Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wygląda na to, że Start Krasnystaw definitywnie odpada już z walki o pierwsze miejsce. Drużyna Marka Kwietnia musiała uznać wyższość Stali Poniatowa, z którą przegrała 1:3. W efekcie, do Świdniczanki traci już 11 punktów, a do wicelidera z Tomaszowa Lubelskiego cztery.
Po wygranej w derbach z Avią kolejne trzy punkty w lidze. Świdniczanka w sobotę bez większych problemów ograła na boisku w Zawadzie Gryfa Gmina Zamość 4:0.
Drugi raz z rzędu piłkarze Sebastiana Luterka wygrali okręgowy finał Pucharu Polski. Przed rokiem pokonali w rzutach karnych Huczwę Tyszowce. Tym razem w podobnych okolicznościach okazali się lepsi od Kryształu Werbkowice. Konkurs jedenastek Gryf Gmina Zamość wygrał 7:6, a po 120 minutach meczu było 1:1.
Po trzeciej kolejce grupy mistrzowskiej można powiedzieć, że kwestia awansu jeszcze nie jest rozstrzygnięta. Świdniczanka tylko zremisowała u siebie ze Starem Krasnystaw 1:1. A z okazji skorzystała Tomasovia. Drużyna Bohdana Bławackiego uporała się ze Stalą Poniatowa 1:0 i znowu traci do lidera „tylko” cztery punkty.
Krystian Żelisko udanie pożegnał się z Lewartem. Czołowy strzelec IV ligi zdecydował się na wyjazd zagraniczny i w sobotę zagrał ostatni mecz w barwach ekipy z Lubartowa. Na do widzenia zdobył gola z rzutu karnego, a jego drużyna wygrała w Zawadzie z Gryfem Gmina Zamość 1:0.
W pierwszej kolejce zmagań w grupie mistrzowskiej faworyci nie zawiedli. Swoje mecze wygrały: Świdniczanka, Tomasovia i Start Krasnystaw. Ta ostatnia z drużyn bez większych problemów pokonała na wyjeździe Huragan Międzyrzec Podlaski 4:1.
Piłkarze Bohdana Bławackiego musieli w niedzielę wygrać, żeby zakończyć rundę zasadniczą na czele grupy drugiej. Niebiesko-biali plan wykonali i to z nawiązką. Już do przerwy prowadzili z Kryształem Werbkowice 3:0. Po zmianie stron nie mieli litości dla drużyny Piotra Welcza i ostatecznie rozbili rywali aż 7:0.
Ważna wygrana zespołu z Werbkowic. Piłkarze Piotra Welcza pokonali u siebie Grom Różaniec 4:1 i wskoczyli na ósme miejsce.
Pierwsza seria gier w nowym roku przyniosła zmianę lidera grupy drugiej. Start Krasnystaw tylko zremisował u siebie ze Spartą Rejowiec Fabryczny 1:1. Z okazji skorzystała Tomasovia, która rozbiła Błękitnych Obsza 6:0
Mimo że to był tylko sparing, to Lewart i Stal Kraśnik postarały się o całkiem ciekawe widowisko. W sobotnim meczu kontrolnym rozegranym na boisku w Lubartowie drużyna Daniela Szewca pokonała rywali… 5:3.
To był bez wątpienia jeden z ciekawszych sparingów podczas zimowych przygotowań. Czwartoligowy Gryf Gmina Zamość w piątek miał okazję zmierzyć się z reprezentacją Polski do lat 16. Drużyna Sebastiana Luterka prowadziła do przerwy 1:0, ale w drugiej połowie straciła dwa gole i przegrała 1:2.
To się nazywa ciekawy sprawdzian podczas okresu przygotowawczego. Piłkarze Gryfa Gmina Zamość w piątek będą mieli okazję zagrać sparing z reprezentacją Polski do lat 16. Spotkanie odbędzie się w Siedlcach (godz. 17.45).
Można było się tego spodziewać. Czołowy strzelec ligi – Dawid Gierała z Gryfa Gmina Zamość w zimie zmieni klub. Wszystko wskazuje na to, że wyląduje w trzecioligowej Chełmiance.
