Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nie miały wielkich problemów z pokonaniem Tomasovii Tomaszów Lubelski siatkarki Szóstki Biłgoraj. W sobotę gospodynie na rozpoczęcie fazy play-off w nieco ponad godzinę pokonały rywalki 3:0. Wczorajsze zwycięstwo także bez straty seta przyszło jeszcze łatwiej.
Siatkarze świdnickiej Avii byli blisko zwycięstwa nad MKS Będzin. Podopieczni Grzegorza Rysia prowadzili już 2:0, ale ostatecznie przegrali 2:3. Tym samym, zaprzepaścili szansę na zajęcie dziewiątego miejsca, które gwarantuje bezpośrednie utrzymanie w lidze.
Finałowy turniej mistrzostw Polski juniorek w siatkówce zostanie rozegrany w Tomaszowie Lubelskim, zdecydowali działacze Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Rywalizacja wśród I-ligowych siatkarzy zbliża się do końca rundy zasadniczej. Niestety, w przeciwieństwie do poprzednich lat, dla świdnickich kibiców najważniejsze są rozstrzygnięcia w dolnych rejonach tabeli.
Siatkarki Tomasovii Tomaszów Lubelski w ostatniej serii gier II ligi zapewniły sobie czwarte miejsce w swojej grupie, dzięki czemu awansowały do fazy play-off.
Osłabieni świdniczanie nie sprostali na wyjeździe Ślepskowi Suwałki. \"Żółto-niebiescy” zostawili dwa punkty na parkiecie beniaminka, przegrywając w pięciu setach. Porażka sprawiła, przy zaskakującym rozstrzygnięciu w Jaworznie, że Avia spadła na 10 miejsce.
W drugim spotkaniu pod wodzą trenera Grzegorza Rysia Avia odniosła, jak najbardziej zasłużone, zwycięstwo. W Świdniku wyższość \"żółto-niebieskich” musiała uznać Stal AZS Nysa. Miejscowi zwyciężyli 3:1. W dalszym ciągu, do bezpiecznego dziewiątego miejsca, Avia traci pięć punktów.
Świdniczanie rozpoczynają ostatni etap rundy zasadniczej. Zespołowi Grzegorza Rysia pozostały do rozegrania jeszcze cztery mecze.
Siatkarki Tomasovii Tomaszów Lubelski już w środę ograły na wyjeździe Siarkę Tarnobrzeg, a w sobotę czekały na wieści z Krakowa. Tamtejsza Wisła AGH walczyła o punkty z Patrią Sędziszów Małopolski, rywalem ekipy Stanisława Kaniewskiego do miejsca w czołowej czwórce.
W przedostatniej kolejce II ligi siatkarek Szóstka Biłgoraj potwierdziła, że w grupie czwartej nie ma sobie równych i dzięki wyjazdowej wygranej nad Patrią Sędziszów Małopolski 3:1 zapewniła sobie pierwszą lokatę. Gorzej poszło Tomasovii, która przegrała u siebie z wiceliderem z Krosna 0:3 i jeżeli marzy o awansie do fazy play-off musi wygrać za tydzień w Tarnobrzegu.
W pierwszym meczu pod okiem nowego szkoleniowca siatkarze Avii ulegli na swoim parkiecie BBTS Bielsko-Biała 2:3. Trener Grzegorz Ryś będzie miał nad czym pracować przez najbliższe dwa tygodnie. Sporo krwi napsuł \"żółto-niebieskim” Martin Vlk.
ROZMOWA z Grzegorzem Rysiem, nowym szkoleniowcem siatkarzy Avii Świdnik
Krzysztof Lemieszek nie jest już pierwszym trenerem Avii Świdnik. W dniu dzisiejszym na stanowisku zastąpił go Grzegorz Ryś.
Arcyważny mecz rozgrywały w sobotę w Krakowie siatkarki Tomasovii Tomaszów Lubelski. Podopieczne trenera Stanisława Kaniewskiego walczyły o punkty z jednym z głównych rywali do miejsca w pierwszej czwórce Wisłą AGH.
Świdnicka Avia wróciła z Gorzowa Wielkopolskiego bez punktu. Drużyna Krzysztofa Lemieszka, choć bardzo się starała, nie powiększyła swojego dorobku. Drobnym pocieszeniem jest fakt, że dwie partie goście oddali gorzowianom po zaciętej walce, przegrywając na przewagi.
Przed Avią trudne zadanie. Gorzowianie to wicelider, który depcze po piętach faworyzowanemu Treflowi Gdańsk.
Nie udało się siatkarzom świdnickiej Avii zrehabilitować za niedawną porażkę z Jokerem Piła. W sobotę znowu lepsi byli pilanie, którzy pokonali podopiecznych Krzysztofa Lemieszka 3:0.
Dla świdniczan rozpoczyna się ostatni etap sezonu zasadniczego. W sobotę o godz. 18 rywalem Avii będzie Joker Piła. Jedyna drużyna, z którą w pierwszej rundzie udało się wygrać na wyjeździe.
Kibice z Biłgoraja nie spodziewali się, że siatkarkom Szóstki z takim trudem przyjdzie wywalczenie trzech punktów w meczu z Dalinem Myślenice. Jedna z gorszych ekip grupy czwartej próbowała wykorzystać słabszy dzień rywalek i o mały włos nie urwała liderowi punktu.
Choć w sporcie wszystko się może zdarzyć, ale niepoprawnych optymistów, także wśród fanów Avii, jest już raczej niewielu. Po 16 spotkaniach drużyna trenera Krzysztofa Lemieszka zajmuje odległe 10 miejsce, mając nad goniącym ją Energetykiem Jaworzno siedem \"oczek” przewagi.
Trudno sobie wyobrazić szóstkę Avii bez popularnego \"Guzika”, który jest jednym z najdłużej występujących w Świdniku siatkarzy. Dla 26-letniego gracza, obecny sezon to już ósmy w żółto-niebieskich barwach.
W 13 serii gier obie drużyny z naszego regionu zanotowały pewne zwycięstwa. Cenniejszy jest jednak sukces Tomasovii Tomaszów Lubelski, która ograła na własnym parkiecie Patrię Sędziszów Małopolski 3:0 mimo nieobecności swojej najlepszej zawodniczki – Pauli Słoneckiej.
Nie było nawet małej niespodzianki, w postaci wygranego seta, w gdańskiej Ergo Arenie. Szukający w każdym meczu cennych punktów świdniczanie przegrali z liderem i najpoważniejszym kandydatem do awansu do PlusLigi, Treflem Gdańsk 0:3. Tym samym Avia mocno oddala się od play-off.
Kibice w świdnickiej hali przeżywali huśtawkę nastrojów. Po dobrym i emocjonującym spotkaniu Avia przegrała 2:3 z Jadarem Radom. Mimo porażki, gospodarze zasłużyli na brawa do publiczności.
W meczu na szczycie grupy czwartej drugiej ligi siatkarek Szóstka Biłgoraj niespodziewanie uległa Karpatom Krosno 1:3. Dla podopiecznych trenera Pawła Wrzeszcza była to pierwsza porażka w tym sezonie.