Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Siostra dała mi drugie życie – nie kryje wzruszenia 17-letnia Gabrysia, pacjentka lubelskiej kliniki. Trzy tygodnie temu przeszła przeszczep szpiku, który był dla niej jedynym ratunkiem.
Siostra to moja bohaterka – wzrusza się 17-letnia pacjentka lubelskiej kliniki, która trzy tygodnie temu przeszła przeszczep szpiku. Bez pomocy siostry by umarła.
Szpital w Parczewie ma już nowego dyrektora. Konkurs wygrał Konrad Sawicki ze Świdnika, radny wojewódzki klubu PiS. Wcześniej placówką kierował Janusz Hordejuk, kojarzony ze środowiskiem ludowców.
7-letni Szymon miał przejść w lubelskim szpitalu zabieg. Ale już dwukrotnie operacja była przekładana na inny termin. Rodzice nie rozumieją tej decyzji, zwłaszcza że jak mówią, przygotowania do zabiegu wiązały się dla chłopca z dużym stresem, który będzie musiał przejść jeszcze raz.
Do 2030 roku ze względu na braki kadrowe w województwie lubelskim może zniknąć 21 szpitali. – Bo nie będzie nas – przekonują lubelskie pielęgniarki, które dziś protestowały przeciwko proponowanym zmianom w ustalaniu najniższych wynagrodzeń zasadniczych.
Co prawda w wyniku pandemii liczba pobranych narządów i wykonanych przeszczepów spadła, ale specjaliści przyznają, że w ostatnich latach atmosfera społeczna wokół transplantologii staje się coraz bardziej pozytywna. Szpital kliniczny nr 4 w Lublinie został nagrodzony za aktywność donacyjną.
Ministerstwo Zdrowia zamierza kategoryzować szpitale. Do tych w najsłabszej kondycji wstawi swoich ludzi.
Byłaś najpiękniejszym, co mnie w życiu spotkało córeczko – tymi słowami Natalia Wójcik pożegnała się z córką Elizą, która zmarła po rocznej walce o życie. Mama dziewczynki nadal walczy jednak o sprawiedliwość.
Szpitale wracają do leczenia niezakażonych pacjentów, którzy w trzeciej fali epidemii mieli do niego bardzo utrudniony dostęp, albo nie mieli go wcale. Do 7 czerwca w całym województwie ma być odmrożonych ponad 1080 łóżek covidowych.
Wstępne ustalenia wskazują, że ogień zaprószył jeden z pacjentów.
Niewiele brakuje do pierwszej oceny skuteczności immunoglobuliny z osocza ozdrowieńców, która może stać się lekiem na COVID-19. Jest też szansa na przyśpieszenie badań nad amantadyną. Liderem obu projektów są lubelskie kliniki.
W czwartek przed szpitalem specjalistycznym w Puławach poseł Jacek Czerniak oraz inni działacze Lewicy wzięli udział w konferencji prasowej poświęconej ochronie zdrowia. Jak podkreślali, ta od lat wymaga pomocy finansowej, zwłaszcza na szczeblu szpitali powiatowych.
– Zdarzało się, że na oddziale była tylko jedna pielęgniarka na ponad 20 pacjentów! – skarżą się na warunki pracy pielęgniarki ze szpitala wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie. Domagają się też wypłaty zaległych podwyżek oraz dodatków covidowych.
Wojewoda wyrzucił do kosza uchwały zmieniające dyrekcję w szpitalu w Hrubieszowie. Zarząd powiatu natychmiast podjął je ponownie. W sporze wojewody i władz powiatowych chodzi o skład zarządu, a ten w ciągu kilku dni zmienił się dwa razy. Przez dziewięć dni zamiast Tomasza Ożoga był Jerzy Czerw. Teraz jest Marcin Zając.
Jest wielkości pastylki, ale wykonuje gigantyczną pracę. Kardiolodzy ze Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie wszczepili najmniejszy na świecie stymulator, który „obsługuje” jednocześnie przedsionki i komory serca. To pierwszy taki zabieg w naszym regionie i jeden z pierwszych w kraju.
Biłgorajski samorząd chce przejąć i przebudować szpital w Biłgoraju. Sąd ogłosił właśnie upadłość spółki, która prowadziła lecznicę. Może to pomóc w szybszym rozpoczęciu inwestycji.
W szpitalach zmniejsza się liczba chorych na COVID-19. W piątek hospitalizowanych było 18 tys. pacjentów, a 2,2 tys. z nich korzystało z respiratorów. W całym kraju w szpitalach wolna pozostawała ponad połowa łóżek covidowych.
Do końca miesiąca 563 łóżka w szpitalach w województwie lubelskim zostanie „odmrożone”, by znów służyć pacjentom chorym na inne choroby niż COVID-19. To efekt spadku nowych zachorowań.
Były dyrektor szpitala w Hrubieszowie oskarża starostę, że ta kazała mu zwalniać konkretnych ludzi. Radny powiatowy nawet wymienia z nazwiska o kogo chodzi. Pani starosta wszystkiemu zaprzecza i zapowiada konsekwencje prawne.
Dobre wieści ze szpitala. W tym tygodniu liczba pacjentów zakażonych koronawirusem spadła z około 140 do 70. Dyrektor SP ZOZ liczy na to, że w maju placówka wróci do normalnej pracy, kończąc z jednoimiennością.
Specjaliści ze Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie uratowali ciężarną pacjentkę z COVID-19, która miesiąc temu w stanie krytycznym trafiła tu ze Zgierza. Niestety nie wszystkim udaje się pomóc, a liczba takich przypadków w trzeciej fali epidemii znacznie wzrosła. – Wcześniej czegoś takiego nie było – przyznają lekarze.
– Od 4 maja wycofujemy ograniczenia dotyczące zabiegów planowych – zapowiedział podczas konferencji prasowej w Nałęczowie w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.
W tym tygodniu wojewoda ma przedstawić szczegółowy plan odmrażania łóżek w szpitalach. Trzecia fala epidemii zaczyna opadać.
W Kolejowym Szpitalu Uzdrowiskowym w Nałęczowie jest już pięciu ozdrowieńców skierowanych tu na rehabilitację po COVID-19. Na bezpłatne zajęcia przyjmuje też Instytut Medycyny Wsi w Lublinie.
W tym tygodniu wojewoda ma przedstawić szczegółowy plan odmrażania łóżek w szpitalach. Trzecia fala epidemii zaczyna opadać.