Gryf Gmina Zamość ma za sobą bardzo udaną rundę. Drużyna Sebastiana Luterka już na trzy kolejki przed zakończeniem rundy zasadniczej zapewniła sobie awans do grupy mistrzowskiej. A to oznacza także utrzymanie w gronie czwartoligowców.
Długo na boisku w Zawadzie zanosiło się na niespodziankę. Gryf Gmina Zamość niespodziewanie przegrywał do przerwy z POM Iskrą Piotrowice 0:1. Wszystko skończyło się jednak po myśli gospodarzy, którzy wygrali 4:1 i zapewnili sobie miejsce w grupie mistrzowskiej.
Kolejny udany mecz lidera grupy drugiej. Start Krasnystaw bez większych problemów rozbił w piątek Gryfa Gmina Zamość aż 4:0. Gospodarze mieli mecz pod kontrolą, bo już do przerwy prowadzili dwoma bramkami. A trzy kolejne „oczka” oznaczają, że podopieczni Marka Kwietnia zakończą 2022 rok na pierwszym miejscu w tabeli bez względu na resztę rezultaty pozostałych meczów.
Gryf nie był ostatnio ulubionym rywalem Tomasovii. Drużyna Sebastiana Luterka dwa razy z rzędu wyrzuciła niebiesko-białych za burtę Pucharu Polski. A w tym sezonie w lidze urwała już spadkowiczowi z III ligi punkt po bezbramkowym remisie. Piłkarze z Tomaszowa Lubelskiego w sobotę powiedzieli jednak dość i rozbili przeciwnika na jego boisku aż 6:2.
Nieudany weekend czołowych drużyn grupy pierwszej. W Lubartowie przegrała Świdniczanka, a wicelider z Międzyrzeca Podlaskiego stracił wszystkie trzy punkty w domowym spotkaniu z rezerwami Górnika Łęczna (0:1)
Po 10 seriach gier na szczycie klasyfikacji najlepszych strzelców mamy dwóch zawodników. Mariusza Chmielewskiego dogonił Jakub Pryliński.
Po niespodziewanych porażkach szybko do wygrywania wróciły najlepsze drużyny grupy drugiej: Start Krasnystaw i Tomasovia.
Pierwszej porażki w sezonie doznał Start Krasnystaw, który musiał uznać wyższość Granitu Bychawa. Niespodziewanie niżej notowany Kryształ ograł również Tomasovię.
W środę zostały rozegrane mecze półfinałowe Pucharu Polski w okręgu zamojskim. Gryf Gmina Zamość będzie miał okazję bronić trofeum, bo zagra w finale po wygranej z Tomasovią 3:1. W drugiej parze Kryształ Werbkowice w końcu odniósł pierwsze zwycięstwo pod wodzą Piotra Welcza.
Takie sytuacje za często się nie zdarzają. Gryf Gmina Zamość w 69 minucie meczu ze Stalą Kraśnik stracił drugą bramkę. A trzeba dodać, że praktycznie całą drugą połowę gospodarze grali w dziesiątkę. Mimo to walczyli do końca i jednak urwali rywalom jeden punkt, bo zawody zakończyły się remisem 2:2.
Konia z rzędem temu, kto w 80 minucie spodziewał się, że Gryf Gmina Zamość wygra z Gromem Różaniec aż 4:0. W tym momencie drugi z zespołów wykonywał rzut karny. Arkadiusz Kwiatkowski zmarnował jednak jedenastkę, a to zemściło się w kolejnych minutach. I ostatecznie drużyna Sebastiana Luterka wysoko pokonała rywali.
Szósty mecz i już piąta porażka POM Iskry. Ekipa z Piotrowic w sobotę uległa u siebie Gryfowi Gmina Zamość 0:2. Po końcowym gwizdku trener gospodarzy Zbigniew Wójcik przyznał, że myśli o rezygnacji. – Może to najlepszy moment, żeby ktoś inny spróbował dotrzeć do zawodników – mówi szkoleniowiec.