Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Ratusz postanowił usunąć jeszcze dwie lipy z przebudowywanej ul. Lipowej. Urzędnicy zdecydowali o przesadzeniu ich w inne miejsce. Takiej przeprowadzki nie przeżyła spora część drzew wywiezionych w zeszłym roku z ul. Lipowej, Al. Racławickich oraz ul. Poniatowskiego
Zaczęło się sadzenie nowych kompozycji kwiatowych zamówionych przez Urząd Miasta. Tego lata na ulicach ma królować róż.
Ekipa kosząca miejski trawnik przy Nowym Świecie zniszczyła jedno z drzew. – Nie zamawialiśmy tu koszenia – dziwią się miejscy urzędnicy i obiecują wyjaśnić sprawę.
431 miejsc do upiększenia skupiskami i szpalerami drzew wskazali mieszkańcy Lublina proszący o zieleń, która ma być sadzona za pieniądze z budżetu obywatelskiego. Sadzonki mają się pojawić najwcześniej w drugiej połowie września
Kolejne cztery łąki kwietne powstaną na terenie Lublina. Niezbędne nasiona zapewni miasto, które rozesłało taką ofertę dwudziestu administratorom nieruchomości. Na założenie łąki skusili się nieliczni
Żadnego listka nie wypuściły drzewa z ul. Zana, które nie przetrwały „pielęgnacji” będącej ich okaleczeniem. Fatalnie wyglądają też opisywane już przez nas brzozy poharatane przy ul. Szafirowej. Kolejne radykalne cięcie zgłoszono nam z ul. Wallenroda
Ponad 108 tys. zł zapłacą władze Lublina za założenie i pielęgnację łąk kwietnych w dziewięciu punktach miasta. Ratusz wybrał firmę, której powierzy wykonanie takich prac. Zlecenie dostanie spółka Państwo Łąka, której oferta okazała się najtańsza spośród poprawnych ofert złożonych w przetargu. Spółka z Ełku ma dostać ponad 108 tys. zł.
Siedem drzew i krzewy wycięto koło ul. Harnasie pod przebudowę ciepłociągu. – Prace nie powinny być prowadzone w tej chwili – uważa część mieszkańców osiedla. Miejska spółka ciepłownicza zapewnia, że wszystko odbywa się zgodnie z pozwoleniami
17 klonów posadzi wzdłuż ul. Przemysłowej lubelska firma Forest & Garden. Będzie to kosztować samorząd prawie 4 tys. zł, a młode klony zobaczą mieszkańcy przed końcem listopada.
Wybujała trawa jest bardziej pożyteczna – przekonuje Ratusz i zapowiada, że część trawników będzie kosić rzadziej. Po majowym weekendzie na wszystkie miejskie tereny mają wyjechać kosiarki, ale nie wszędzie będą powracać równie często
Asfaltowe boisko pomiędzy blokami przy ulicami Okulickiego a Norwida w Świdniku miało zamienić się w zielony teren z miejscami do wypoczynku. Zdecydowały o tym 422 osoby, które oddały swój głos właśnie na ten projekt budżetu obywatelskiego. Tyle, że nie wszystkim mieszkańcom zmiany się spodobały.
Od czwartku można proponować miejsca dla nowych drzew z puli tysiąca sadzonek wywalczonych przez mieszkańców w budżecie obywatelskim. Nowa zieleń, jak oficjalnie zapewnia Ratusz, powinna być posadzona jeszcze w tym roku
Co najmniej dwa ogrody deszczowe mają powstać w tym roku w Lublinie na zlecenie władz miasta. Ich założeniem zajmie się warszawska Fundacja Sendzimira, która wygrała konkurs ofert ogłoszony przez Urząd Miasta i dostanie na ten cel 70 tys. zł.
W tym tygodniu powinno się zakończyć sadzenie 14,5 tys. bratków zamówionych przez Ratusz na miejskie kwietniki i klomby. Sadzonki pojawiły się już m.in. w specjalnych, piętrowych donicach ustawionych przed Bramą Krakowską, gdzie od jesieni można było oglądać ozdobne kapusty.
Miasto zamawia rośliny, które będą w tym roku zdobić lubelskie ulice. Dostawca sadzonek będzie również zobowiązany do ich pielęgnacji przez cały sezon. Mieszkańcy Lublina znów zobaczą także łany słoneczników oraz kwietne łąki przy ruchliwych ulicach.
Lublin jest jednym z mniej zielonych polskich miast – wyliczył Instytut Rozwoju Miast i Regionów. Zauważalne jest też poszatkowanie obszarów zieleni. Nie wypadamy za to najgorzej pod względem dostępności terenów zielonych dla mieszkańców. Jednak nawet Ratusz przyznaje, choć między wierszami, że na jednego mieszkańca przypada o połowę mniej terenów zieleni niż powinno dla naszego zdrowia.
Rozstrzygnięty został konkurs na opracowanie mapy, która będzie podstawą do posadzenia w Lublinie tysiąca drzew za pieniądze z budżetu obywatelskiego. Ich rozmieszczenie ma być ustalane w konsultacji z mieszkańcami.
Dziewięć drzew skazano na ścięcie w odnowionym parku Ludowym. Część z nich już została usunięta. Ratusz tłumaczy to śmiercią drzew.
W akcji płoszenia gawronów w Świdniku bierze udział sokolnik. Tymczasem gawron, podobnie jak słowik szary czy głowienka, po raz pierwszy znalazł się na najnowszej Czerwonej liście ptaków Polski. Co to oznacza?
Nie będzie w tym roku zielonej rewolucji na ul. Chopina, gdzie parkowanie miało być przeniesione z chodnika na jezdnię, a uwolnioną część chodnika miały zająć krzewy. Taką odmianę zapowiadano na zeszłą jesień, teraz okazuje się, że poczekamy na nią wiele miesięcy.
Znamy już projekt planu zagospodarowania terenów wzdłuż rzeki od ul. Żeglarskiej do mostu przy Janowskiej. Ma tu powstać m.in. park. Planiści narysowali przebieg alejek, miejsca na place zabaw, gastronomię i parkingi, a także strefy zabudowy jednorodzinnej i usługowej.
Co najmniej dwa ogrody deszczowe mają powstać w tym roku w Lublinie na zlecenie władz miasta. Ich dokładne lokalizacje zaproponuje wykonawca, który będzie wybrany w konkursie ogłoszonym przez Ratusz
Będą kolejne wycinki drzew związane z budową dworca autobusowego przy ul. Młyńskiej oraz przebudową okolicznych ulic. Pierwotny projekt przewidywał usunięcie 155 drzew, ale miasto obiecało ograniczyć cięcia do minimum. W efekcie usunie... 152 drzewa.
Ponad 3,8 mln zł w tym roku miasto przeznaczy na utrzymanie zieleni oraz nowe nasadzenia. Suma ta została zwiększona o 200 tys. zł podczas ostatniej sesji rady miasta. Radni początkowo byli przeciw, ale po długiej, emocjonującej dyskusji, projekt uchwały ostatecznie przyjęli bez zmian.
Nad losem Starego Gaju i Dąbrowy debatować ma w czwartek Rada Miasta. Prezydent namawia ją do „wyrażenia woli podjęcia działań mających na celu ochronę przyrody” obu lasów. Jednak zaproponowana uchwała nijak nie wpłynie na plany leśników, którzy nie zamierzają zrezygnować z zapowiadanych już wycinek.