Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Władze portu zakładają, że nowy terminal pierwszych podróżnych obsłuży z początkiem przyszłorocznego sezonu letniego
(fot. Maciej Kaczanowski)
W decydującą fazę wkraczają prace przy budowie nowego terminala Portu Lotniczego Lublin. Konstrukcja jest już gotowa, rozpoczyna się wyposażanie poszczególnych części obiektu.
Dzięki inwestycji hala odlotów lubelskiego lotniska ma zostać powiększona o 1,8 tys. mkw. W nowej części znajdzie się pięć bramek i cztery linie bezpieczeństwa. Umożliwi to obsługę nawet czterech samolotów na godzinę. Po rozbudowie terminal będzie mógł odprawić milion podróżnych rocznie. W zeszłym roku odprawił ich 430 tys., a przez dziesięć miesięcy tego roku już 406 tys.
Prace rozpoczęły się w połowie kwietnia. Realizująca je firma Strabag zapowiadała, że roboty konstrukcyjne potrwają do końca listopada. Jak informują przedstawiciele lotniska, rusza wyposażanie obiektu.
– Wykonawca kończy układanie posadzki w nowej strefie kontroli bezpieczeństwa. Trwają prace wykończeniowe w nowym saloniku business executive lounge. Podwykonawcy rozpoczynają prace wykończeniowe w nowych przestrzeniach handlowych. Montowana jest szklana fasada od strony płyty postojowej. Dzięki rozbudowie znacznie powiększona zostanie przestrzeń do obsługi pasażerów wylatujących – informuje Port Lotniczy Lublin.
W rozbudowanej hali odlotów znajdzie się m.in. nowy sklep bezcłowy sieci Aelia Duty Free Polska. Na powierzchni ponad 600 mkw. pasażerowie mają mieć do wyboru poszerzony asortyment kosmetyków, alkoholi, wyrobów tytoniowych i akcesoriów. Z kolei pasażerowie korzystający z saloniku biznesowego będą mieli do dyspozycji także wewnętrzny taras.
Po zakończeniu prac pozostaną jeszcze procedury związane z uzyskaniem niezbędnych pozwoleń.
