Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nie lada sztuki dokonał POM Iskra Piotrowice. Piłkarze Zbigniewa Wójcika przegrywali już 0:3 z Górnikiem II Łęczna, a mimo to zgarnęli komplet punktów. Z drugiej wygranej w sezonie cieszyli się także piłkarze Motoru II Lublin. Tak samo, jak Lublinianka, która pokonała w Międzyrzecu Podlaskim Huragan 3:0.
Granit Bychawa w pierwszej kolejce odniósł najwyższe zwycięstwo. Pokonał beniaminka z Siennicy Nadolnej aż 8:1. Dla młodej drużyny Łukasza Gieresza szybko przyjdzie jednak prawdziwy test. W środę jego podopieczni zagrają na wyjeździe ze Świdniczanką (godz. 17).
Sporo działo się na inaugurację Hummel IV ligi. W grupie pierwszej ciekawy przebieg miał zwłaszcza mecz w Końskowoli. Tamtejszy Powiślak prowadził z Huraganem 1:0, ale ostatecznie przegrał aż 1:5.
Odmieniona w lecie Lublinianka rozpoczęła nowy sezon od pewnego zwycięstwa nad Lutnią Piszczac. Drużyna Roberta Chmury pokonała rywali 3:0.
Udany początek sezonu w wykonaniu drużyny z Opola Lubelskiego. Podopieczni Dariusza Bodaka w debiucie nowego szkoleniowca pokonali Lewart 1:0.
Pierwsza kolejka nowego sezonu w Hummel IV lidze nie odbędzie się w komplecie. W piątek okazało się, że Orlęta Łuków są zmuszone przełożyć spotkanie z Górnikiem II Łęczna.
W weekend ruszają także nasi czwartoligowcy. Znowu w dwóch grupach po 12 zespołów. Tym razem głównymi kandydatami do awansu będą: Świdniczanka i Lublinianka. Trudniej będzie też o utrzymanie, bo po obecnych rozgrywkach liga zostanie okrojona do 20 ekip.
W sobotę startuje sezon 2021/2022 w IV lidze. Rozgrywki nadal będą miały sponsora tytularnego – firmę Hummel. Nowa umowa tym razem została podpisana na rok.
Piłkarze Pawła Pranagala do nowego sezonu ligowego przystąpią w całkiem niezłych humorach. Świdniczanka pokonała w sobotę beniaminka IV ligi Motor II Lublin 5:1. Trzeba jednak przyznać, że wynik, jak na to co zaprezentowała drużyna rywali jest ciut zbyt wysoki.
Czwarty mecz kontrolny mają za sobą piłkarze Lewartu. Podopieczni Tomasza Mitury tym razem przegrali w Białej Podlaskiej z tamtejszym Podlasiem 1:4. Wiadomo już także, że w Lubartowie zagrają chociażby: Damian Podleśny (ostatnio RKS Radomski), a także Damian Kuzioła (Lublinianka).
Już na początku tygodnia wszystko wskazywało na to, że Lewart dostanie zgodę na występy w IV lidze. Dopiero w środę wieczorem oficjalnie klub z Lubartowa otrzymał jednak informację z Lubelskiego Związku Piłki Nożnej o przyznaniu licencji.
W przerwie letniej Damian Panek będzie musiał zbudować w Międzyrzecu Podlaskim nową drużynę. Huragan opuści przynajmniej sześciu graczy, a w zespole nie brakuje też poważnych kontuzji. – Spodziewaliśmy się tego i nie raz wychodziliśmy już z różnych opresji, więc wierzę, że i tym razem sobie poradzimy – mówi trener Panek.
Po siedmiu latach spędzonych w Lubliniance Dariusz Bodak zmienia klub. Od kilku dni wiadomo już, że w sezonie 2021/2022 poprowadzi Opolanina Opole Lubelskie, gdzie w roli trenera zastąpi Daniela Szewca
To była pracowita sobota dla piłkarzy Tomasza Złomańczuka. Biało-zieloni rozegrali dwa sparingi. Najpierw pokonali na stadionie przy Al. Zygmuntowskich Lubliniankę 3:1. A kilka godzin później okazali się lepsi także od Motoru II Lublin (4:1)
Jest terminarz nowego sezonu w IV lidze. Rozgrywki startują w weekend 7-8 sierpnia i potrwają do końca października. Podobnie, jak przed rokiem rozgrywki najpierw będą się toczyć w dwóch grupach, a później po sześć najlepszych ekip stoczy walkę o awans w grupie mistrzowskiej, a po sześć najgorszych zagra o utrzymanie w grupie spadkowej.
