Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W meczu o dziewiąte miejsce Polki pokonały Chinki 3:0. Tytuł obroniły siatkarki Rosji, które po zaciętym spotkaniu i tie-breaku zwyciężyły Brazylię.
Dobrej passy siatkarek Szóstki ciąg dalszy. Tym razem podopieczne trenera Pawła Wrzeszcza nie miały litości dla swoich koleżanek z Tomaszowa Lubelskiego i pokonały w meczu derbowym Tomasovię 3:0. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem, bo przez dwa ostatnie sezony obie ekipy rywalizowały ze sobą tylko w turniejach towarzyskich.
W spotkaniu z bezpośrednim sąsiadem w tabeli Orłem Międzyrzecz, świdniczanie oddali tylko pierwszego seta. W trzech kolejnych, górą byli już podopieczni trenera Krzysztofa Lemieszka. \"Żółto-niebiescy”, choć nie rzucili stylem gry na kolana rodzimych kibiców, zainkasowali bardzo cenne trzy punkty.
Polki pokonały Holenderki 3:2 i w spotkaniu o 9 miejsce zagrają z Chinkami. To największy sukces naszej reprezentacji od 1974 roku, kiedy to nasze zawodniczki zajęły 9. miejsce na siatkarskim mundialu.
Takie mecze, jak sobotnie z drużyną z Międzyrzecza, gospodarze muszą wygrać i to najlepiej za trzy punkty. Po obu stronach siatki staną drużyny sąsiadujące ze sobą w tabeli.
Świdnicka Avia wróciła z Bielska-Białej tylko z jednym punktem, po przegranej 2:3. Przed spotkaniem taką zdobycz niektórzy wzięliby w ciemno. Po tym co się wydarzyło na parkiecie BBTS, nikt nie cieszy się z takiego wyniku.
Reprezentacja Polski siatkarek nie zdobędzie medalu Mistrzostw Świata, które odbywają się w Japonii. Podopieczne trenera Jerzego Matlaka przegrały wczoraj z Chinami 0:3 i ostatecznie straciły szanse na awans do najlepszej czwórki turnieju.
Świdniccy kibice nie doczekali się drugiego z rzędu zwycięstwa swoich ulubieńców. Avia, mimo że była bojowo nastawiona i solidnie zmotywowana na wyżej notowanego rywala, przegrała z GTPS Gorzów Wielkopolski w trzech setach. Kluczowa dla wyniku była pierwsza partia.
W piątej kolejce spotkań II ligi siatkarek nasze drużyny nie miały większych problemów z pokonaniem swoich rywalek. Szóstka Biłgoraj przywiozła trzy punkty z Myślenic po pewnej wygranej 3:0. Nieco bardziej wyrównane zawody obejrzeli kibice w Tomaszowie Lubelskim, ale tamtejsza Tomasovia uporała się z Sandecją Nowy Sącz i także nie straciła żadnego seta.
\"Żółto-niebieskich” czeka kolejne poważne wyzwanie. A będzie nim mecz ze znacznie wyżej notowanym GTPS Gorzów Wielkopolski. Gospodarze liczą na dobre widowisko i cenne punkty. Początek spotkania w sobotę o godz. 18.
W ostatnim meczu pierwszej fazy mistrzostw świata siatkarek Polki gładko pokonały reprezentantki Algierii. \"Biało-czerwone” zagrały w rezerwowym składzie, bo trener Jerzy Matlak dał odpocząć zawodniczkom z podstawowej szóstki.
Reprezentacja Polski siatkarek nareszcie zagrała tak jak oczekiwali tego kibice. \"Złotka” rozbiły w puch drużynę Peru i zapewniły sobie awans do II fazy turnieju. O przewadze naszego zespołu niech świadczy fakt, że rywalki w żadnym z trzech setów nie zdobyły więcej niż szesnaście punktów.
Szóstka Biłgoraj kontynuuje zwycięską passę. W czwartej serii gier II ligi zespół Pawła Wrzeszcza ograł na własnym parkiecie Siarkę Tarnobrzeg 3:0, ale trener nie był do końca zadowolony z postawy swoich zawodniczek. W minioną sobotę zakończyła się za to dobra seria Tomasovii. Ekipa z Tomaszowa Lubelskiego udała się na trudny wyjazd do Sędziszowa Małopolskiego i przegrała 1:3.
Ostatnia sobota października okazała się szczęśliwa dla świdniczan. \"Żółto-niebiescy” czekali pięć tygodni, od inauguracji nowego sezonu, na pierwszy komplet punktów w spotkaniu w obcej hali. Swój dorobek ekipa trenera Krzysztofa Lemieszka powiększyła po wygranej 3:1 z Jokerem Piła.
Przed meczem z Pogonią Proszowice trener Tomasovii Sławomir Kaniewski zapowiadał, że jego podopieczne czeka ciężka przeprawa. Mimo że sobotni rywal nie należy do czołowych ekip grupy czwartej, to zawsze sprawiał \"niebiesko-białym” spore problemy. I słowa szkoleniowca w pełni się potwierdziły, bo tomaszowianki wymęczyły zwycięstwo 3:2.
Mecz na szczycie czwartej grupy w drugiej lidze siatkarek nie dostarczył spodziewanych emocji. Szóstka Biłgoraj ograła swojego głównego rywala w walce o awans – Wisłę AGH Kraków 3:0.
W Świdniku nie było niespodzianki, za którą można by uznać odebranie punktów jednemu z faworytów ligi, Treflowi Gdańsk. Gospodarze jednak tanio skóry nie sprzedali i walczyli do samego końca. A gdyby mieli więcej szczęścia, to mogli dopisać do swojego konta, co najmniej punkt.
W sobotę o godz. 17 siatkarki Szóstki rozegrają pierwszy mecz nowego sezonu przed własną publicznością. Zespół trenera Pawła Wrzeszcza czeka znacznie trudniejsze zadanie niż przed tygodniem, kiedy uporał się z Bolesławem Rzeszów 3:0.
Po odpadnięciu z Pucharu Polski Avia skupi się wyłącznie na lidze. Jutro rywalem \"żółto-niebieskich” będzie Trefl Gdańsk. Zapowiada się ciekawe widowisko, tym bardziej, że gości mierzą w awans do PlusLigi.
W bieżącym sezonie świdniczanie grają tylko trzysetowe mecze. Nie inaczej było w Radomiu, gdzie w trzecim ligowym występie „żółto-niebiescy” przegrali 0:3 z jednym z faworytów rozgrywek, miejscowym Jadarem. Avia nawiązała w miarę wyrównaną walkę jedynie w drugiej partii, przegranej do 23.
Brazylia i Kuba to ostatnie zespoły, które wywalczyły sobie awans do kolejnej fazy siatkarskich mistrzostw świata, które są rozgrywane we Włoszech.
Siatkarze Brazylii pewnie pokonali Włochów 3:1 i awansowali do finału mistrzostw świata. W spotkaniu decydującym o tytule zmierzą się z Kubą, która 3:2 pokonała Serbię.
Znamy już pierwszych finalistów siatkarskich mistrzostw świata. Zostali nimi Kubańczycy, którzy po dramatycznym spotkaniu pokonali 3:2 Serbów.
Dobrze nowy sezon rozpoczęły siatkarki Tomasovii. Podopieczne Stanisława Kaniewskiego ograły w pierwszej serii gier Dalin Myślenice 3:0.
Niewiele do powiedzenia w piątkowym spotkaniu z Jadarem Radom mieli siatkarze Avii Świdnik. \"Żółto-niebiescy” nie sprawili niespodzianki i polegli 0:3.