75-letniego mężczyznę, który obnażył się podczas nabożeństwa w jednym z kościołów, zatrzymała zamojska policja.
Starszy mężczyzna przyjechał w odwiedziny do rodziny w Zamościu.
Całą sytuację zauważył ksiądz. Ministranci obstąpili mężczyznę i dopilnowali, by nie uciekł z kościoła. Po mszy został zatrzymany przez policję. Wszystkiego się wyparł. – Mamy sygnały, że to nie był jego pierwszy wyczyn tego typu – powiedział Dziennikowi podinspektor Adam Lackowski z policji w Zamościu.
Występek mężczyzny zakwalifikowano jako obrazę uczuć religijnych i znieważenie miejsca przeznaczonego do wykonywania obrzędów religijnych. Grozi za to do dwóch lat więzienia.