Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

24 listopada 2005 r.
17:42
Edytuj ten wpis

Dorwijcie podpalacza, bo my go dorwiemy

- Lepiej dla niego, jeśli go złapie policja - odgrażają się mieszkańcy gmin Piaski i Rybczewice. - Gdy my go dorwiemy, to upieczemy żywcem!
Pięć pożarów w sześć dni, w promieniu dwudziestu kilometrów. To nie przypadek. To podpalenia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W środę, 9 listopada, Jerzy Zaborek z Choin wrócił z pola. Poszedł doić krowy. Nagle usłyszał trzask. W oknie błysnęła nagle łuna. Wyskoczył na zewnątrz; stodoła stała już w płomieniach. Wystarczyło kilkanaście minut, żeby zostały z niej tylko zgliszcza. Strażacy nie mieli wiele do gaszenia. Ale uratowali stojący obok magazyn. Ocalały dwa kombajny, które w nim stały. - Z dymem poszła cała pasza na zimę dla 25 krów - załamuje ręce Jerzy Zaborek.
Strażacy jeszcze następnego dnia pilnowali zgliszcz. A rosnąca obok jabłonka tliła się do wieczora. Jerzy Zaborek stracił 40 tys. zł. Jest pewien, że to podpalenie. - Gdy wracałem z pola, to już było ciemno - mówi. - Gdyby coś zaczynało się palić, to na pewno zauważyłbym chociaż iskrę.
Dwa dni później, kiedy wszyscy świętowali kolejną rocznicę odzyskania niepodległości, strażacy gasili stodołę Józefa Klucha w Stryjnie I. Z dymem poszedł budynek i stojące w nim maszyny rolnicze. I tu nie ma mowy o przypadku. Tym bardziej że w stodole był tylko sprzęt. Straty wyniosły 50 tys. zł.

Najgorsza była noc z poniedziałku na wtorek (14-15 listopada)

Tuż po godz. 22 straż została zaalarmowana, że w Bystrzejowicach płonie stodoła. Strażacy w kilka minut byli na miejscu. Dzięki temu straty ograniczyły się tylko do 200 zł. - To zasługa właścicieli, którzy w porę zobaczyli ogień - mówi aspirant Dariusz Seweryn z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku.
Godzinę później kolejne zgłoszenie: płonie obora Eugeniusza Zająca w Pilaszkowicach II. - Obudził nas huk pękającego eternitu - mówi właściciel. - Kiedy wybiegliśmy z domu, wszystko już stało w płomieniach. Rzuciliśmy się ratować kwiczące z przerażenia świnie.
Udało się. Z pomocą strażaków udało się wyprowadzić 49 świń. W płomieniach zginęła tylko jedna. Szczęście w nieszczęściu, że w przylegającej do chlewni wiacie znajdowało się 45 ton lnu, a nie słoma. Rozgrzał się do tak wysokiej temperatury, że eternit zaczął strzelać. Gdyby to była słoma, Zającowie mogliby się nie obudzić tak szybko.

Z dymem poszedł cały zbiór lnu z 10 ha

60 ton jęczmienia i maszyny: turbina do lnu, siewnik, rozdrabniacz i gniotownik do pasz, elewator zbożowy. - Nie mam czym karmić świń - żali się Zając. - Dałem ogłoszenie, że je wszystkie sprzedam.
Tym bardziej że nie będę miał ich gdzie trzymać. Od żaru popękały ściany w oborze. Jedna może runąć w każdej chwili. Rzeczoznawca budowlany prawdopodobnie stwierdzi, że budynek trzeba będzie rozebrać. - To była prawdziwa tragedia. - mówi Sławomir Kwiatosz, strażak z Rybczewic. - Prawie dwanaście godzin walczyliśmy z ogniem.
W trzy dni po pożarze odwiedziliśmy gospodarstwo Zająców. Już z daleka czuć jeszcze dym. Wciąż jeszcze tliły się resztki lnu, wywleczone przez strażaków na pole. Obok leżały pryzmy spalonego jęczmienia. Do niczego się już nie nadaje. Eugeniusz Zając wciąż nie może ochłonąć po tragedii. Stracił 200 tys. zł. Nie jest tu żadną pociechą fakt, że strażacy uratowali mienie wartości pół miliona złotych. Czeka go teraz żmudna droga do otrzymania odszkodowania.

To były podpalenia!

Godz. 23.08. Znów pożar. Tym razem stodoła w Kozicach Dolnych. Właściciel wycenił straty na 8 tys. zł. Jacek Paździor, komendant piaseckiej straży pożarnej nie chciał komentować akcji strażaków.
Nikt w powiecie nie ma wątpliwości. Po wsiach grasuje podpalacz.
- To nie jest pora na pożary - Jan Dorożyński, wójt Rybczewic jest zaniepokojony serią pożarów. - Wszystko jest mokre. Ogniowi na pewno ktoś musiał pomóc.
Mieszkańcy gminy nie mają co do tego wątpliwości. - Parę lat temu podpalacz grasował koło Piask - mówią w Rybczewicach. - Teraz mamy swojego. Niech się modli, żebyśmy go nie dorwali.
Podinspektor Grzegorz Hołub, zastępca komendanta powiatowego policji w Świdniku nie chce mówić o toczącym się śledztwie. - Szukamy go. W jednym z pożarów nie wykluczamy samozapłonu czy zwarcia instalacji elektrycznej. W pozostałych przypadkach to były podpalenia.

