Za kilka dni molo na krasnobrodzkim zalewie będzie w nocy oświetlone. Zostaną tam zamontowane stylowe lampy. Przetarg na tę inwestycję wygrała jedna z zamojskich firm. Na molo pojawią się też ławki.
Na krasnobrodzką plażę przyjeżdżają w sezonie turystycznym tysiące osób. Miejscowy magistrat jeszcze jesienią zadbał o jego renowację.
Zbiornik został pogłębiony i oczyszczony. Utwardzono też groblę. Rozebrano też wysłużone molo, a w jego miejsce wybudowano nowe.
Ma ono cztery metry wysokości i ok. 80 metrów długości. To nie wszystko. Wokół zbiornika mają powstać chodniki i trasy rowerowe. Jesienią dobudowanych zostanie następnych 40 m mola (będzie ono w kształcie litery T).
Magistrat chce wystarać się o wsparcie UE m.in. na rozbudowę zalewu. Teraz lustro wody ma ok. 7 ha, a docelowo powinno mieć 17 ha. Turyści nie powinni się martwić.
– Nasze molo jest czynne – mówi Kazimierz Gęśla, sekretarz UM w Krasnobrodzie. – Do końca lipca zostaną na nim zamontowane lampy. Będą kosztować ok. 22 tys. zł. Przetarg na tę inwestycje wygrała jedna z zamojskich firm. Niebawem na molo zostaną też ustawione ławki.