Została zdemontowana kilka lat temu w ramach dekomunizacji. Ale jest szansa, że tablica upamiętniająca Różę Luksemburg znowu będzie eksponowana w Zamościu i zawiśnie na ścianie kamienicy, w której ta ekonomistka, myślicielka polityczna i działaczka społeczna się urodziła.
Temat ten na poniedziałkowej sesji poruszyła radna Agnieszka Klimczuk (Koalicja Obywatelska, Inicjatywa Polska). Dopytywała, czy jest szansa, że tablica poświęcona Róży Luksemburg znowu pojawi się w Zamościu. – To była wybitna zamościanka i uważam, że pamięć o niej powinna być w przestrzeni miasta uwidoczniona. Powinniśmy o niej pamiętać. Urodziła się w Zamościu, a o jej osiągnięciach chyba nie trzeba długo mówić – przekonywała radna.
Na jej pytanie odpowiedziała wiceprezydent Marta Pfeifer. Zdradziła, że ponad dwa miesiące temu w mieście gościli przedstawiciele Fundacji Róży Luksemburg.
– W efekcie, jesienią u nas w Zamościu odbędzie się konferencja poświecona jejżyciu. Z tablicą jest taka sytuacja, że kamienica, w której Róża Luksemburg się urodziła, jest w prywatnych rękach. Ma być remontowana. Dlatego ustaliliśmy następujący kalendarz: najpierw konferencja, a później oczywiście tablica – zapewniła wiceprezydent.
Dodała, że rozmowy z właścicielem kamienicy były prowadzone i nie ma on nic przeciwko temu, by znaną zamościankę upamiętnić na budynku.
Wiadomo jednak, że tablica nie wróci tam, gdzie wisiała wcześniej, od 1979 roku.
Przypomnijmy, że przez wiele lat uważano, iż miejscem urodzenia Luksemburg (faktycznie Rozalii Luksenburg) była staromiejska kamienica przy ul. Staszica 37. I tam była tablica zdemontowana w 2018 roku w ramach działań dekomunizacyjnych.
>>> "Wandalizm historyczny". Chcą powrotu tablicy pamiątkowej Róży Luksemburg <<<
W międzyczasie okazało się, że co do miejsca narodzin Róży Luksemburg popełniono pomyłkę. W rzeczywistości przyszła ona na świat w rodzinie polskich Żydów 5 marca 1871 roku na Starym Mieście w Zamościu, ale w kamienicy przy ówczesnej ulicy Ogrodowej 45, a teraz Kościuszki 7.
Przyszła rewolucjonistka wspólnie z czwórką rodzeństwa i rodzicami mieszkała w Zamościu trzy lata. Następnie rodzina przeniosła się do Warszawy. Róża Luksemburg była działaczką międzynarodowego ruchu robotniczego, współzałożycielką Socjaldemokracji Królestwa Polskiego, przekształconą później w Socjaldemokrację Królestwa Polskiego i Litwy (SDKPiL), współtworzyła Socjaldemokratyczną Partię Niemiec i Komunistyczną Partię Niemiec. Aktywnie walczyła o prawa kobiet. W 1919 roku została zamordowana w Berlinie.
>>> Zamojska lewica będzie walczyła o przywrócenie pamięci Róży Luksemburg <<<
Jedyną tablicę ma Poznań
Dodajmy, że Fundacja Róży Luksemburg, z którą współpracę podjęły obecne władze Zamościa, wiosną tego roku poinformowała z satysfakcją o ponownym umiejscowieniu w Poznaniu jedynej w Polsce tablicy upamiętniającej socjalistyczną działaczkę. Wróciła ona na ścianę kamienicy przy ul. Augusta Szamarzewskiego 21, w której Luksemburg mieszkała jakiś czas.
„Tablica pamiątkowa Róży Luksemburg w Poznaniu to mały znak nadziei, że kiedyś jej nazwisko pojawi się także na tablicy pamiątkowej w miejscu jej urodzenia w Zamościu, na szyldach z nazwami ulic i placów, podobnie jak nazwiska innych osób, które walczyły o wyzwolenie społeczne robotnic i robotników” – napisała wówczas Fundacja.