W środę Komisja ds. Licencji Klubowych Lubelskiego Związku Piłki Nożnej poinformowała, że zgodę na występy w tej klasie rozgrywkowej otrzymały: Motor II Lublin, Igros Krasnobród, a także Brat Cukrownik Siennica Nadolna. Ciągle nie wiadomo, co będzie z Lewartem Lubartów, który pozostaje bez licencji na IV ligę.
W środę wieczorem Wydział Gier Lubelskiego Związku Piłki Nożnej oficjalnie poinformował, jak w sezonie 2021/2022 będzie wyglądał podział na grupy. Jest jednak jedno zastrzeżenie. Jeszcze nie wiadomo, czy ostatnim uczestnikiem rozgrywek będzie Lewart Lubartów, czy Bizon Jeleniec. Zgodnie z zapowiedziami, już w rundzie zasadniczej dojdzie do derbów Lublina pomiędzy Lublinianką, a rezerwami Motoru.
Walka o utrzymanie w Hummel IV lidze trwała do końca. Okazuje się jednak, że kluby, które kilka tygodni temu musiały pogodzić się ze spadkiem, czyli: Start Krasnystaw i Grom Różaniec na pewno zostają na tym poziomie rozgrywek. Niewykluczone, że taką szansę otrzymają jeszcze: Bizon Jeleniec, a być może nawet Łada 1945 Biłgoraj. A to z powodu nieciekawej sytuacji Lewartu Lubartów.
W sobotę pierwszy mecz kontrolny rozegrali piłkarze Mikołaja Raczyńskiego. Orlęta Spomlek pokonały Huragan Międzyrzec Podlaski 4:2. W drużynie biało-zielonych w letnim okienku transferowym dojdzie do wielu zmian.
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem było jasne, że Włodawianka w Werbkowicach będzie miała mocno pod górkę. Goście dotarli na mecz w zaledwie… 10-osobowym składzie. I trudno w tej sytuacji się dziwić, że przegrali aż 0:13. Bohaterem gospodarzy był Stanisław Rybka, który zapisał na swoim koncie osiem goli.
Bardzo ciekawe widowisko na koniec sezonu stworzyli w Bychawie piłkarze Granitu i Huraganu. Gospodarze jako pierwsi wpisali się na listę strzelców, ale po 24 minutach przegrywali już 1:2. Emocji nie brakowało po przerwie, bo drużyna Łukasza Gieresza znowu wyciągnęła wynik z 2:3 na 4:3. Ostatnie słowo należało jednak do gości, którzy zdołali wyrównać i zdobyć punkt.
Przed ostatnią serią gier nadal jest o co grać zarówno w grupie mistrzowskiej, jak i spadkowej. W tej pierwszej ciągle nie wiadomo, kto znajdzie się za plecami Tomasovii. Z kolei w drugiej toczy się walka o utrzymanie. W ostatniej kolejce szanse na zachowanie ligowego bytu ciągle mają: Start Krasnystaw, Grom Różaniec i Kłos Gmina Chełm. W najlepszej sytuacji jest pierwszy z klubów.
W ostatnim meczu u siebie Lublinianka prowadziła z Kryształem Werbkowice, ale nie dopisała do swojego konta ani jednego punktu. Goście wygrali ostatecznie 4:1. Wszystko wskazuje też na to, że było to ostatnie, domowe spotkanie ekipy z Lublina pod wodzą trenera Dariusza Bodaka. Na Wieniawie są nowi właściciele, a według plotek w lecie w drużynie zajdzie sporo zmian, także na ławce.
Nie mieli najmniejszych problemów z wygraniem meczu ligowego numer 32 piłkarze Tomasovii. W sobotę rozbili Włodawiankę aż 7:0. I to na boisku rywali. Efekt? Jeżeli w ostatniej kolejce pokonają u siebie z Lutnię Piszczac, to zakończą sezon z dorobkiem… 100 punktów.
Jest już sporo informacji na temat kształtu rozgrywek w najbliższych latach. Wiadomo, że podział na grupy zostanie utrzymany przez dwa kolejne sezony. W tym najbliższym do rywalizacji ponownie przystąpią 24 kluby. W kolejnym trochę mniej, bo 20. A od sezonu 2023/2024 IV liga będzie już liczyła „tylko” 16 lub 18 drużyn.