Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112 przypada 11 lutego, jednak lubelskie obchody odbyły się 13 lutego w siedzibie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie.
Jarosław Szymczyk po blisko ośmiu latach wraca do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Od 3 stycznia pokieruje Wydziałem Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.
43-latek z Mełgwi zadzwonił na 112 i poinformował, że właśnie "zabija babkę". Okazało się, nikomu żadna krzywda się nie dzieje.
Bardzo mi biło serce – opowiada 8-letnia Gabrysia, która sprowadziła pomoc do nieprzytomnej mamy. Dyspozytor medyczny przyznaje, że nagranie rozmowy chwyta za serce. Oprócz Gabrysi odznaczeni zostali dwaj chłopcy, którzy ocalili życie mężczyźnie uwięzionemu w mokradłach
Młoda kobieta poinformowała, że zażyła 160 tabletek i popiła je alkoholem.
Zadzwonił na numer alarmowy i oznajmił, że „jest niebezpieczny”. Miał mieć broń, materiały wybuchowe, noże i gaz.
Rozmowa z Ivanną Mykhaylyuk, operatorką numeru alarmowego 112, pracującą w Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie.
W piątek w Centrum Powiadamia Ratunkowego w Lublinie wyróżniono pracowników CPR, którzy ze szczególnym zaangażowaniem wykonują powierzone im obowiązki służbowe. Okazją był Europejski Dzień Numeru Alarmowego, który jest obchodzony 11 lutego.
Policja wraca do sprawy sprzed 13 lat. Jedna z wykorzystanych dziewczynek zdążyła zadzwonić na numer alarmowy i nagrała głos pedofila. Policjanci zwracają się o pomoc w ujęciu sprawcy.
7-letni chłopiec i jego 12-letnia siostra stanęli na wysokości zadania. I za to właśnie dziękuje im komendant powiatowy policji.
„Chęć urozmaicenia patrolowi służby”. Tak młody mężczyzna tłumaczył bezzasadne wezwanie policji.
85-letnia kobieta nie podała swoich danych, ani adresu. Jednak operatorom ze 112 i policji udało się ją namierzyć.
Przy ul. Wojciechowskiej 1 w Lublinie powstaje budynek Centrum Powiadamiania Ratunkowego i Dyspozytorni Medycznej dla województwa lubelskiego.
Od 8 lutego, dzwoniąc na numer alarmowy 998, mieszkańcy województwa lubelskiego nie dodzwonią się już do dyżurnego straży pożarnej. Wszystkie zgłoszenia będą przekierowywane do Centrum Powiadamiania Ratunkowego, skąd operatorzy numeru 112 przekażą je konkretnej jednostce strażackiej
10-latek znalazł granat i przyniósł go domu. Po kilku godzinach wręczył znalezisko mamie.
Przez godzinę rozmawiał po ukraińsku z zamierzającym popełnić samobójstwo z Poznania. - Udało mu się uratować życie - przyznaje skromnie operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie. To tutaj codzienność.
W środku nocy mężczyzna alarmował, że zapada się róg jego domu i natychmiast trzeba ewakuować mieszkańców.
Choć mają dopiero 9 i 10 lat - zostali nazwani superbohaterami. Swoją postawą zawstydziliby niejedną, dorosłą osobę.
Zdjęcie robi co drugi, opis czyta co dziesiąty, co piąty zna historię piątkowej akcji ratunkowej. To pobieżne wyliczenia z kwadransa spędzonego pod „Uchodźcą” w środowy wieczór. Rano, gdy ludzie chodzą szybciej, mniej osób zwraca na niego uwagę. W nocy, gdy ludziom bardziej wesoło, krzyczą do niego więcej i głośniej.
Od początku roku osoby dzwoniące z terenu całego województwa pod numer 112 łączą się z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Lublinie. To ono decyduje, czy i jakie służby uruchomić.