W środę po południu, jak co roku, ulice w centrum Zamościa opanował barwny korowód złożony z tancerzy i śpiewaków ubranych w stroje ludowe. Tym samym rozpoczął się "Eurofolk”, najpopularniejsza zamojska impreza kulturalna.
Atrakcją tegorocznej imprezy będą przede wszystkim występy zespołów z odległych zakątków świata.
Na estradzie zobaczymy także zespoły z Węgier, Serbii, Cypru, Grecji oraz gospodarza imprezy, czyli Zespół Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna”. Tradycyjnie część festiwalowych koncertów odbędzie się poza Zamościem. Dzisiaj o godz. 18 na boisku Gimnazjum w Szczebrzeszynie wystąpią zespoły z Chile i Indii. O tej samej porze w Biłgorajskim Centrum Kultury rozpocznie się koncert zespołu z Grecji. Także o godz. 18 na Rynku Wielkim w Zamościu zaprezentują się pozostali uczestnicy festiwalu.
W sobotę rano na Rynku Wielkim rozpocznie się kiermasz sztuki ludowej, a od południa atmosferę będą podgrzewać występy kapel ludowych. Koncerty z udziałem tancerzy, tak jak poprzedniego dnia, zaczną się o godz. 18. W Szczebrzeszynie zobaczymy zespół z Serbii, a do Biłgoraja zawitają goście z Węgier i Cypru. Natomiast na Rynku Wielkim po występach zespołów ludowych publiczność czeka dodatkowa atrakcja. O godz. 21 na scenę wyjdzie grający muzykę irlandzką zespół "Shamrock”. Równie gorąco będzie w niedzielę, kiedy to pierwsi wykonawcy pojawią się na zamojskiej scenie przed południem. O godz. 18 zacznie się wielki finał z udziałem wszystkich wykonawców.