Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Od tygodnia piłkarze jednej z rewelacji rundy jesiennej – Stali Poniatowa ćwiczą pod okiem nowego trenera. Kamila Witkowskiego na tym stanowisku zastąpił były opiekun Stali Kraśnik Konrad Szmyrgała.
Niespodziewane wieści napłynęły z Poniatowej. Tamtejsza Stal w przerwie zimowej będzie musiała znaleźć nowego trenera. Kamil Witkowski tuż przed końcem roku decydował się na przenosiny do trzecioligowego KS Wiązownica
Stal Poniatowa ma za sobą bardzo dobrą rundę. Beniaminek już po 15 kolejkach zapewnił sobie awans do grupy mistrzowskiej, a co za tym idzie utrzymanie. Dlatego trener Kamil Witkowski i jego drużyna mogą ze spokojem czekać na drugą część sezonu. Zapowiadają jednak, że wiosną nie będą grali tylko o pietruszkę.
Nikt już nie odbierze beniaminkowi z Poniatowej miejsca w czołowej piątce tabeli grupy pierwszej. Po sobotniej wygranej w Łukowie 3:1 Stal kończy rok z dorobkiem 29 punktów. A to 10 „oczek” więcej od szóstego Powiślaka Końskowola. Awans do grupy mistrzowskiej już na trzy kolejki przed zakończeniem rundy zasadniczej to bardzo duży sukces drużyny Kamila Witkowskiego.
Niespodzianka w Świdniku. Lider grupy pierwszej musiał uznać wyższość beniaminka z Poniatowej. Stal wygrała ze Świdniczanką 1:0, a jedynego gola z rzutu karnego zdobył Damian Ścibior. To nie było jednak przypadkowe zwycięstwo gości. Drużyna Kamila Witkowskiego po raz kolejny rozegrała solidne zawody.
Starcie w Lublinie było jednym z ciekawszych, niedzielnych meczów w grupie pierwszej. Motor II podejmował beniaminka z Poniatowej. Gospodarze wygrali 3:1, ale piłkarze Stali mieli po końcowym gwizdku sporo pretensji do sędziego. Zawody kończyli w dziewiątkę, a dodatkowo dwie bramki, które zdobyli nie zostały uznane.
Ciekawie zapowiada się walka o czołową piątkę w grupie pierwszej. Poza zasięgiem rywali pozostaje lider, czyli Świdniczanka, a w grupie mistrzowskiej powinien znaleźć się także Huragan. O trzy pozostałe miejsca powalczą cztery drużyny.
Pierwsze punkty beniaminka z Hanny w tym sezonie. Bug niespodziewanie pokonał na wyjeździe Opolanina 3:2
W weekend liga, w środę Puchar Polski, a za parę dni kolejne mecze o punkty. Kilka klubów ma przed sobą bardzo pracowity tydzień. Dzisiaj na boiska wybiegną ekipy z okręgu lubelskiego i chełmskiego, żeby powalczyć o awans do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek.
Po dwóch porażkach z rzędu beniaminek z Poniatowej wrócił do wygrywania. W niedzielę drużyna Kamila Witkowskiego rozbiła Orlęta Łuków aż 7:0. W jednym z ciekawszych meczów Motor II Lublin zremisował u siebie z Lewartem 1:1.
Rezerwy klubu z Łęcznej nie mogły zaliczyć początku sezonu do specjalnie udanych. Drużyna Daniela Ruska po czterech kolejkach nie miała na koncie ani jednego punktu, a do tego bilans bramkowy 2-9. W niedzielę zielono-czarni w końcu wygrali i to efektownie, bo rozbili Opolanina aż 5:1. Ciągle kompletem punktów może się za to pochwalić Świdniczanka.
Już w piątek, w ramach trzeciej serii gier pierwsze gole i pierwsze zwycięstwo zaliczył Lewart Lubartów. Drużyna Grzegorza Białka pokonała u siebie rezerwy Górnika Łęczna 2:1. Kolejne zwycięstwo zanotowała za to Stal Poniatowa.
Po dwóch kolejkach w grupie pierwszej mamy już tylko dwa zespoły, które mogą się pochwalić kompletem punktów. Pierwszy to Stal Poniatowa, a drugim jest Świdniczanka.
Efektowne otwarcie nowego sezonu w Końskowoli. Wzmocniony w lecie Powiślak wygrał najwyżej w pierwszej serii gier. Drużyna Radosława Muszyńskiego rozbiła u siebie Bug Hanna 5:0.
Lublinianka od kilku dni ma nowych właścicieli. To Konrad Posłajko i Rafał Białek. Wychodzi też na to, że w sezonie 2022/2023 trener Robert Chmura będzie miał też do dyspozycji zupełnie nową drużynę. W sobotnim spotkaniu ze Stalą Poniatowa (6:2) szkoleniowiec sprawdzał aż 10 zawodników.
Sokół Konopnica w poniedziałek wraca do treningów. Na zajęciach może zabraknąć Mateusza Wrzyszcza.
Znamy już wszystkie rozstrzygnięcia związane z rozgrywkami. Ligę wygrała Stal Poniatowa i w nagrodę to ona w kolejnym sezonie zagra poziom wyżej
Stal Poniatowa zakończyła sezon w wielkim stylu. Podopieczni Kamila Witkowskiego rozbili Unię Bełżyce
Garbarnia Kurów przypieczętowała swój spadek do A klasy
W środę na boisku w Poniatowej został rozegrany drugi mecz półfinałowy Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego. Tamtejsza Stal musiała uznać wyższość Gryfa Gmina Zamość. Po 90 minutach było 0:0, ale rzuty karne lepiej wykonywali piłkarze Sebastiana Luterka, którzy pokonali rywali 6:5.
Dzisiaj zostanie rozegrany drugi mecz półfinałowy Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego. Stal Poniatowa zmierzy się u siebie z Gryfem Gmina Zamość. Początek zawodów zaplanowano na godz. 17.30, a bilety będą kosztowały 7 zł.
Po raz ostatni Stal na tym poziomie rozgrywkowym występowała w sezonie 2013/2014
Stal Poniatowa pokonała na wyjeździe KS Cisowianka Drzewce i na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu zapewniła sobie awans do IV ligi.
Stal Poniatowa ma za sobą wspaniały okres. Podopieczni Kamila Witkowskiego najpierw wygrali okręgowy Puchar Polski, a później bardzo mocno zbliżyli się do awansu do IV ligi.