Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W najciekawszym meczu pierwszej kolejki grupy mistrzowskiej Powiślak zremisował u siebie ze Świdniczanką 1:1. Gola na wagę remisu uratował gościom Michał Zuber, który w samej końcówce wykorzystał rzut karny.
Piłkarze z Tomaszowa Lubelskiego w bardzo dobrym stylu rozpoczęli grę w grupie mistrzowskiej. W niedzielę rozbili POM Iskrę Piotrowice aż 8:0. A przy okazji powiększyli przewagę nad drugim w tabeli Huraganem aż do 18 punktów.
Rywalizacja w grupie mistrzowskiej Hummel IV ligi rozpoczęła się od meczu Granitu Bychawa z Lublinianką. Podopieczni Dariusza Bodaka w tym roku na razie nie zachwycali, dlatego faworytem byli gospodarze. I wywiązali się z tej roli znakomicie, bo łatwo ograli rywali. Już po 42 minutach było 4:0. W drugiej połowie gospodarze dorzucili jeszcze jedną bramkę
Znamy już składy grup mistrzowskiej i spadkowej. W tej pierwszej dwa ostatnie miejsca zajęły: Włodawianka i Huczwa Tyszowce. Szyki klubom mocno pokrzyżowała pogoda. Z powodu obfitych opadów śniegu trzeba było przenieść kilka spotkań na boiska ze sztuczną nawierzchnią. Grom Różaniec i Huczwa zagrały w Lubyczy Królewskiej.
W środę o godz. 17 zostaną rozegrane ostatnie spotkania w rundzie zasadniczej. Na razie znamy 10 z 12 drużyn, które wystąpią w grupie mistrzowskiej. O dwa ostatnie miejsca walczy jeszcze pięć drużyn.
Piłkarze z Łęcznej zrobili swoje. W niedzielę pokonali w ważnym meczu Opolanina Opole Lubelskie 2:0. Dzięki temu ciągle mogą marzyć o awansie do grupy mistrzowskiej.
Przed sezonem chyba nikt się nie spodziewał, że drużyna Przemysława Grajka może awansować do najlepszej szóstki. A tymczasem po sobotnim, wyjazdowym zwycięstwie z Włodawianką Lutnia zapewniła sobie grę w grupie mistrzowskiej.
Orlęta odpłaciły Lubliniance za porażkę z pierwszej rundy. Wówczas drużyna Dariusza Bodaka wygrała w Łukowie 4:1. W sobotę w lepszych humorach mecz w Lublinie kończyli goście, którzy pokonali rywali 1:0.
Podopieczni Damiana Panka nie podnieśli się po porażce w Końskowoli. W czwartek Huragan tylko zremisował u siebie ze Startem Krasnystaw w ramach zaległego spotkania 21. kolejki Hummel IV ligi. Rywale w tym roku zdobyli za to piąty punkt w trzecim występie i nadal są niepokonani.
Start Krasnystaw był bliski zdobycia trzech punktów w starciu z Lublinianką. Gospodarze w doliczonym czasie gry sprokurowali jednak karnego i ostatecznie zawody zakończyły się remisem. A ten dał klubowi z Wieniawy awans do grupy mistrzowskiej.
Czwarta w tym sezonie porażka zespołu z Międzyrzeca Podlaskiego. Lider tabeli grupy pierwszej Hummel IV ligi przegrał w Końskowoli 1:3. Dzięki wygranej Powiślak zbliżył się do zespołu Damiana Panka na pięć punktów.
Jeden weekend przerwy i wystarczy. Czwartoligowcy wracają na boiska. Wszystkie kluby chcą grać, ale nie wszyscy zdążyli załatwić niezbędne formalności. Dlatego w sobotę i niedzielę zostanie rozegranych siedem z 12 spotkań.
