W mieście niebawem ruszy program lojalnościowy. Klienci robiący zakupy w Świdniku dzięki specjalnej karcie otrzymają rabaty
Inicjatywa ma zachęcić do kierowania się lokalnym patriotyzmem w kwestii zakupów i usług. - Zamykamy, w pewnym sensie, obieg pieniądza w naszym mieście - objaśnia Pejo. - Korzystają wszyscy. Mieszkańcy z karty rabatowej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mogą to być rabaty na poziomie od 5 do 20 proc., ale każdy z przedsiębiorców podejmuje sam decyzję w tym zakresie. Może więc liczyć na więcej klientów, np. takich, którzy dzięki karcie zrezygnują z wyjazdu na zakupy do Lublina. A korzyść dla miasta jest taka, że wspieramy przedsiębiorczość. Druga rzecz to podatki, które wpłyną do kasy Świdnika.
Na początek do dyspozycji mieszkańców będzie tysiąc kart lojalnościowych. - Każda będzie mieć format karty kredytowej - opisuje Pejo. - Nie będzie imienna, będą więc z niej mogły korzystać całe rodziny.
Karta nie jest jeszcze gotowa. - W najbliższym tygodniu jej projekt przedstawimy do zaopiniowania Radzie Przedsiębiorców - zapowiada Pejo.
Wiadomo już, że kartę będzie można obierać w Urzędzie Miasta w Świdniku i w kilku punktach partnerskich, które wyrażą zgodę na udostępnianie jej mieszkańcom.
Liczba partnerów w projekcie nie jest jeszcze znana. - Projekt dopiero się rozpoczął, więc ciężko powiedzieć, ilu w sumie partnerów będziemy mieć - mówi Pejo. - W Świdniku jest zarejestrowanych ok. 3 tys. podmiotów gospodarczych. Mniej więcej jedna trzecia z nich są to punkty usługowo-handlowe. Do tych właśnie przedsiębiorców chcemy dotrzeć.
Rada Przedsiębiorców w Świdniku zostanie wybrana na początku przyszłego tygodnia. - Na tym spotkaniu przedstawimy do zaopiniowana projekty - karty, plakatów i program lojalnościowy - zapowiada Pejo. - Jeśli to wszystko zostanie zatwierdzone na najbliższym spotkaniu, to karta będzie dostępna dla mieszkańców w ciągu miesiąca.
Urzędnicy liczą, że karta będzie honorowana w ok. 1 tys. punktów usługowo-handlowych na terenie Świdnika.