46-letni mieszkaniec Świdnika próbował popełnić samobójstwo. W ostatniej chwili uratowali go policjanci i strażacy.
- Policjanci ustalili miejsce zamieszkania 46-latka. Kiedy dotarli pod wskazany adres, nikt nie otwierał drzwi. Wezwani na miejsce strażacy wyważyli je. Po wejściu do środka w jednym z pomieszczeń mundurowi zauważyli wiszącego na smyczy mężczyznę. Przecięli ją i zdjęli zaciśniętą pętlę z jego szyi. Mężczyzna nie dawał oznak życia. Funkcjonariusze podjęli reanimację 46-latka - wyjaśnia mł. asp. Magdalena Szczepanowska z policji w Świdniku.
Mężczyznę udało się uratować. Zabrała go karetka.