3 maja w Świdniku - spod placu przed Urzędem Miasta - ruszyła rowerowa parada. Wzięło w niej udział kilkadziesiąt osób - głównie dzieci.
- Jest super. W życiu nie widziałam tylu kolorowych rowerów - mówiła 8-letnia Alicja Śmigowska. - Mojego pomogli udekorować rodzice. Zajęło nam to prawie cały dzień, ale wyszło dokładnie tak jak chciałam.
Nad bezpieczeństwem rowerzystów czuwali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji.
Właściciele rowerów mogli się do nich zgłaszać by oznakować swój pojazd. Chętni ustawiali się w długiej kolejce. - Od 2000 r. oznakowaliśmy już 2 tys. rowerów. Jeżeli któryś z nich zostanie skradziony, łatwiej nam będzie go odnaleźć - tłumaczył aspirant sztabowy Tomasz Gwóźdź.
Na mieszkańców Świdnika czekały także rodzinne konkurencje, m.in. rysowanie kredą na ulicy oraz śpiewanie patriotycznych piosenek. Majówkę zakończył koncert chóru Arion.