Apelacja okazała się bezskuteczna. Za zabójstwo konkubiny 27-letni Adam W. spędzi za kratkami 25 lat. Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał dzisiaj w mocy wyrok sądu pierwszej instancji.
Adam W. chwycił lewą ręką kobietę za włosy, a prawą poderżnął jej gardło nożem kuchennym. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było wykrwawienie. Gdy do sprawcy dotarło, co zrobił, zadzwonił po policję.
Adam W. miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Trafił do aresztu.
Podczas śledztwa wyszło na jaw, że przed dokonaniem zbrodni mężczyzna przez dwa lata znęcał się nad konkubiną: szarpał ją, popychał, bił m.in. młotkiem, wyzywał, dlatego przed sądem odpowiadał nie tylko za zabójstwo, ale również za znęcanie się nad Moniką B.
Podczas śledztwa przyznał się do winy i wyraził skruchę. Dzisiejszy wyrok jest prawomocny.