Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Krzna zarasta, a do 15 sierpnia Wody Polskie nie mogły nic kosić. Dopiero teraz pod warunkiem, że uda się rozstrzygnąć drugi przetarg, jej brzegi będą oczyszczone.
Miasto kupiło nowe traktorki do koszenia trawy. A stare chce sprzedać i szuka teraz chętnych, którzy je przygarną. Oczywiście za odpowiednią kwotę.
- Przychodzi wiosna i zamiast przyjemności z ciepłej słonecznej pogody mamy za oknem ryk silników. Praktycznie każdego dnia - mówi Alina Lewicka-Strzok, mieszkanka osiedla Paderewskiego na lubelskim Czechowie.
Ekipa kosząca miejski trawnik przy Nowym Świecie zniszczyła jedno z drzew. – Nie zamawialiśmy tu koszenia – dziwią się miejscy urzędnicy i obiecują wyjaśnić sprawę.
Wybujała trawa jest bardziej pożyteczna – przekonuje Ratusz i zapowiada, że część trawników będzie kosić rzadziej. Po majowym weekendzie na wszystkie miejskie tereny mają wyjechać kosiarki, ale nie wszędzie będą powracać równie często
Miasto ograniczy koszenie trawników w miejscach, w których nie będzie to powodowało zagrożenia. Powstaną także łąki kwietne na miejskich terenach.
Step wygrywa z bujną łąką – alarmuje nasza Czytelniczka zmartwiona tym, że przy Głębokiej koszona jest część zieleńca między jezdniami. Nazywa to wręcz „celowym niszczeniem”. Ratusz odpowiada, że o takie zabiegi prosili inni mieszkańcy, a ścinane są wyłącznie rośliny sąsiadujące z założoną tu celowo łąką kwietną
Skutki zmian klimatycznych zaczynamy odczuwać na własnej skórze. Grozi nam m.in. utrata bioróżnorodności i klęski suszy. Zmiany są globalne, jednak przeciwdziałać im możemy również lokalnie
Radny Zjednoczonej Prawicy z Białej Podlaskiej martwi się o alergików. Chodzi o rzadsze koszenie trawników.
Na wybujałą trawę rosnącą przy jezdni skarży się nam jeden z Czytelników. – Dzikie pola na ul. Ułanów. Ręce opadają – komentuje mieszkaniec, który wysłał nam zdjęcia pasa zieleni między chodnikiem a jezdnią.
Przy ul. Stefani Pawlak oraz w wąwozie przy rzece Świnka w Łęcznej powstaną łąki kwietne. Miasto ograniczać będzie również koszenie trawy.
Do rezygnacji z koszenia trawników namawia prezydenta miejska radna Maja Zaborowska (klub prezydenta Żuka).
Miasto zabrało się za koszenie trawników, ale nie wszystkim się to podoba. – Ze względu na suszę lepiej z tego zrezygnować, tak jak kilka innych miast – twierdzi nasz Czytelnik. Z kolei Ratusz przekonuje, że kosi w ograniczonym zakresie, w odpowiednim czasie i tylko tam, gdzie to konieczne
Standardowo na pasach przydrożnych utrzymuje się często koszone trawniki . Trudno to jednak uzasadnić naukowo. Utrzymywanie rodzimych zbiorowisk łąkowych nie tylko jest mniej pracochłonne i tańsze, lecz także na wiele sposobów pozytywnie wpływa na stan i funkcjonowanie środowiska
Do walki z wybujałą, przydrożną trawą stanął w środę miejski radny z Czubów. Zanim włączył silnik swej prywatnej spalinowej kosy oznajmił, że nie jest to wcale kampania wyborcza, chociaż wcześniej zadbał o to, aby „czyn społeczny” odbywał się w obecności dziennikarzy.
Wysoka trawa przy ul. Lubelskiej przeszkadza kierowcom. Trwa nie była koszona, bo był problem ze znalezieniem kosiarzy. Takich na których by było stać urzędników.