53-letnia rowerzystka potrąciła dziecko na chodniku. Pojechała dalej. Dziecko ma wybite zęby.
- Chłopiec poszedł za nią i widząc, gdzie się zatrzymała, zadzwonił po matkę – informuje Magdalena Szczepanowska, z policji w Świdniku.
Chłopak miał wybite zęby. Ratownik z wezwanego pogotowia ratunkowego stwierdził, że nie wymaga jednak hospitalizacji. Policjanci dotarli do właścicielki roweru, 53-letniej mieszkanki Kazimierzówki.
- Kobieta tłumaczyła, że jechała po chodniku bo się śpieszyła – dodaje Szczepanowska. – Z tego samego powodu nie zatrzymała się po potrąceniu chłopca. Po drugiej stronie jest dwukierunkowa trasa rowerowa.
53-latka będzie odpowiadać za spowodowanie wypadku drogowego.