Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Osadzeni z Zakładu Karnego we Włodawie zbierali śmieci wokół Jeziora Białego w ramach akcji "Sprzątanie świata"
(fot. ZK Włodawa)
Sezon się skończył, turyści wyjechali, a śmieci zostały. Wokół Jeziora Białego w Okunince zorganizowano akcję "Sprzątanie świata". Włączyli się w nią m.in. osadzeni w Zakładzie Karnym we Włodawie.
Z foliowymi workami na teren wokół popularnego latem wśród plażowiczów jeziora ruszyli nie tylko więźniowie, ale również funkcjonariusze włodawskiego ZK. Mieli co robić, bo śmieci do zebrania było sporo. Udział skazanych w tym przedsięwzięciu był inicjatywą mjr Robert Jaroszewicz, st. wychowawcy działu penitencjarnego.
- Odpadów było sporo - butelki, puszki, plastikowe worki, papier, przedmioty metalowe zarówno na lądzie, w wodzie jak i pod wodą - relacjonuje kpt. Daniel Pręciuk z ZK we Włodawie.
Poza ekipą porządkową z więzienia do zbierania śmieci w Okunince przystąpili również żołnierze 2 Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego im. mjr. Henryka Dobrzańskiego "Hubal", Ochotnicza Straż Pożarna w Okunince, dzieci ze szkół podstawowych nr 2 i 3 we Włodawie wraz z opiekunami.
- Udział osadzonych w tego typu akcjach wpływa przede wszystkim na kształtowanie ich postaw społecznych czy świadomości ekologicznej. Skazani z włodawskiej jednostki poprzez zaangażowanie w sprawy lokalne są również pozytywnie odbierani wśród społeczności co zapobiega m.in. wykluczeniu społecznemu. To ważne czynniki w procesie resocjalizacji - podkreśla kpt. Pręciuk.
(fot. ZK Włodawa)
