieszkańcy wsi, z którymi się spotkaliśmy opowiadają, że wciąż nie mają pewności, jak będzie wyglądała droga po remoncie.
– Zobaczyliśmy, że zaczynają się jakieś prace, to od razu pojechaliśmy do Zarządu Dróg Powiatowych. Tam nam powiedzieli, że droga nie będzie poszerzana w kierunku lasu, bo będzie za drogo – opowiadają mieszkańcy Karmanowic Kolonii.
Więcej informacji z Puław i okolic na www.mmpulawy.pl
Dlatego napisali protest do wójta, w którym wyrazili obawy o swoje bezpieczeństwo. Pismo, pod którym podpisało się 35 osób, zostało jednak przekazane do drogowców. – Zorganizowaliśmy też spotkanie wiejskie, ale wójt nie raczył zaszczycić nas swoją obecnością – mówią mieszkańcy.
Zastępca wójta pojawił się dopiero na drugim spotkaniu, które odbyło się w środę. Była też na nim dyrektorka ZDP w Puławach. – Nigdy nie było mowy, że droga będzie poszerzana w kierunku domów. Będziemy ją poszerzać w stronę lasu. Od strony domów co najwyżej podrównamy to co przez lata zostało zniszczone – zapewnia Anna Nizioł, dyrektor ZDP.
Mieszkańcy wciąż jednak boją się, że ruch tirów do pobliskich zakładów Materne nie da im spokojnie żyć. – Można apelować do marszałka, czy do premiera, żeby wcześniej powstała obwodnica Nałęczowa. Ja im gwarancji nie dam, że droga będzie budowana w przyszłym roku, ale za kilka dni chcemy zorganizować spotkanie z posłami i starostą w tej sprawie. Nie można siedzieć z założonymi rękami, bo tak nic się nie zrobi – mówi Andrzej Szczypa, zastępca wójta Wąwolnicy.
Wydaje się jednak, że optymizm wójta jest na wyrost. Bo władze województwa prędko obwodnicy Nałęczowa nie zbudują. – Najwcześniej w 2013 roku, bo w tej chwili nie mamy na ten cel pieniędzy. Teraz trwają uzgodnienia środowiskowe i wybór jednego z wariantów przebiegu drogi – informuje Marek Flasiński, członek Zarządu Województwa lubelskiego.
Więcej informacji z Puław i okolic na www.mmpulawy.pl