Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

28 czerwca 2024 r.
15:27

Wyraził skruchę, żałował, przepraszał. Wyrok dla sprawcy śmiertelnego wypadku

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 A A
Podczas ogłaszania wyroku w sali rozpraw nie było przedstawiciela prokuratury, ani pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych, a jedynie obrończyni Nazara M.
Podczas ogłaszania wyroku w sali rozpraw nie było przedstawiciela prokuratury, ani pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych, a jedynie obrończyni Nazara M. (fot. Anna Szewc)

Prokuratura chciała kary półtora roku więzienia, ale sąd był łaskawszy. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku w Zatylu zapadł w piątek przed Sądem Okręgowym w Zamościu. Uznany winnym obywatel Ukrainy ma trafić do więzienia, a także zapłacić zadośćuczynienie bliskim jednej z ofiar.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

39-letni Nazar M. został przez Prokuraturę Rejonową w Tomaszowie Lubelskim oskarżony o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym i doprowadzenie do wypadku.

Doszło do niego pod koniec lipca 2022 na drodze krajowej nr 17 w miejscowości Zatyle (gm. Lubycza Królewska). Była noc. Nazar M. kierował autobusem wiozącym 74 pasażerów. Zmierzali do granicy. Na skrzyżowaniu w Zatylu, jak ustalono w śledztwie, zaczął wyprzedzać inny autobus i wtedy uderzył w volkswagena, który akurat skręcał w lewo.

Osobówką podróżowało dwóch Ukraińców w wieku 39 i 51 lat. Ich auto wypadło z drogi na pobocze, później do rowu i uderzyło w drzewo. Pasażer zginął na miejscu, kierowca trafił do szpitala, ale jego życia również nie udało się uratować.

Po wypadku Nazar M. został zatrzymany, a później także tymczasowo aresztowany. Ten środek zapobiegawczy dopiero jesienią zeszłego roku zamieniono na dozór policji. Śledztwo zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Ustalono, że podczas tragicznej nocy autobus jechał ze zbyt dużą prędkością. Rozpędził pojazd do 100 km/h w miejscu, gdzie jechać należało o 30 km/h wolniej. W trakcie zdarzenia był trzeźwy.

Oskarżony cudzoziemiec chciał dobrowolnie poddać się ustalonej z prokuraturą karze 1,5 roku więzienia i 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów. Jednak pięcioro bliskich zmarłego kierowcy volkswagena, którzy w sprawie występowali jako oskarżyciele posiłkowi, było gotowych zgodzić się na to tylko pod warunkiem, że Nazar M. zapłaci im po 30 tys. zł zadośćuczynienia. Wówczas obrońca oskarżonego wniosła o proces na zasadach ogólnych. Jej klienta nie było stać na zapłacenie aż tak dużych pieniędzy.

Proces rozpoczął się w kwietniu br. Zakończył 28 czerwca. Ukrainiec został skazany na rok i 3 miesiące pozbawienia wolności (na poczet kary zostanie mu zaliczony okres, gdy przebywał w areszcie). Ma też 4-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyrokiem sądu został zobowiązany również do tego, by rodzicom i dwojgu dzieci zmarłego zapłacić po 10 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Mężczyzna został też zobowiązany do pokrycia części kosztów sądowych, dokładnie 5 tys. zł, a także kosztów powołania pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych.

Podczas ustnego uzasadnienia takiego postanowienia sędzia Joanna Krzysiak stwierdziła, że wyrok jest łagodniejszy niż tego chciała prokuratura ze względu na postawę oskarżonego podczas procesu. Nazar M. przyznał się do winy, wyraził szczery żal i skruchę, przepraszał, był gotów dobrowolnie poddać się karze. Kwota zadośćuczynienia jest zaś niższa niż ta, jakiej oczekiwali bliscy jednego ze zmarłych (siostrze w ogóle nie przyznano pieniędzy), gdyż podczas procesu okazało się, że relacje rodziców i dzieci z mężczyzną były bardzo słabe, a kontakty sporadyczne, najczęściej wyłącznie telefoniczne, o ile w ogóle do nich dochodziło.

Wydany w piątek wyrok nie jest prawomocny.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium