Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po zaniedbanym skwerku, który od lat straszy odwiedzających miasto turystów, nie zostanie ani śladu. Jego miejsce ma zająć tętniący życiem deptak, stylizowany na historyczny rynek. – Jak tylko stopnieje śnieg, na rynek wchodzą robotnicy. Do lata wszystko ma być gotowe – zapowiada Marian Mazur, burmistrz Szczebrzeszyna.
Dotowana przez Unię Europejską przebudowa szczebrzeskiego rynku zaczęła się kilka tygodni temu. Wycięto już drzewa, które nie mieszczą się w koncepcji architektonicznej nawiązującej do dawnej zabudowy miasteczka. W następnej kolejności do wymiany pójdą schody Ratusza, będzie też nowa nawierzchnia placu wykonana z klinkieru i piaskowca, nowe oświetlenie i ławeczki. Ale to dopiero początek. Latem przed Ratuszem burmistrz zamierza ustawić scenę i przenieść tam większość imprez kulturalnych. – Liczymy na to, że estetyczna zabudowa przyciągnie w to miejsce prywatnych inwestorów. Powstaną restauracje, zakłady usługowe, sklepy z pamiątkami, a wtedy będzie szansa
na to, aby miasto i gmina zarabiały
na turystyce – wyjaśnia Mazur.
Także z myślą o turystach, w pobliskim Kawęczynku powstaje ośrodek wczasowy na 40 miejsc, którego oddanie do użytku planowane jest późnym latem. Gmina ubiega się także o dofinansowanie z funduszy strukturalnych UE wartego pół miliona złotych Planu Rozwoju Kawęczynka. Jeżeli się uda, zrekonstruowane zostanie zabytkowy plac w centrum wioski a nieopodal powstaną korty, boisko
do siatkówki i plac zabaw.
