Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kolejny raz, ulicami miasta przeszła kolorowa parada. Pod hasłem „Miłość, a nie wojna” uczestnicy maszerowali m.in. w imię tolerancji, równości, wolności i pokoju na świecie.
Dzisiaj, wczesnym popołudniem, już szósty raz tęczowa parada przejdzie ulicami Lublina. W tym roku hasłem przewodnim jest „Miłość, a nie wojna”.
"Nadszedł ten dzień! To już dziś spotykamy o godzinie 13 na wysokości CSK, by razem dumnie maszerować ulicami Lublina!” – zapowiedzieli organizatorzy IV Marszu Równości w Lublinie. Zapowiadane były się też dwie inne manifestacje - cel obu zgromadzeń jest ten sam: „stop pedofilii - stop aborcji”.
Kolejne dwie manifestacje mają się odbyć w Lublinie obok trasy sobotniego Marszu Równości, który jest oficjalnie zarejestrowaną demonstracją środowisk LGBT. Obie zgłoszone kontrdemonstracje mają się zacząć równocześnie o godz. 12, czyli godzinę przed startem marszu, który z Al. Racławickich przejdzie ul. Lipową, Narutowicza, Głęboką, Sowińskiego i Poniatowskiego.
Kilka ulic zostanie zamkniętych dla ruchu, a ponad dwadzieścia linii komunikacji miejskiej trafi na objazdy z powodu sobotniej manifestacji środowisk LGBT w centrum Lublina. Ratusz tłumaczy zmiany względami bezpieczeństwa.
Kolejne zgromadzenie publiczne zapowiedziano na 3 września, czyli na dzień, na który zaplanowany został Marsz Równości będący demonstracją środowisk LGBT.
Lubelski Ratusz nie przesądza jeszcze, czy zabroni tegorocznego Marszu Równości. Zapowiada jednak, że choćby nawet dostał taką prośbę, nie obejmie patronatu nad wydarzeniem
Oczywiście nie poprzestaniemy na samym przemarszu przez miasto – zapowiadają organizatorzy.
Aktywista LGBT Bart Staszewski złożył prywatny akt oskarżenia przeciwko Kai Godek. Podczas lubelskiego marszu miała go publicznie oskarżać o wykorzystywanie seksualne dzieci.
Zarząd województwa lubelskiego przyjął uchwałę w sprawie ochrony przed przejawami dyskryminacji m.in. ze względu na orientację seksualną. – To była nasza propozycja – komentuje marszałek Jarosław Stawiarski (PiS). Chodzi przede wszystkim o troskę o unijne pieniądze dla naszego regionu.
Idziemy dla tych, którzy się boją! – takie było hasło przewodnie tegorocznego Marszu Równości w Lublinie. Po raz pierwszy jednak w Lublinie bać się w trakcie manifestacji nie było czego. W odróżnieniu do poprzednich marszy, nie było ataków ani prób blokad ze strony środowisk nacjonalistycznych.
Trzeci Marsz Równości przeszedł ulicami Lublina. Było spokojnie, znacznie spokojniej niż w poprzednich latach.
Pochód ma trwać trzy godziny. Tak przynajmniej zapowiadają organizatorzy Marszu Równości.
W sobotę ulicami Lublina przejdzie trzeci Marsz Równości. Przygotowano przynajmniej dwie kontrakcje.
Niedługo po godz. 16 zamknięte zostały wszystkie bramy Ogrodu Saskiego. Decyzja ma związek z sobotnią manifestacją.
Spore zamieszanie czeka w sobotę pasażerów komunikacji miejskiej w związku z Marszem Równości. Będą objazdy, zamknięte parkingi i zamknięty… park
W najbliższą sobotę po raz trzeci ulicami Lublina przejdzie Marsz Równości. Jego uczestnicy będą manifestować poparcie dla środowisk LGBT.
O godzinie 13 upłynął czas, w którym prezydent Lublina mógł – w ściśle określonych przez prawo przypadkach – zakazać organizacji Marszu Równości zaplanowanego na najbliższą sobotę 23 października. Prezydent uznał, że nie ma powodów do wydania takiego zakazu. Teraz – nawet gdyby zmienił zdanie – nie może już zabronić demonstracji.
Komornik zajął 5 tys. zł z konta Tomasza Pituchy, lubelskiego radnego PiS. To efekt przegranego procesu sądowego z organizatorami Marszu Równości w Lublinie, którzy zamierzają wydać te pieniądze na przygotowania do kolejnego marszu, mającego się odbyć w następny weekend.
Tomasz Pitucha z PiS może się spodziewać nieprzyjemnej wizyty. Chodzi o komornika i przegrany przez polityka proces.
– Miło nam poinformować, że w tym roku odbędzie się III Marsz Równości w Lublinie – ogłosili wczoraj jego organizatorzy. Na razie data nie jest ujawniona, jak wytłumaczono, ze względów bezpieczeństwa.
Zakończył się proces siedmiu osób, oskarżonych o zakłócanie ostatniego Marszu Równości w Lublinie. Wyrok skazujący usłyszał jedynie 40-letni Marcin S. Pozostałych sąd uniewinnił.
Około 3,5 tysiąca maseczek rozwieźli w środę członkowie Stowarzyszenia Marsz Równości w Lublinie przekazując m.in. szpitalom, ośrodkom i schroniskom. Dystrybucję zaczęli od Świdnika - gdzie rok temu radni miejscy i powiatowi podjęły uchwały antyLGBT.
Rok bezwzględnego więzienia. To kara dla młodych małżonków, którzy przynieśli na lubelski Marsz Równości śmiertelnie groźne ładunki wybuchowe. Oboje dobrowolnie poddali się karze.
Rzucali butelkami i kamieniami, próbowali doprowadzić do zamieszek. Takie zarzuty kierują śledczy, wobec zatrzymanych podczas ubiegłorocznego Marszu Równości w Lublinie. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do sądu.