Pomysł został podpatrzony gdzieś w zachodniej Europie, w zeszłym roku wdrożony pod Zamościem, a w tym będzie kontynuowany. Już w piątek, w kilku punktach w miejscowości Mokre staną banery, które przypomną kierowcom, że zaczyna się rok szkolny i należy zdjąć nogę z gazu.
Całe przedsięwzięcie zostało zainicjowane i jest realizowane przez członków Stowarzyszenia Nowoczesne Mokre. – Chcieliśmy zrobić coś dobrego dla lokalnej społeczności, bez jakichkolwiek podziałów i bez nadmiernych nakładów finansowych, ale tak, by osiągnąć zamierzony skutek – opowiada Andrzej Wiśniewski, wiceprezes Nowoczesnego Mokrego.
Bo we wsi mieszka dużo dzieci, wiele z nich chodzi do szkoły piechotą, a kierowcy, niestety, potrafią pędzić przez miejscowość z zawrotną prędkością. Pomysłodawcy banerowej akcji postanowili ich nieco spowolnić.
Dla swojego pomysłu znaleźli wsparcie wśród lokalnych przedsiębiorców. Już w zeszłym roku z ich pomocą przy ruchliwej drodze, m.in. w sąsiedztwie szkoły, ustawili tablice przypominające zmotoryzowanym, że kończą się wakacje, dzieci wrócą do szkół i będzie ich na wiejskich drogach więcej, dlatego należy zachować ostrożność. Te plakaty stały kilka tygodni. Sprawdziły się, a na dodatek tak spodobały członkom podobnego stowarzyszenia w Szczebrzeszynie, że jesienią zostały tam przekazane i ustawione w rejonie szkół.
W tym roku banery w Mokrem będą nowe. Wykonują je partnerzy. – To m.in. firmy Greinplast i Drogmost, także Aeroklub Ziemi Zamojskiej i kilku prywatnych sponsorów, którzy chcą pozostać anonimowi – wylicza Wiśniewski.
– Sam mieszkam w Mokrem, więc czuję się z miejscowością związany. Tutaj też jest nasza firma, która zatrudnia wielu kierowców, a mamy duże i ciężkie pojazdy, więc pewnie bywamy dla mieszkańców uciążliwi. To nasze włączenie się w akcję ma pokazać, że jednak nam na wspólnym dobru zależy – tłumaczy Paweł Michalski, współwłaściciel Drogmostu. Uważa, że takie inicjatywy są potrzebne, dlatego nie tylko włącza się w fundowanie banerów, ale i własnych pracowników uczula, by częściej zdejmowali nogę z gazu.
Nowe, nietypowe znaki ostrzegawcze będą ustawiane już w piątek, na kilka dni przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Policja o akcji wie, popiera ją. – Jak zresztą każdą inicjatywę, która ma na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa na drodze – mówi asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Podkreśla przy tym, że mundurowi w tej kwestii również nie siedzą z założonymi rękami. – Policjanci już od kilku dni odwiedzają newralgiczne miejsca w pobliżu szkół, sprawdzają, czy nie należy tam czegoś poprawić, póki jeszcze jest na to czas. Wzmożone patrole, jak co roku będą też na początku września, a poza tym jak zwykle ruszą akcje profilaktyczne i pogadanki z uczniami w szkołach – zapowiada policjantka.