Pozostałe informacje

Chaos, panika i „ekonomiczna katrastrofa”, czyli Wojna handlowa Trumpa

Chaos, panika i „ekonomiczna katrastrofa”, czyli Wojna handlowa Trumpa

Wojna handlowa Trumpa grozi globalną recesją – to tytuł komentarza tygodnika „Economist” na temat paniki na giełdach wywołanej cłami nałożonymi prze USA. – Polityka Trumpa zaszkodzi nie tylko amerykańskiej, ale i europejskiej gospodarce – mówi Piotr Wachowiak, rektor i profesor SGH Piotr Wachowiak.

Ten kierowca dostał 1500 zl mandatu i 13 pkt karnych

W Lublinie posypały się mandaty. Skontrolowali taksówki i przewoźników

Policja zorganizowała „wzmożone” kontrole taksówek i firm przewozowych. Wylegitymowano ponad 100 kierowców. Efekt? Prawie 50 wykroczeń, a 7 kierujących straciło dowody rejestracyjne.

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim
patronat
13 kwietnia 2025, 18:45

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim

"Wieczory Muzyczne w Kościele Pobrygidkowskim" to cykl koncertów propagujących różnorodny repertuar muzycznego, obejmujący utwory od muzyki średniowiecznej po współczesną. Zabytkowe wnętrze kościoła oraz jego doskonała akustyka tworzą wyjątkową atmosferę, która sprzyja odbiorowi muzyki.

Jens-Frederik Nielsen (pierwszy z lewej) podczas pochodu ulicami Nuuk

Grenlandia ma nowego premiera. Będzie musiał odpierać naciski USA

33-letni polityk z niewielkim doświadczeniem. Jens-Frederik Nielsen z partii Demokraci został zaprzysiężony na premiera Grenlandii. W związku z naciskami USA czeka go bardzo trudna kadencja.

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Z ważnego oddziału odszedł ordynator i część załogi. Po kilku miesiącach zawieszenia chirurgia w radzyńskim szpitalu wznowi działalność.

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Podczas koncertu będzie zbiórka pieniędzy na leczenie 7-miesięcznego Frania Styły, u którego zdiagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne’a. Koszt leczenia w Stanach Zjednoczonych to aż 16 milionów złotych.

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej
patronat
24 kwietnia 2025, 18:00

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej

Od pół wieku Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej wzbogaca życie kulturalne Lublina. W tym roku chór obchodzi jubileusz 50-lecia działalności. Z tej okazji odbędzie się jubileuszowy koncert.

Marzec 2024: pikieta czterech organizacji związkowych działających w LW Bogdanka

Górnicy protestują, autobusy pojadą inaczej

Będą też duże zmiany w organizacji ruchu. We wtorek (8 kwietnia) kilka tysięcy górników ma protestować w Lublinie.

Komisariat Policji w Kraśniku przy ul. Garażowej 12 roz
galeria

Policja w Kraśniku pochwaliła się nowym komisariatem

Komisariat działa już dwa tygodnie, ale dziś – w poniedziałek, 7 kwietnia – miała miejsce prezentacja nowej siedziby połączona z uroczystą zbiórką.

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

Na zamknięciu poniedziałkowej sesji warszawskiego parkietu oba główne indeksy, WIG20 i WIG odnotowały spadek o blisko 1,5 proc. Wcześniej GPW na godzinę zawiesiła notowania ciągłe z uwagi na bezpieczeństwo obrotu.

Bartosz Wolski we Wrocławiu rozpoczął mecz w roli kapitana

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Z każdym meczem przekonujemy się, że nie ma dla nas granic

Po końcowym gwizdku meczu przyjaźni pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Motorem Lublin obie ekipy odczuwały niedosyt.

zdjęcie ilustracyjne

Nauczyciel zawieszony. Prokuratura zbiera dowody z jego urządzeń

Nauczyciel jednej z zamojskich podstawówek został zawieszony w swoich obowiązkach. Sprawa ma związek ze śledztwem prokuratury.

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"
film

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"

Dzisiaj przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław, Paweł Maj, który przed kamerami skrytykował wyrok dotyczący ograniczeń nałożonych na szkolne boisko. Dzięki zapłaconej przez nieznaną osobę grzywnie - samorządowiec do aresztu nie trafił.

W poniedziałek o godz. 15.30 otworzyła się giełda w Nowym Jorku. Po otwarciu sesji DJI spadał o 3,3 proc., S&P 500 o 3,44 proc., Nasdaq Comp. zniżkował z kolei o blisko 4 proc.

Giełda zawiesza notowania. Ze względu na bezpieczeństwo obrotu

Decyzja o zawieszeniu notowań została podjęta wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo obrotu, widzimy co dzieje się w ostatnich dniach, zmienność jest ogromna, dlatego „dmuchamy na zimne” – przekazuje zespół prasowy GPW, która w poniedziałek zawiesiła na godzinę notowania na wszystkich rynkach.

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęła 43-letnia kobieta

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęła 43-letnia kobieta

W poniedziałek przed godziną 10 doszło do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym z drogą gminną w miejscowości Siedliska – Kolonia w gminie Zamość.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium