Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zakończyły się trwające od lipca negocjacje pomiędzy zarządem Zakładów Azotowych w Puławach, a miejscowymi związkami zawodowymi. Pracownicy zgodzili się na zawieszenie zapisów Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, co oznacza cięcie wydatków na premie i nagrody.
Zakłady Azotowe czwartek wznowiły produkcję kaprolaktamu oraz uruchomiły jedną linię do produkcji melaminy. Włączenia instalacji domagali się związkowcy, którzy tego samego dnia spotkali się z radnymi przestrzegając ich przed marginalizacją spółki i miasta.
W Zakładach Azotowych „Puławy” trwa kolejny spór. Porozumienie płacowe gwarantujące pracownikom wypłatę przed świętami premii 2,5 tys. zł brutto oraz noworoczne podwyżki o 5,6 proc. nie zostało zawarte. Rozmowy z zarządem przerwali związkowcy z ZZPRC. Ich zdaniem umowa nie byłaby korzystna
Krzysztof Bednarz nie jest już prezesem Zakładów Azotowych „Puławy”. Podczas wtorkowego posiedzenia rada nadzorcza spółki odwołała także dwójkę wiceprezesów. Jeden ze związków zawodowych nie kryje satysfakcji z takiego rozwiązania.
Na bramie Zakładów Azotowych zawieszono baner z napisem „Pogotowie Strajkowe”. Największe organizacje związkowe weszły w kolejny spór zbiorowy ze swoim pracodawcą. Żądają wyższych nagród świątecznych oraz ograniczenia kosztów licencyjnych za nowe znaki towarowe.
Przedstawiciele dwóch największych związków zawodowych w Azotach oraz posłanka Gabriela Masłowska z Prawa i Sprawiedliwości mówią wyliczają zalety budowy bloku węglowego w puławskiej elektrociepłowni. Polityk Platformy Obywatelskiej decyzję zarządu Zakładów Azotowych uznał za niegospodarną i zawiadomił prokuraturę.
Władze puławskich Zakładów Azotowych na 12 września planowały uroczystość związaną z podpisaniem umowy na budowę nowego kotła węglowego w elektrociepłowni. Gdy uroczystość odwołano, największe związki zawodowe zaczęły bić na alarm. Zarząd spółki uspokaja twierdząc, że zagrożenia dla inwestycji nie widzi.
W nadchodzących wyborach do rady nadzorczej Grupy Azoty SA będą mogli wystartować jedynie pracownicy tarnowskiej spółki. To łamanie obowiązującej ustawy – grzmią związkowcy z puławskich Zakładów Azotowych i zapowiadają pikietę przed kancelarią premiera.
Grupa Azoty oraz Zakłady Azotowe Puławy pozwały do sądu Sławomira Wręgę. To szef Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w puławskim przedsiębiorstwie.
Mocny głos związkowców Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność”. Podczas walnego zgromadzenia delegatów napisali emocjonalny list do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o pomoc i zaprzestanie drenowania z zysków puławskich Azotów. Chodzi o setki milionów złotych.
Przeciwko, jak to określają, „bizantyjskim” wynagrodzeniom menedżerów nowego departamentu handlu protestowali w czwartek przed budynkiem dyrekcji Zakładów Azotowych „Puławy” przedstawiciele Komitetu Strajkowego.
Blisko 30 pracowników w randze dyrektora będzie liczył nowy departament handlu nawozami Grupy Azoty, który powstaje w Puławach. Według związkowców, zarobki dyrektorów będą tak wysokie, że złamią zasady obowiązujące w Zakładach Azotowych. O tworzenie „bizancjum” obwiniają tarnowski zarząd.
Przedstawiciele komitetu strajkowego i zarządu Zakładów Azotowych „Puławy” rozpoczęli nową serię rozmów z udziałem mediatora wyznaczonego przez resort pracy. Spór dotyczy m.in. warunków konsolidacji spółki.
Odwołania Krzysztofa Homendy, wiceprezesa i członka zarządu puławskiej spółki, domagają się związkowcy, którzy spotkali się we wtorek z zarządem Zakładów Azotowych „Puławy”. To jeden z postulatów wysuniętych przez komitet strajkowy.
Andrzej Jacyna, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w Zakładach Azotowych „Puławy” oraz szef komisji rewizyjnej Grzegorz Szymański, zostali zawieszeni w pełnieniu swoich obowiązków. Obaj są podejrzewani o współpracę ze służbami PRL-u
Puławscy związkowcy walczą o utrzymanie większości w zarządzie Grupy Azoty i powołują się na zapisy umowy konsolidacyjnej.
Posłanka PiS Elżbieta Kruk podczas konferencji prasowej mówiła o negatywnych następstwach budowy elektrowni gazowej, podkreślając groźbę zwolnień grupowych. Zaprzecza temu prezes Grupy Azoty Puławy, Marian Rybak.
Liderka lubelskiej listy PiS w wyborach do Sejmu jest przeciwna budowie nowej elektrowni gazowej w gminie Puławy. Twierdzi, że ta inwestycja to cios w gospodarkę Lubelszczyzny i setki utraconych miejsc pracy.
Związki zawodowe z puławskich Azotów już tak bardzo nie cieszą się z umowy społecznej. Okazało się, że zarząd spółki zaproponował zmiany do projektu. - Czujemy się rozczarowani - mówią związkowcy. - To zmiany kosmetyczne - odpowiadają przedstawiciele zarządu.
Jest wreszcie porozumienie między związkowcami a zarządem Azotów w sprawie tzw. umowy społecznej. Dodatkowe pieniądze mogą trafić do pracowników puławskiej firmy jeszcze w tym roku.
Związkowcy z puławskich Azotów w liście do zarządu domagają się szybkiego podpisania umowy społecznej, która zagwarantuje m.in. wyższe świadczenia socjalne dla pracowników oraz rekompensatę w przypadku wycofania puławskiej firmy z Giełdy Papierów Wartościowych.