Zawieszony w czynnościach służbowych prokurator Jerzy R. z Prokuratury Okręgowej w Zamościu nie dostanie pełnego wynagrodzenia.
– Prokurator okręgowy zwrócił się do sądu dyscyplinarnego o obniżenie mu poborów o połowę – mówi Romuald Sitarz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu.
To oznacza, że prokurator dostanie miesięcznie ok. 3300 zł. Jerzy R. był zastępcą prokuratora rejonowego w Zamościu. Później przeszedł do Prokuratury Okręgowej, gdzie był wizytatorem. Dlaczego został zawieszony? – W toku postępowań prowadzonych przez Prokuraturę Rejonową w Zamościu ujawnione zostały zdarzenia budzące podejrzenie, że prokurator dopuścił się przestępstw przeciwko instytucjom państwowym, wymiarowi sprawiedliwości i przeciwko ochronie informacji – powiedział nam Marek Grodzki, zamojski prokurator okręgowy.
Zabezpieczone dowody przekazano wrocławskiej prokuraturze, która ma rozstrzygnąć, czy podejrzenia są uzasadnione. – Prowadzimy postępowanie karne, ale nic więcej na tym etapie nie mogę powiedzieć – poinformował nas Krzysztof Szwarc, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu.
Przestępstwa przeciwko instytucjom państwowym i wymiarowi sprawiedliwości – to głównie korupcja i ujawnianie tajemnic prowadzonych śledztw. Jeżeli te zarzuty się potwierdzą, Jerzy R. pożegna się nie tylko z poborami, ale też z zawodem.