Z powodu wzrostu liczby zachorowań na koronawirusa wracają obostrzenia. A to oznacza zawieszenie meczów w IV lidze i niższych klasach rozgrywkowych od 20 marca przynajmniej do 9 kwietnia. Kontynuowane mają być za to rozgrywki od III ligi w górę, a także dziecięce i młodzieżowe.
Powiślak Końskowola był zdecydowanym faworytem meczu z Bizonem Jeleniec. I gospodarze nie zawiedli. Zdobyli trzy punkty, chociaż pewnie kibice spodziewali się większej ilości bramek. A podopieczni Roberta Chmury pokonali rywali „tylko” 1:0.
Piłkarze Sławomira Pogonowskiego pokonali w niedzielę Lubliniankę 1:0. Dzięki temu po cichu mogą jeszcze marzyć o grze w grupie mistrzowskiej. Oczywiście, muszą jednak wygrać dwa pozostałe spotkania rundy zasadniczej, a do tego liczyć na korzystne wyniki innych spotkań.
Lider grupy pierwszej zrobił swoje. Huragan Międzyrzec Podlaski pokonał w sobotę Orlęta Łuków 2:0. Nie był to wielki mecz drużyny Damiana Panka, ale na tym etapie sezonu liczą się przede wszystkim punkty.
Lider grupy pierwszej – Huragan Międzyrzec Podlaski rozpoczyna 2021 rok od wyjazdowego starcia z Orlętami Łuków. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku w Łazach w sobotę o godz. 11. Gospodarze zapowiadają transmisję na swoim facebooku.
W najbliższy weekend ma wystartować runda wiosenna w IV lidze. Rozgrywki w zimie zyskały sponsora tytularnego – firmę Hummel.
Sobotni sparing w Lublinie rozpoczął się dobrze dla zespołu Dariusza Bodaka. Lublinianka prowadziła ze Stalą Kraśnik 1:0, ale później lepiej prezentowali się goście. I ostatecznie trzecioligowiec wygrał 3:1.
Do tej pory piłkarze Damiana Panka mierzyli się w sparingach z naszymi trzecioligowcami. I ponieśli trzy porażki. W sobotę przy okazji kolejnego meczu kontrolnego Huragan zanotował za to bezbramkowy remis z Mazovią Mińsk Mazowiecki, czyli przedstawicielem IV ligi.
Zespół Sportu Młodzieżowego Instytut Sportu w Warszawie przedstawił klasyfikację najlepszych klubów w 2020 roku w kontekście grup młodzieżowych. Najwyżej z naszych zespołów uplasował się Motor Lublin – na 13 miejscu. AP TOP 54 Biała Podlaska zamyka za to pierwszą 20.
Zanosi się na kolejny ciekawy transfer zespołu Pawła Pranagala. Wszystko wskazuje na to, że w drużynie Świdniczanki wiosną będzie występował jeden z najlepszych strzelców IV ligi Jarosław Milcz, który ten sezon rozpoczął w barwach Powiślaka Końskowola.
Sporo klubów z rozpoczęciem przygotowań do rundy wiosennej czekało do 18 stycznia. Wszyscy liczyli, że od tego dnia obostrzenia związane z koronawirusem zostaną zniesione. Okazało się jednak, że przez kolejne tygodnie wszystko zostaje po staremu. A to oznacza problem dla klubów z niższych lig niż trzecia.
Szóste miejsce i 27 punktów. Zazwyczaj beniaminek byłby zadowolony z takiego dorobku. Trochę inaczej jest jednak w Opolu Lubelskim. Podopieczni Daniela Szewca bardzo dobrze zaczęli nowy sezon i wydawało się, że mogą nawet powalczyć o czołowe lokaty.
Wicelider grupy pierwszej – Powiślak w przerwie zimowej nie planuje wielkich transferów. – Zmiany będą kosmetyczne, chcemy przede wszystkim zatrzymać jak największą liczbę zawodników z naszej kadry – przyznaje Robert Chmura, trener zespołu z Końskowoli