31-letni obrońca ma w poniedziałek wrócić do treningów z pierwszą drużyną
Wiele wskazuje na to, że wiosną kibice zespołu z Al. Zygmuntowskich wciąż będą mogli oglądać w akcji Dawida Ptaszyńskiego. 31-letni obrońca znalazł się na liście graczy, których trener Kasperczyk nie widział w drużynie, co było zresztą trochę zaskoczeniem, bo Ptaszyński był jesienią podstawowym piłkarzem, w dodatku kapitanem Motoru.
W ub. tygodniu zawodnik dostał od klubu jeszcze jedną szansę. – To moja wspólna decyzja z Radą Nadzorczą Motoru – powiedział Kasperczyk na oficjalnej stronie Motoru Lublin SA. – Spotkałem się z Dawidem w cztery oczy i wyjaśniliśmy sobie pewne sprawy. Biorę całą odpowiedzialność na siebie za tą decyzję. Ptaszyński od poniedziałku zacznie z nami trenować i tylko od niego zależy, czy wykorzysta szansę.
Szkoleniowiec Motoru dodał jednocześnie, że ta decyzja stanowi wyjątek i o powrocie Grzegorza Bronowickiego i Kacpra Wróblewskiego nie ma mowy. Pozostali zawodnicy, którzy znaleźli się na czarnej liście znaleźli sobie już nowe kluby bądź są blisko. Mowa o Ivanie Udareviciu, Michale Gamli, Sebastianie Orzędowskim i Tomaszu Sedlewskim.
Z nowych zawodników, którzy trenują z lubelską drużyną blisko porozumienia i podpisania kontraktów są Aleksander Komor (Ruch II Chorzów), Mateusz Pawłowicz (Górnik Wieliczka) i Wojciech Wojcieszyński (Okocimski Brzesko). Rozmowy nie są łatwe. A dziś na zajęciach mają się pojawić kolejni nowi zawodnicy.
– Proszę mi wierzyć, że w zimie jest dużo trudniej. W lecie jest dużo wolnych zawodników, z którymi nie trzeba specjalnie dyskutować. Wystarczy tylko zobaczyć jak grają i albo ich wziąć, albo nie. Natomiast tutaj trzeba jeszcze brać pod uwagę kluby, w których dani zawodnicy grają – tłumaczy Kasperczyk.
Wiadomo, że z gry w Motorze zrezygnował Dawid Kubowicz z Arki Gdynia. 25-letni obrońca chce powalczyć o miejsce w składzie swojej drużyny. Pod obserwacją szkoleniowca lubelskiego II-ligowca nadal są dwaj wychowankowie Stali Poniatowa: Paweł Pikuła i Konrad Gąsiorowski.
W ub. tygodniu nastąpiły też poważne zmiany w radzie nadzorczej Motoru. Odwołani zostali z niej Zbigniew Bartnik, Jacek Drozd i Jacek Bąk. Ten ostatni pozostanie jednak udziałowcem spółki. Ich miejsce zajęli Paweł Majka i Agnieszka Szumlak-Szewczyk (przedstawiciele Urzędu Miasta Lublin) oraz były piłkarz Motoru, obecnie dziennikarz TVP Tomasz Jasina.
SKŁAD RADY NADZORCZEJ MOTORU
Janusz Gilewicz – przewodniczący (adwokat) * Paweł Majka (przedstawiciel miasta – dyrektor Biura Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miasta Lublin) * Agnieszka Szumlak-Szewczyk (przedstawiciel miasta, radca prawny) * Tomasz Jasina (dziennikarz TVP) * Mirosław Graboś (prezes Migrol sp. z o.o.) * Jacek Czarecki (wiceprezes MPWiK w Lublinie) * Mariusz Sagan (dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów Urzędu Miasta Lublin).