Co łączy Sucheckiego, Kawalca i Doleckiego? Wszyscy zamierzają ubiegać się na jesieni o najważniejszy fotel w mieście. Urzędujący obecnie burmistrz okazał się czarnym koniem poprzednich wyborów, pokonując w drugiej turze Czesława Podgórskiego.
Start drugiego kandydata, który jest szefem dobrze prosperującej firmy zarządzającej nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych, też nikogo dziwić nie może. Związany do ub.r. z LPR Kawalec próbował dwa lata temu sił w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Choć przewodniczącemu Komisji Oświaty, Kultury, Prawa i Administracji Rady Miejskiej nie udało się zdobyć mandatu europosła, nabrał doświadczenia.
Zbigniew Dolecki też jest znaną osobą. Kierownik Miejskiej Służby Drogowej był już dwa razy wiceburmistrzem, a obecnie pełni mandat radnego powiatowego. Jest członkiem Zarządu Powiatu.
Co jeszcze łączy całą trójkę? Żaden z nich nie należy do żadnej partii. Może dlatego łatwiej im było podjąć decyzję o kandydowaniu.
Faktem bezspornym jest, że obecnie żadne ugrupowanie polityczne nie wysunęło murowanego kandydata na burmistrza Hrubieszowa. Jak się nam udało ustalić, z PiS wystartuje albo obecny przewodniczący RM Dariusz Gałecki, który na co dzień pracuje jako ginekolog w hrubieszowskim szpitalu, albo Marek Kata, przedsiębiorca i zastępca Gałeckiego w RM.
Samoobrona i LPR zapewniają, że będą mieć kandydatów na najważniejszy fotel w mieście, ale na razie nie podają nazwisk. Na pewno w wyborach nie wystartuje lider tej drugiej partii. - To już postanowione - zapewnia Józef Baczewski.
Przed szereg nie chcą na razie wychodzić PO, SLD, PSL i SdPl. W Hrubieszowie mówi się co prawda, że kandydatem ludowców ma być Tomasz Zając, który jest obecnie sekretarzem gminy Hrubieszów, ale na razie, nikt tego oficjalnie nie potwierdził. Na przedwyborczej giełdzie pojawiają się ponadto m.in. Czesław Podgórski (SLD) i Zdzisław Kosakowski (SdPl). - Nie ma na razie konkretnych decyzji - mówi ten ostatni, który stoi na czele Zarządu Powiatowego SdPl w Hrubieszowie. - Na 21 maja wyznaczyliśmy spotkanie, w którym wezmą udział nie tylko przedstawiciele SdPl i SLD, ale też organizacji pozarządowych i związków zawodowych. - Wszystko wskazuje na to, że lewica razem pójdzie do wyborów - powiedział nam Jerzy J. Pasieka, szef SLD w powiecie hrubieszowskim. •