W Śremie doszło do naruszenia ciszy wyborczej. Mandatem ukarano mężczyznę, który jeździł samochodem oklejonym plakatami wyborczymi.
– Mieszkaniec Śremu poruszał się po mieście samochodem osobowym, na którym miał naklejone plakaty wyborcze swojej żony. W rozmowie z policjantami mężczyzna powiedział, że nie mial świadomości, że w ten sposób naruszył ciszę wyborczą i przy policjantach usunął te plakaty – poinformowała nadkom. Ewa Kasińska z policji w Śremie.
Do zdarzenia doszło w sobotę.