1,6 promila alkoholu miała w organizmie kobieta, którą zatrzymał patrol drogówki. Dwie godziny później ten sam patrol zatrzymał ją jeszcze raz. Kierowała mimo, że zabrano jej prawo jazdy.
Niedzielny poranek okazał się pechowy dla 35-letniej mieszkanki Biłgoraja. Kobieta wsiadła za kierownicę swojego volkswagena pomimo tego, że była pijana. Została zatrzymana do kontroli przez patrol drogówki na ulicy Zamojskiej w Biłgoraju.
- Okazało się, że kobieta ma w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Straciła prawo jazdy. Samochód zabrała z drogi jej znajoma - mówi Milena Wardach z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Dwie godziny później ten sam patrol w miejscowości Hedwiżyn zauważył ten sam ten sam samochód. 35-letnia kobieta pomimo bezwzględnego zakazu dalszej jazdy, postanowiła wyruszyć w drogę. Okazało się, że w wydychanym powietrzu ma ponad promil alkoholu. Jej pojazd został zholowany na parking strzeżony. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi jej kara do 2 lat więzienia.